Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Monnnia 25

Odezwac sie czy nie?

Polecane posty

Odezwalam sie, zadzwonilam, on odebral... Sam zaczal sie tlumaczyc sie,ze mial duzo pracy, itd, i ze zadzwoni do mnie wieczorem...Nie zadzwonil:D Musze sie chyba pogodzic z tym,ze to poczatek konca. trudno, zyje sie dalej, ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wqefew
no to jest jasność, dupek z niego, bo tak nie wypada się do nikogo odnosić, skoro nie ma do innych szacunku, znaczy że nie ma go też do siebie, jeszcze się przejedzie na tym a póki co, Monika, możesz go sobie odpuścić z czystym sumieniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myslę że ...........
trafiłaś na nieodpowiedniego faceta, bo tak się nie robi, przecież mógł zadzwonic, czy przyjść do ciebie i powiedzieć, że to po prostu koniec ... Ale zrobił jak zrobił, jego strata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elemeleeeeeeeeee
to dziwne moze ma kgos na boku?!:) milam tak z jednym chlopakiem ,jak sie nie widzielismy to dzwonila codziennie naewt po pare razy..... potem 2-3 dni ciszy i znowu to samo .....i o co takim chodzi?!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grooooogia
Moze faktycznie ma kogos na boku- sprawdz to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adamus*
jak ja miałbym laskę, która nigdy pierwsza sie do mnie nie odzywa, to też poszukałbym innej, bardziej otwartej.. on na pewno tak zrobił. musisz zmienić podejście! jest mi bardzo miło gdy nie mam w ciągu dnia czasu, a wieczorem to mój kwiatuszek pierwszy napisze sms.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LidDka
hmmm, Monnnia 25 - nie chce Cie smucic, ale to chyba rzeczywiscie poczatek konca...choc mam nadzieje ze sie myle... ...nie odzywaj sie do niego, nie badz natretna, nie pisz smsów, nie dzwon... ...Usun sie na bok, a przed nim udawaj ( jesli sie z nim spotkasz, jesli zadzwoni) ze wszystko jest w najlepszym porzadku... Nie daj po sobie poznac..ze az tak Ci zalezy.. Wiem..latwo mi sie pisze, ale ja kiedys tez to przeszlam... ..Moze zrozumie ze mu Ciebie brak..odezwie sie... ...moze rzeczywsicie ma wyjatkowo duzo pracy... Zycze powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słoneczko_20
moj chlopak tez sie nie odzywa tydzien i wlasnie zastanawiam sie co zrobic ? napisalam mu wczoraj smsa ale nie odpisal...czy to koniec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 76758
słoneczko_20-----------> TYalbo nie zyje, albo.... to koniec niestety:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jak to jest-facet po prostu przestaje sie odzywac i to koniec??? nie rozumiem-moj tez juz dlugo milczy i trudno mi to pojac-czy nie lepiej powiedziec,ze chce zerwac niz tak po prostu przestac sie odzywac???? o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żalosne. Jak możecie nazywać kogoś swom chłopakiem , kto nie potrafi z wami szczerze porozmawiać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 541
cyniczek----> A jak maja ich nazwac?? !!! Sam ejstes zalosny!! Ty nigdy sie nie pomylies w stosunku do jakiejs osoby?? Myslisz,ze wszyscy maja wypisane na czole "jestem skur***em"??:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×