Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

jak nowa

15-latek nie żyje!!!!!

Polecane posty

http://wiadomosci.wp.pl/kat,35116,wid,8549698,wiadomosc.html?ticaid=127e6&_ticrsn=5 Czemu ciągle tak jest?? Tak długo jak robimy z alkocholu i narkotyków temat tabu, tak długo młodzi ludzie nie wiedzą co to jest, a tym samym mogą się nieźle przejechać. Zamiast ganić używając bezsensownych argumentów czy w ogóle unikać tematu, powinniśmy w końcu otworzyć usta i umysły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co 15 latek
a co 15 latek robił na nocnej imprezie ? bo chyba dobrze wywnioskowałam, że nie działo się to w dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaasne nie wiedza
15 late?! nie wie?! naiwna jestes czy dzieci nie masz? wiedza, kochana i to dobrze wiedza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11111111
tragedia ! mam syna 15 -letniego i powiem wam,że takie dzieciaki nie zdaja sobie sprawy z zagrożeń,wydaje im sie,ze nieszczęścia i tragedie ich nie dotyczą:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdffff
dobre sobie, młodzi ludzie nie wiedzą co to narkotyki, seks itp. Dobrze oni wiedzą i nie myśl sobie, ze to kilkuletnie dziecko, które bez opieki rodzica nie wyjdzie z domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oni wiedzą, że coś takiego jest, a to za mało. Trzeba wiedzieć czy i jak z tego korzystać. Dodatkowo powinni wiedzieć jak pomóc koledze z zatruciem alkocholowym bądź narkotykowym. Szukam u siebie na iloggo i przyznam, że cięzko znaleźć jest stronkę gdzie w dziale pierwsza pomoc było by to dokładnie opisane. No to skąd dzieciaki mają o tym wiedzieć??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic nie poradzisz. Jeśli rodzice, szkoła czy media, nie nauczą małolata jak postępować to koniec. Jest jeszcze opcja, że życie go nauczy, ale to częst kończy się właśnie tak jak w tym przypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytajac posty dochodze do wniosku ze niewiele z Was ma doswiadczenie w wychowywaniu nastolatkow to nieprawda ze szkola nie mowi o zagrozeniach w szkolach mowi sie o narkomanii i alkoholizmie duzo dzieci sa uswiadomione wiecie na czym polega problem? nie na braku uswiadomienia, ale na tym ze w tak mlodym wieku czesto ulega sie wplywom srodowiska a jak moze bardziej zaszpanowac nastolatek przed nastolatkiem jak nie opowidac ze spil sie na ostatnij imprezie, jak zacpal etc wtedy nastolatki czuje sie takie dorosle jestem matka dwojki nastolatkow pokazalam moim dzieciom dokument jak wyglada w rzeczywistosci glod narkotykowy i alkoholowy jak umiera alkoholik i narkoman moje dzieci widzialy jak to wyglada wiedza duzo o postepujacej degeneracji organizmu, sa uswiadomione ale przeciez to nie oznacza ze nie siegna po uzywki pokladam nadzieje w ich rozum, w to ze dobrze je wychowuje, w to ze nie moga kierowac sie w zyciu owczym pedem ale miec swoj rozum czy jest jakas rada? mysle ze tak-po prostu nalezy byc partnerem dla dzieci, ale jak trzeba nalezy tez byc surowym rodzicem i......... bacznym obserwatorem dzieci i ich otoczenia obserwatorem na tyle przebieglym zeby dzieci nie czuly sie inwigilowane i jeszcze jedno-jako dorosli ludzie musimy takze dawac dzieciom uczyc sie na ich bledach nie mozemy nad nimi rozposcierac parasola ochronnego owszem chronic, ale z umiarem, bo przeciez czlowiek uczy sie najlepiej na wlasnych bledach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli po prostu trzeba poświęcać im masę czasu. To oczywiste nawet, ale właśnie o tym najczęściej zapominają rodzice. Tak to już jest, masz dzieci to trzeba poświęcić im tak naprawdę większość swojego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak trzeba poswiecac dzieciom duzo czasu ale bez przesady dzieci nie moga czuc sie zaszczute rodzicielska miloscia we wszystkim trzeba zachowac umiar jedno jest pewne, przy dzieciach trzeba byc przebieglym i bacznym obserwatorem ich samych i ich otoczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ia tak wcześniej czy póxniej
zapiłby się na smierć, dobrze, ze nie zdązył rodziny założyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisząc o poświęcaniu uwagi nie myślałam o ślęczeniu przy nich, byciu upierdliwym czy coś. Miałam na myśli wkładanie dużo energii w działania poświęcone dzieciom. Wszystko jedno jakie, czy te zauważalne czy tez nie. Właściwie to działania, mysli i ogólnie uwagę. Szerokie znaczenie miala moja wypowiedź :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×