niekóre kobiety nie powinny zachodzić w ciążę

tak jak w tytule, po co?, leżenie plackiem, zaszywanie, zażywanie tony leków, dzieci sa niedonoszone, wczęśniaki z wadami natura wie lepiej, niekóre kobiety po prostu nie sa stowrzone do bycia matkami i tyle, NATURA ELIMINUJE SŁABSZYSZ, zawsze tak było, a teraz ludzie próbują to przeskovczyć z niekiedy marnym skutkiem

Dopytaj rodziców .. czy byłbyś wtedy na świecie .............. ...................

Ciebie matka natura nie wyeliminowała , powinna przy okazji eliminować głupich ludzi

Natura dobrze wie co robi.

no tak zaraz sie obrazają ale taka jest prawda, a ona w oczy kole, rozumiem że każada kobieta no powoiedzmy że kazda chce mieć dziecko, przeżywać uroki macierzyństwa, ale nie każdej Bozia dała, jak widzisz moja matka była stowrzona do rodzenia i jakoś mnie nie poroniła, czy miło sie czyta topiki o kobietach kóre poroniły, kilka razy, kiedy lekarze rozkąłdają ręce że nic nie da się zrobić???

przyjemnie oglada sie sie reportaże o dzieciach bardzo chorych, kóre sa niekiedy świadome że umrą, bo matka za wszelka cene chciała dziecko, lekarze podtrzymali i co???, a teraz najbardziej męczy się to dziecko KOSZMAR

prawda

Czyli równie dobrze możesz powiedzieć ,że dzieci które chorują na raka powinni uśpić.Bo przecież ktoś wynalazł,chemioterapie.A cukrzycy,chorzy na żółtaczke i tp?????Piszesz takie pierdoły ,że słabo się robi.Urodziłam już jedn0o dziecko beż żadnych powikłań,a drugą ciąże od samego początku mam na podtrzymaniu.Sugerujesz ,że jedno dziecko było mi pisane?

dlatego nadal trwamy jako gatunek że chcemy walczyć, wykorzystujemy szanse, chcemy być i przedłużać trwanie gatunku bez względu na wszystko; przejawem tej woli istnienia jest walka o zagrożone ciąże, wykorzystywanie szans jakie sami, jako ludzie, stworzyliśmy, leków, możliwości bezpiecznego odpoczywania gdy jesteśmy w ciąży; zaś to czy coś miało istnieć czy nie, widać często nie w pierwszym ale kolejnych pokoleniach; wiele jednostek silnych, udanych, ginie przez przypadek; każda sytuacja krytyczna dla gatunku, powoduje że inne cechy pozwalają wytrwać, czasem chęć poświęcenia dla innych, czasem odwaga, czasem.... tchórzostwo; co zostało przywołane do życia, widocznie miało istniec, w ten czy inny sposób wzbogacić nasz gatunek, choćby o nowe doświadczenia; i nie tobie decydować o tym kto ma urodzić i kto urodzić się, bo nikt nie wie cojest dobre

mnie kazali cała pierwsza ciążę przelezec - nie wiem czy słusznie, tak wymylili lekarze,bo stwierdzili tzw "poronienie nawykowe" = poprzednio roniłam w tym samym tygodniu) No i urodzilam piekna, mądra, zdrową córke ( teraz juz studentkę)

Człowiek nie jest alfą i omegą i pewnych rzeczy nie da się przewidzieć. Moja siostra jest bardzo zdrową i żywiołową osobą, przed zajściem w ciąże robili sobie z mężem różne badania, wyniki doskonale, a mimo to ich dziecko urodziło się bardzo chore, ma wadę serca, której nie można wyleczyć. Dziecko mojej siostry nie było wcześniakiem, ani ona nie musiała leżeć. Jeśli ktoś by mi powiedział, że moje dziecko urodzi się chore, to pewnie nigdy nie zaszłabym w ciąże ale niby jak mam się o tym dowiedzieć, skoro jestem zdrowa?

w ogole po co medycyna? heheh.....eliminacja "podgtunku" bylaby naturalna.....i jeszcze zeby starzy ludzie sie nie leczyli....nie trzeba by tak dlugo placic im emerytur

mózgu :p

zdechlaki rodzą zdechlaków

zenujace!!!!!!!! glupi ludzie tez sie nie powinni rodzic a jednak ty istniejesz?pytanie dlaczego????powinno cie nie byc .

sluchaj, nauka poszla do przodu, a ty zatrzymalas sie w kamieniolomach tam owszem nie podtrzymywano ciazy, a teraz sa metody, leki, wiec czemu nie ratowac zycia ludzkiego?

Argument, że natura coś tam eliminuje wyjątkowo nie trafia w przypadku ludzi. W naturze rozmnażają się osobniki najsilniejsze, nosiciele najlepszych genów. To przywilej zarezerwowany dla najlepszych. Cóż w społeczeństwie ludzkim 21 wieku rozmanaża się młodzież ze slamsów i getta, panienki, co zaliczyły wpadkę, wielodzietne rodziny żyjące z zasiłku i tak dalej. Dobra, rozmnażają się też sensowni "normalni" ludzie, ale rzadko decydują na więcej niż 1-2 dziecko. Nie rozmnażają sie natomiast czasami zupełnie ludzie sukcesu, młodzi profesjonaliści, nosiciele światnych genów i pięknych umysłów. Wniosek: selekcja naturalna nie działa, miast ewolucji będziemy mieć za kilka er doczynienia z jej przeciwieństwem, przekazywane będą geny alkoholizmu, patologii społecznych, biedy, niskiego poziomu umysłowego. Słowem, ludzkośc się degeneruje.

mozesz podać jakieś źródło do którego się odwołujesz? Tak przynajmniej by wypadało.. Inaczej to jest to zwykłe pierdu pierdu

Geny pataologii? Geny Biedy? Geny alkoholizmu? O Boże, dawno się tak nie uśmiałam :D Domyślam sie o co chodzi, ale sformułowaś to w tak idiotyczny sposób że nie sposób traktować to serio.

śmechu warte czy ty masz dzieci?

zdechlaki rodzą zdechlaków? czasem może i tak i co z tego? niejeden dobrze zapowiadający się osiłek zginie marnie po tym jak się zachla i siądzie do samochodu niejeden słaby ciałem wywrze wpływ na cały nasz gatunek i wejdzie do historii (patrz na przykład Newton, Hawkings) podczas gdy takie miernoty intelektualne jak śmechu przeminą bez echa

Na szczescie o tym kto ma miec dziecko a kto ma go nie miec decydują niebiosa a nie ty "smiechu warte" Choc faktem jest ze nie kazdy kto je ma na nie zasłuzył

aeee chyba niestety ma wiele racji...

Póki co większość ludzi na Ziemi żyje w warunkach gdzie istnieje selekcja naturalna i jakoś nie widzę by coś sensownego z tego wynikało.