jesienno/zimowe starania 07.

DZIEWCZYNY JAK JEST U FACETA GINEKOLOGA? chodzice do Facetów ginekologów?

Zapłodnienie Jajeczko wychwytywane jest natychmiast przez strzępki jajowodów. U kobiety z niedorozwojem czy brakiem jednego jajowodu, podobnie jak w przypadku jajników, pracę przejmuje ten zdrowy. Możliwe jest wychwycenie jajeczka przez przeciwny jajowód co do jajnika, z którego zostało uwolnione. Już w tzw. bańce jajowodu następuje zapłodnienie. Oczywiście może też dokonać się w każdym innym odcinku jajowodu. Niektórzy badacze wysuneli teorię, że komórka jajowa wydziela pewne substancje chemiczne, które powodują, że plemniki nie maja problemu z jej znalezieniem. Jajeczko zwykle żyje 12-24 h, choć podejrzewa się, że do zapłodnienia zdolne jest tylko przez 6 godzin. Badania wykazały, że stosunek seksualny tuż po owulacji bardzo ogranicza szanse na zajście w ciążę. Plemniki zwykle docierają do jajowodów w ciągu kilkunastu minut, ale nie maja zdolności do zapłodnienia. Potrzebują około 6 godzin pobytu w szyjce macicy podlegając procesowi tzw. kapacytacji, aby osiągnąć ostateczną dojrzałość. Dlatego najlepszy czas na stosunek to dzień przed czy dzień jajeczkowania, a nie dzień po. Plemniki zdolne są do zapłodnienia średnio 24-48 godzin. W przyjaznych warunkach, w obecności śluzu płodnego w drogach rodnych kobiety, potrafią przeżyć nawet 5 dni. Z praktycznego punktu widzenia płodnym okresem jest czas dwa dni przed owulacją i jeden po. Ma to jednak znaczenie raczej w momencie, kiedy nie znamy dokładnego czasu uwolnienia jajeczka (owulacja nie jest u kobiety czymś łatwo rozpoznawalnym).

wlasnie wrocilam ze spacerku:) Querilla---ja chodzilam do facetow ginekologow dwaj przyjmowali w przychodni i jeden z nich to totalny palant a drugi w porzadku mily i wogole a jeden to prywatnie i wszystko super teraz chodze do babki z polecenia.. ale nie wiem czy jej nie zmienie...bo meczace dla mnie i dla mojej kieszeni jest to ze ona nie ma w gabinecie usg tylko odsyla do swojej znajomej zupelnie dgzie indziej i tak kurcze musze jezdzic i placic u niej za wizyte 60 zl a za usg 70 zl jak wczesniej chodzilam do faceta prywatnie to bral 100 zl za wizyte ale w tym na miejscu robil usg kolezanka polecala mi jakas inna pania doktro ktora chyba pracuje w szpitalu w ktorym chcialabym rodzic i mysle ze to byloby dobre rozwiazanie

aha...przypomnialam sobie pamietacie jak po usg pisalam ze widoczny jest pecherzyk zoltkowy? zapytalam ginekolog i ona powiedziala ze to w jajniku slad po owulacji:) a ja sie zastanawialam o co z tym chodzi;) powiedziala mi tez ze termin mam na 8 lipca i teraz tak... niech mi to ktos wyjasni... bo termin jest ustalony wedlug daty ostatniej miesiaczki i wedlug tego terminu wychodziloby ze jestem w 6 tygodniu a tak naprawde jestem w 3 wiec jak ja mam to liczyc? mam mowic ze jestem w 6 czy w 3? myslalam ze termin porodu i wiek ciazy ustala sie na podstwie wielkosci dzidzi ale moja kumpela ktora jest juz mamusia twierdzi ze kazdy ginekolog poda mi ten sam termin-czyli ten wedlug ostatniej miesiaczki ze ona miala tak samo termin wyliczony i urodzila 3 dni po nim zglupialam...to w ktorym tygodniu w koncu jestem? jak mam to liczyc i mowic jesli ktos sie pyta? a jak kobieta pozno zajdzie w ciaze np w 33 dniu cyklu to tez sie to tak liczy?

ale mam problemy;) mam nadzieje ze mnie zrozumialyscie:)

HM MNIE SIE ZDAJE ZE OD OSTATNIEJ MIESIĄCZKI ... a jak sobie radziłas ze skrępowaniem u lekarza Faceta- moze to dziwne i banalne pytania jak na mój wiek, ale naprawde nigdy nie była u faceta- BELLO-RATUJ MNIE Z ODPOWIEDZIĄ.

BELLO-Moja Pocieszycielko czekam z niecierpliwościa na Twoją rade.

maybee----- w 6! w 6 ! wiek ciazy okresla sie od pierwszego dnia ostatniej @ i radze Ci tego sie trzymac :-) medyczny wiek ciazy :-) termin porodu tez jest przeciez umowny.... tak sie ludzie umowili, ze tak beda obliczac i tak trzeba to przyjac, bo inaczej niepotrzebny metlik w glowie ;-) ale dlaczego piszesz ze 6 tydz medycznej ciazy a 3 tej \"prawdziwej\" ?? na ogol roznica wynosi 2 tygodnie + - ....

Querrilla ---- wprawdzie Bella nie jestem, ale powiem Ci, ze ja mialam takie same opory jak Ty...unikalam jak ognia, tylko do kobiet chodzilam az do czasu, gdy dwa lata temu przyszlo mi robic pierwszy raz usg piersi i dowcipne... i co???? DWOCH facetow mi sie trafilo!!! bo tych badan w centrum medycznym, z ktorego korzystam akurat kobiety nie robia... i co mialam zrobic?? poszlam! tez bylam skrepowana i zawstydzona...ale trafilam naprawde na fachowcow i nie dali mi absolutnie odczuc dyskomfortu psychicznego, byli mili i profesjonalni...to dwie przygody, a teraz ostatnia...jak sie dowiedzialam ze jestem w ciazy, koniecznie i juz chcialam do gina, bylejakiego..ktory wolny/wolna...no i oczywiscie byl to facet... mysle sobie cholercia, nie chce, nie lubie.... ale chec potwierdzenia ciazy byla silniejsza niz wstyd i niechec....zacisnelam zeby i poszlam....a tu otwieraja sie drzwi od gabinetu i moim oczom ukazuje sie ....przystojny, mlody, swietnie ubrany lekarz ginekolog....myslalam ze uciekne.... ale nie , wylaczylam w sobie opcje \"mezczyzna\" wlaczylam \"lekarz\" i jakos poszlo... teraz tez miom lekarzem prowadzacym jest profesor....pal szesc byle ciaza przebiegala ok....Querrilla ----da sie przezyc, tylko musisz to sobie wszystko w glowce poukladac, ze to nie z przyjemnosci idziesz do faceta, tylko \"z koniecznosci\"

Tantusiu-bardzo Ci dziękuję. no ja USG piersi miałam przez Pana i to dwukrotnie robione więc jakoś poszło. Teraz tez mi sie wydaje- że chęć dowiedzenia się i zdiagnozowania czemu nie mozemy zajść w ciąże bedzie silniejsza niż wstyd. Zamiast prezentów Świątecznych dla siiebie idziemyz Mężem na te cholerne badania w klinice ito przed samieniuskimi Świętami Dziś wysłałam Mężowi ta historię o zapłodnieniu wklejona przez KAROLCIE na tym forum- i zadał pytanie mi TO DLACZEGO NIE MOZEMY ZAJŚĆ-chyba tez to go zaczyna wkurzać ze od 6 cykli nicc. Te starank a wlsitopadzie bedą ostatnimi przed badaniami- i nakupowaliśmy tyle jogurtów dla Mojego Męża, że chyba na parę miesięcy nie bedzie mógł patrzeć na jogurty :D

e wiem ze i tak nikt nie czyta tych moich żali- ale to pisanie do Was stało sie moja terapią :D. No moze za duzo powiedziane, ale moze i tak jest :P jestem śpiąca ide sie myć GDZIE JESTEŚCIE: BELLO TOFIKOWA (CHYBA DRUGI TYDZIEN bez Ciebie Muszelko i jeszcze ja... Anastazjo moja rówieśniczko starań- kiedy staranka? Nicolla- co słychac pisałas że Ciebie nie edzie bo masz urlop-ale wracaj do Nas Kosona- co tam słychać, juz jestes dawno po USG. Selenka- i jak tam kozaczki z rybaczkami się czują? Ja tez chcę dzieciątko-GDZIE JESTEŚ ? Balerinko-chyba dawno nie zglądałaś? Smutno tak samej do siebie pisac na forum

wklejając te inform.z neta o zapołodnieniu chciałam przekazać ze wcale nie łatwo jest zajść w ciąże, jeśli te ostatnie badania sa wiarygodne to jest to możliwe tylko przez 6 godzin!!! Więc moim zdaniem ciężko wcelować....

Witajcie dziewczynki;) Querrilla---.kozaczki z rybaczkami bardzo dobrze sie czuja;)Ja zreszta równiez:):PDzisiaj mam samotny wieczor, maz wyjechal;)Czasem lubie takie wieczory:)Nie lubie tylko sama spac:( maybee--------->czy juz czujesz w jakis sposob dzidzie? Pozdrawiam:)

cześć KAROLINKO , no niew wiem wynika z tego ze pleminkki moga sobie nawet do 5 dni przebywac w drogach rodnych kobiety i czekac na owulacje. ja myslałam ze zajscie w ciaże to kwestia 2-3 cykli, a Ty jakie masz zdanie? dołączasz do NAS ;D

SELENKO- ja tez lubie sobie posiedziec czasem sama, wtedy wiesz pełen relaks, długiii prysznic robie sobie manicure itd, a spac nie lubuie sama. ale od czasu jak mamy papugi jakos raźniej z tymi ćwirkami :D :P

a my SELENKO znowu same na tym forum

----------Staraczko, Maybee, Tantusiu- oto link do dziewczyn które rodza w 2007 http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3340011&start=240, oczywiście nie wyganiam Was, ale pewnie wolice rozmawiac o dorazym temacie z osobami w tym samym stanie-ciążowym a nie słuchać np. ciagle o mojej klinice i dołach

Witam wszystkie niewiasty Querrilla -----skarbie, dzieki za linka, ale...ale....chcialam zaznaczyc ze ja wciaz jestem obecna na NASZYM forum !!!!! nie opuscilam Was! czasem mniej pisze, bo w pracy zajeta...ale JESTEM!!!! i tujest moj topik, owszem podczytuje tematy zaciazonych dziewczyn, czasem sie wypowiadam i na innych forach nie tylko na Kafe...a zawsze wracam \"do domu\" :-D Querrilla----nie przejmuj sie tak bbardzo ta wizyta w klinice, ja rozumiem ze sie niecierpliwicie...chcielibysvi po prostu juz sciskac i calowac rozowego bobasa.....a to ze sie staracie pol roku i nic, to NAPRAWDE jeszcze nic zlego nie oznacza....lekarze twierdza ze zdrowa para moze sie starac o dziecko i ROK.... skoro tak bardzo chcecie miec dzieciatko, to dobrze ze idziecie na te wizyte :-) upewnicie sie ze wszystko z Wami jest OK i zobaczysz jak potem juz szybciutko i przyjemnie pojdzie :-D wspomniesz slowa me... tego Ci z calego serca zycze

witam:) Querilla----jak pierwszy raz szlam do ginekologa to wtedy mialam stracha i wstydzilam sie..pozniej zaczelam podchodzic do tego wlasnie tak jak tantusia--ze to lekarz po prostu lekarz:) tantusia-----czyli mam sie trzymac tego wieku wedlug ostatniej miesiaczki?? u mnie roznica jest taka dlatego ze troszku pozniej mialam owu niz zwykle wczoraj bratowa mojego meza znowu powiedziala ze mam liczyc normalnie tyle ile faktycznie ma ciaza a nie edlug daty mieisaczki nie no...zglupialam...zapytam sie w poniedzialek gina ale ty tak liczysz jak napisalas?? a ile u ciebie ta roznica wynosi?

Maybee wszycy lekarze licza tygodnie ciazy od ostatniej miesiaczki, tak jest to przyjete, termin porodu czyli po 40 tyg ciazy, tez obliczaja od monentu pierwszego dnia ostatniej miesiaczki ja wszedzie podaje medyczny wiek ciazy i nie mam watpliwosci ze dobrze robie , a tak dla siebie po cichutu odejmuje czasem w myslach tydzien ( u mnie z kolei owulacja byla wczesniej o tydzien...) i tan np teraz rozpoczelam 10 tydzien ciazy medycznej, ja sie tego trzymam pozdrawiam sobotnio Jak sie czujesz? wymioty? nudnosci? zmeczenie? moj mezus wlasnie sniadanko szykuje :-) a po sniadanku na dluuugi spacer w sloneczku sie wybierzemy !

Tantusia i Maybee-macie racje lekarz to lekarza, ale nadal to dla mnie OKREPNIE KRĘPUJĄCE , i na dodatek trzeba bedzie skłamac temu lekarzowi że sie staramy ponad rok a nie 6 mcy...o matko bez sensu to wszytsko...Czy normalnie nie moge zajść w ciąże. I JESZCZE 400zł wyfrunie Nam z kieszeni przed sama Wigilią.... BEBEBEBEBEBEBEBEBEBEBE

tantusia----dziekuje za odpowiedz:) jak sie czuje? roznie;) mam mdlosci,zawroty i bole glowy i jestem wiecznie zmeczona:) i apetyt mam zabojczy a powiedz mi jak tam twoj brzuszek??? zaokraglil sie cosik? kurcze moze mnie wysmiejecie ale ja mam brzuszek...jakbym byla w 3 miesiacu... kurcze ja wiem ze to roznie jest ze niektore kobiety maja brzuszek dopiero w 6 miesiacu a inne juz w 3 ale zeby na poczatku drugiego??? mieszcze sie tylko w 3 pary spodni;) i ze 2 spodnice maz sie ze mnie smieje ze mnie bedzie turlal za pare miesiecy albo sprawi mi wozek na brzuszek;)

a wlasnie! Selenka-----czy czuje dzidzie?hmmm...czuje sie jak balonik;) mimo iz mdlosci nie naleza do zbyt przyjemnych rzeczy to ja sie tym ciesze:) Querilla----spokojnie slonko! bedzie dobrze

mala pomylka...zamotalam sie;) liczac tak normalnie to teraz jest 4 tydzien juz nie 3:) oto moj nowy suwaczek...wedlug terminu porodu:)

nie dziala..

moze teraz...

zaraz sie zdenerwuje...

teraz

:)

FAJOWY TEN SUWACZEK CIĄŻOWY- moze niedługe tez taki bede miała... cały dzień sprzątam, Moj Mąż kładzie kafelki na balkonie, a Papugi juz spią-i dobrze bo cały dzień ćwierkały :P