Chce mi sie plakac

Hej kolezanko! i jak rozmowa???

Natia, a to on jest z Toba? Czy osobno? Osobno na zawsze, czy tylko tesknicie?? Jakby nie było głowa do góry!!! Ja sie wczoraj troche pokłociłam ze swoim, wyśniło mi sie - sen o ksiedzu ( a to niepowodzenia osobiste, klotnie) Ostrzegalam, go! a ten swoje ;) No ale dziś (a nawet już wczoraj) poszlismy do domów radosnie :)

mi tez smutno, moje mlodsze rodzenstwo radzi sobie lepiej niz ja..mam 30lat, oni mają pracę, w ktorej się realizuja i zarabiją, j nie mam zadnej...im rodzice nie dali rady zrobic wody z mózgu, moze dlatego, ze są w związkach a ja ciągle zarobiona i sama a moje relacje z facetami leżą

witam:) Misia urzekla mnie Twoja historia, gratuluje ze skonczyla sie happyendem:) ten 'moj' za 2 mies ma byc w polsce, mamy sie spotkac, zbaczymy czy dojdzie do spotkania z kazdym dniem tesknie coraz bardziej, kocham coraz mocniej, juz nie moge sie doczekac;)

płaczcie,płaczcie mniej wysikacie.Hahahahaha

Martisha** Zobaczysz Tobie też sie uda!!! \"jeżeli zostaliście dla siebie stworzeni, to będziecie razem\" Każdy ma prawo do szczęscia i na każdego gdzieś czeka ta druga \"połwka\"..... ja bylam od początku, od pierwszego wejrzenia nim zafascynowana!!!!

musisz uwierzyć w to, że może być dobrze.... Pamiętaj jesli się czegoś tak STRASZNIE pragnie....... marzenia sie spełniają!!!!!

wiem co czujesz..... to byl najgorszy moment w moim życiu.... płasz, tęsknota, rozpamiętywanie wspomnień..... ale teraz pacząc na ten pierścionek na palcu, wiem że miłość istnieje!!!! i że jest piękna!!!!!! Tobie życzę żeby Twoja przygoda też spełniła się happy endem:)

Misiu dziekuje Ci za slowa otuchy! ja rownez pd samego poczatku woedzialam ze to ON! ja pragne Go bardzo bardzo bardzo! z kazdym dniem bardziej! wciaz jest ta niepewnosc "co bedzie?" wciaz pytanie "czy bedzie ten kolejny raz, czy sprobujemy?" mam nadzieje ze wszystko sie wyjasni w najblizszym czasie...

Kocham już 4 lata :(, 7 miesięcy jak tęsknię w ciągu tych 7 miesięcy widziałam się z Nim moze z 5 - 6 razy :(... a z każdym dniem kocham coraz bardziej, nie umiem pokocahć innego, poprostu NIE UMIEM :(... już nie mam sił :/

If You want----> 7 mies to rzeczywiscie dlugo, wiem cos o tym bo ja juz 1,5 roku tak sie mecze, a moze odezwij sie do niego? zaryzykuj? postaw wszystko na jedna karte:)

znow sie nie odzywa 1,5 dnia a ja szaleje:(