Mój mąż bije mojego syna z poprzedniego związku

mamy jeszcze córką. Chłopak jest teraz w trudnym wieku ma 16 lat ale jest zastraszony bo mąż twierdzi że nie jest ojcem i nie musi tego znosić

nie masz zadnego wpływu na męża?

pod tym względem nie mam

Twój obecny maż nie ma prawa bic Twojego syna, a syn powinien szanować Twojego obecnego meża. Bicie jest karalne.

wiesz co? ja bym na to nie pozwoliła twój syn to juz niemal dorosły człowiek to nie jest dziecko, któremu daje sie klapsa a jezeli mąz podnosi na niego rekę to jest to po prostu przemoc ja bym takiemu panu dzwi pokazała obojętnie czy to by był prawdziwy ojciec czy nie ciebie widocznie też lekceważy bo wie że ciebie boli to jak on traktuje twojego syna

im jestes skoro pozwalasz na to?

to nie średniowiecze i nie pozwalaj go bić zresztą to już nastolatek!!! Co będzie jak siły sie wyrównają??? może dojść do tragedii!!! a syn będzie miał do ciebie żal że nie potrafisz stanąć po jego stronie Współczuje mu takiej matki!!! Zrób coś poki nie będzie zapużno o ile już nie jest!!!

takie slady na psychice pozostaja potem na dlugo, wiesz? nie pozwól mężowi na to, niech się wyzywa na silowni a nie na dziecku

A Ciebie też bije? Jeśli tak, to kobieto zmień zamki pod jego nieobecność i wystaw jego rzeczy za drzwi. Każda fundacja pomocy kobietom wskaze Ci przepisy jak pozbyć sie z domu i życia meza-tyrana. Jeśli pozwalasz na przemoc wobec dzieci, to przykładasz tak samo rękę do tego bicia.

dajesz przyzwolenie na maltretowanie dziecka- to tez jest karalne

że na to pozwalasz !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

i zeby tak cie zamkneli

dajcie spokój tej kobiecie. Lepiej wskazać drogę, co powinna zrobić. Podejrzewam, ze nie tylko jej syna bije ten człowiek.

ale to ona jest dorosla i jeśli ktoś może pomóc temu chlopakowi to tylko ona....... jest jego matka !!!!!! nigdy bym nie pozwolila na to zeby facet z którym jestem bil moje dziecko !!!! nigdy !!!!!

ta jasne, jest dużo kobiet które na to pozwala, faceci ich nie biją a one patrzą na to co robią z ich dziećmi przez palce bo boją sie ze facet odejdzie, zakładają ze może dziecko ma trudny okres i mu sie należy.

i nie kochala faceta, który bije dzicko, tym bardziej moje. Koniec.

mój też bije mojego syna a jak skończył 18 lat kazał mu się wyprowadzić, mieszkanie jego nie mogłam nic zrobić.

Podpisuję się pod "nie szanowalabym". Nikita dziwię Ci się że na to pozwalasz. Twój syn ma pewnie żal przede wszystkim do Ciebie. I słusznie.

sukinsynem który bije slabszych ??? zakompleksiony dupek!!! gdyby tknal mi dziecko wywalilabym go z domu na zbity pysk !!!

Jestem oburzona i zniechęcona. Autorka tego topiku wypowiada się dość obcesowo na innym i nie wygląda na zbyt zmartwioną. Człowiek zastanawia sie jak pomóc, myśli, a tu okazuje się, ze temat to prawdopodobnie prowokacja.... Jestem zniesmaczona, że żeruje się takimi tematami na ludzkich uczuciach.

albo nikita to straszna baba, albo prowokacja

kobieto jesli to prawda to jestes gorsza od niego, jak moglas dopuscic do tego zwiasku jezeli nie wiedzialas jak bedzie traktowal twoje dzieci,moja siostra tez jest w drugim zwiazku ,ale nie daj boze jak bym sie dowiedziala ze zle traktuje jej syna a jeszcze jak by go bil jestes tak samo winna kak on ,a moze bardziej zastanow sie na tym zwiaskiem

No i autorkę topiku wcięło. Marna prowokacja, wstydź się kobieto!!!! Takimi prowokacjami szkodzisz kobietom, które faktycznie mogą mieć problem z biciem w rodzinie. Jesteś kompletnym zerem, bo żerujesz na ludzkich uczuciach pasożycie.