Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niskocisnieniowec

niskociśnieniowcy łączmy się !!

Polecane posty

Gość zimorodek
moja mama potrafi mieć czasami 80/45 - uwierzycie?????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj tez ma taki problem
eee to jeszcze nie takie niskie, kurcze czyms trzeba tą kawe zastapić bo nigdy nie wybielimy zębów:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj tez ma taki problem
tzn Pani mama to ma niskie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z linku powyżej
CO ZROBIĆ GDY... NISKIE CIŚNIENIE Gdy masz za niskie ciśnienie : Zażywaj dużo ruchu na świeżym powietrzu. Systematycznie ćwicz - bieganie, szybkie marsze, jazdę na rowerze, rolkach itp. Stosuj częste kąpiele pod prysznicem o zmiennej temperaturze wody. Korzystaj z masaży całego ciała. Kąp się w słonych, chłodnych wodach. Unikaj długiego stania, zadymionych i dusznych pomieszczeń. Wypijaj dużo płynów - herbatek ziołowych, mineralnej wody, ale nie przesadzaj z mocną kawą i herbatą. ruch - wracam z pracy najwcześniej o 18, czasami przed 20 - jem obiado-kolację, idę się myć i spać... gdzie tu miejsce na ruch? to samo do ćwiczeń. biegać nie mogę w ogóle, na dworze marznę! prysznic o zmiennej temperaturze? że niby zimny też??? no way, ja jestem przemarznięta i prysznicem się rozgrzewam (gorącą wodą). masaże - taaa... kiedy i za ile. kąpiele w chłodnych wodach - tak, szczególnie zimą, nad morze mam blisko :P w ogóle nie stoję i nie przebywam w zadymionych pomieszczeniach, ja przebywam w lodowatych pomieszczeniach. dużo wody mineralnej? chyba musiałabym ją sobie podgrzewać :/ rady nie dla mnie, ale jak ktoś ma czas, to ruch faktycznie polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 27-latka
łącze się z wami, Na tym forum przeczytałam że niskie ciśnienie poprostu się ma i już, ale ja mam 27 lat i dopiero od paru miesięcy mam niskie ciśnienie, na które nie ma lekarstwa, tzn nic na mnie nie działa. Max osiągam 90/60 i nic wyżej. Lekarze rozkładają ręce. Może jakaś rada? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bookworm
Witam was ;) Niskie ciśnienie da się przeżyć. Odziedziczyłam je po przodkach, od prababki dziadka i matki , w ogóle u mnie w rodzinie tylko jedna osoba ma nadciśnienie i bynajmniej to nie jestem ja. Ale w swoim krótkim , 19-letnim życiu przyzwyczaiłam się do tego. Dla mnie to całkiem już naturalne, to całe marznięcie końcówek, senność, lenistwo ;] Najgorsze tylko co to ostatnio nasiliły się mroczki przy wstawaniu. Wystarczy, że o - teraz wstanę od komputera....przed oczami całkiem czarno. To już nie mroczki, to czarny całun. Ale znalazłam sposób ;] Jak robi mi się czarno , to szybko się nachylam i biorę baaardzo głeboki, szybki wdech. POMAGA, polecam. Pozatym życie jest piękne mimo niskiego ciśnienia, Wiosna, skończone liceum (kto mówi, że niskie ciśnienie przeszkadza w nauce? jedna ocena wyżej i miałabym pasek, a byłam w klasie biologiczno chemicznej w szkole o ogromnych wymaganiach;) ). Matura za tydzień i w ogóle jest ok POZDRAWIAM. Iwonka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AGULKA37
WITAJCIE NISKOCIŚNIENIOWCY! OD DZIŚ ZACZYNAM BRAĆ EFORTIL - ZOBZCZĘ JAK ZADZIAŁA. LEKARKA POWIEDZIAŁA, ŻE OD TAKIEGO CIŚNIENIA (CZASAMI 85/52) SIE NIE UMIERA - TO TAKA URODA. POLECACIE SPACERY, ĆWICZENIA , ALE JAK TU SIĘ DOSTOSOWAĆ DO ZALECEŃ, JAK GDY TYLKO WRÓCĘ Z PRACY TO PADAM NA PYSK I NIC MI SIĘ NIE CHCE OPRÓCZ SPANIA. NAWET SEX MNIE NIE RAJCUJE - ŁEEEEEEEEEE - !! CHCĘ ZACZĄĆ NORMALNIE ŻYĆ!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martinezo
ja mam dzis 100 na 55 i czuje sie ok wogole nie czuje ze jest niskie mam nerwice i czesto boli mnie w mostku i czese sie w srodku no i wymioty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak byłąm w ciązy,to lekarz za każdym razem mnie pytał,czy jeszcze żyję,bo zawsze miałam 90/50 oprocz tego,że wiecznie marznę nie mam innych,jakiś uciążliwych objawów ubocznych,rano mija trochę czasu,zanim się 'rozkręcę'-ale to chyba z tego powodu,że jestem "sową" i wolę wakacje,jak mogę siedzieć do poznej nocy,a pozniej dlugo pospać pije duzo kawy,bardzo duzo,ale nie po to,zeby miec power,ale ,bo lubię,ostatnia czynnosc przed nocnym prysznicem,to filizanka kawy,wiem,ze niezdrowa,ale inaczej nie moge :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy ktos zna jakies leki dostepne bez recepty na niskie cisnienie krwi? jakies ziola, czy cokolwiek ...:( mam juz dosc wiecznej apatii i sennosci :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieswiadoma
jejka. od lat mam takie slabe cisnienie-> 85/55 stwierdzam z przykroscia ze nie wiedzialam ze moje stany sa z tego powodu. Fakt ze duzo spie i nie wyspana jestem(ze lubie pospac i tyle) ze jak wstaje to mroczki mam(ze sie nie ubudzial) ze syzbko marzne(sie za malo ubralam) ciagla sennosc(niewyspanie, przemeczenie)... milo wiedziec ze nie ejts sie samym a moje dolegliwosc to nie lesnitwo:) pije herbatke,ubieram sie jak eskimos. gram raz wtygodniu w kosza(jak na slai jets zimno to tragedia:). Jedyny minus. Czesto choruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozytywny
Stwierdziłem już dawno że jestem niskociśnieniowcem (dzisiaj 100 na 70), czuję sie z tym dobrze jak narazie, nie wiem co wy macie w tym marznieciu: ja poprostu lepiej sie ubieram, lub poprostu jak jest mi zimno to sie rozgrzewam(tuptam, skacze i wogole ;D-ludzie dziwnie na mnie patrza ale co poradze ze jest mi zimno!) Wstawanie rano to normalnie męczarnia, jak pewnie u wiekszosci ludzi, ale jak mam motywacje to oczywiscie potrafie stanac na rowne nogi. Uprawiam duuzo sportu, zawsze lubialem zmiennocieplne prysznice od pioraco goracej do lodowatej ;D Właśnie zauważyłem, że więcej od innych pije w ciagu dnia potrafie wypic z 3l jakiegos soku lub wody. Nie wiem czy to przez to cisnienie, ale piszecie ze jestescie leniwi - ja tez! i wlasnie tego w sobie nie lubie, upiorne lenistwo grr xD jednak walcze z tym dzielnie hehe Codzinna drzemka po szkole lub jakims wysilku musi byc. Ograniczam czas tych drzemek i juz wystarczy mi 20 minutek (tzw półsen-najlepsze sny sa wtedy polecam!!) A zauwazylem, ze jak mi cisnienie dochodzi do stanu "normalnego"(120 na 80) to zle sie czuje, boli mnie głowa, jestem rozdrazniony i najchętniej zakonczylbym ten dzien (wiec ide spac ;P) Pozdrawiam wszystkich niskocisnieniowcow ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość judka1301
Ja od pewnego czasu tez czuje sie sennna nic mi sie nie chce, jestem strasznie leniwa. I te zawroty glowy, nie sa duze ale jednak troche przeszkadzaja. Pol roku temu przez okres 1-nego miesiaca jak nie dluzej mialam ciagle zawroty glowy i to nie male. Potem samo jakos przeszlo. Od paru dni znowu je mam ale mniejsze. Wtedy pol roku temu, porobilam wszystkie badanie, bylam u laryngologa, okulisty nawet i neurologa ale wszystko wyszlo dobrze. Lekarz nie wie co to moze byc, mowi ze ze stresu. Jak mi mierzyl cisnienie to wyszlo ze mam normalne, a mi sie wydaje ze w momencie mierzenia tak sie denerwuje ze mi sie podwyzsza i wtedy wychodzi ze mam normalne. Bo mnie sie wydaje, nie, jestem przekonana, ze mam niskie cisnienie. Mam te same objawy ktore Wy tu na forum je opisujecie, czyli sennosc, marzniecie stop i dloni, ale to tak ze sa lodowato zimne!!!!, no i te zawroty glowy, tez czarno przed oczami jak nagle wstaje, to mam od zawsze. kawa mi nic nie daje, tylko nerwowa jestem po niej. A i gdzies przeczytalam ze niskocisnieniowcy maja stany lekowe, to tez mi sie przytrafia, niestety. Wtedy pol roku temu pracowalam w centrum handlowym bez klimatyzacji!!!! i to moze od tego mi sie nasililo, mialam tez takie ciskanie w skroniach. Teraz tak samo, czuje sie jakbym miala ciezka glowe. Co Wy na to, czy to objawy niskiego cisnienia? Odpiszcie. Pozdrawiam wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedyna rada
niskie ciśnienie w granicach normy nie jest złe, jest dobrodziejstwem. Ale za niskie może być przekleństwem, gdyż powoduje zakłócenia w dostawie składników odżywczych i tlenu dla tkanek organizmu. I np. erekcja związana jest z ilością krwi w ciałach jamistych prącia, niskie ciśnienie nie dostarczy odpowiedniej ilości krwi i klops, brak erekcji i impotencja!!!!! Proponuję wpisać w Google Fizjologia i filozofia seksu i później znaleźć "4 warunki determinujące zdrowie", postudiować i zastosować a wszystko wróci do normy. Powodzenia. Przyszłość medycyny Współczesna medycyna i medycyna przyszłości nie będzie polegała na tabletkach, zastrzykach, operacjach chirurgicznych, lecz na stymulacji(środkami zarówno fizycznymi jak i psychologicznymi), wręcz zmuszaniu Układu immunologicznego do obrony i walki z infekcją chorobotwórczą” poprzez spełnianie 4.warunków determinujących zdrowie: 1)odżywianie, 2)wysiłek fizyczny,3) higiena,4) pozytywne nastawienie psychiczne; krótko mówiąc, dzięki higienie w pełnym tego słowa znaczeniu). Będzie to najsensowniejszy, zarazem najtańszy sposób na zdrowie i życie. W przeciwnym wypadku ludzkość ulegnie zagładzie biologicznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdasdasdasda
chcialabym wam powiedziec za kawa wclae nie jest niezdrowa, jedna kawa dziennie jest zdrowa... udowodniono to badaniami... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tak niskie cisnienie.. ja tu do lekarza z zawrotami, bolem glowy i sennoscia (autentycznie chodzilam poscianach i musialam sie klepac w policzki zeby nie zasnac po drodze do przychodni) a ona mi mowi ze to normalne i niczym nie powinnam sie martwic...ehh jak to niczym? jak przez 90% dnia mysli sie o spaniu, jak ma sie problemy z koncentracja, jak 3 kawy dziennie nie przynosza efektow, jak cisnienie 85/50 to codziennosc, jak marzna rece i stopy, (spie w grubych welnianych skarpetach- mieszkam w hiszpanii gdzie obecnie mamy fantastyczny sierpien z 35 stopniami - a ja chodze w dlugicch spodniach i swetrze (!!) czy to jest normalne??? powiem szczerze ze ludzie na ulicy patrzac na mnie mowia ze nie- a lekarz nie dostrzega problemu? wlasnie popijam kawe na dzien dobry i wiem ze takich ¨dzien dobry¨czeka mnie jeszcze z trzy razy ... doskonale rozumiem tez te wszystkie osoby ktore pisza o tym ze po pracy to o zadnych cwiczeniach sie nie mysli, jasne ze nie, bo o czym tu myslec jak w glowie ma sie tylko lozeczko i podusie.. kiedys plywalam- 3 razy w tygodniu, nie przynosilo to zadnych efektow oprocz ladniejszczej sylwetki itd- ale co smieszniejsze przeczytalam na innychportalach/forach ze to zmniejsza cisnienie krwi.. WYGLADA TO TROCHE NA WALKE Z WIATRAKAMI, czasami mam dni ze mysle ze kiedys pdanem na twarz na ulicy i sie nie podniose.. CZY KTOS SOBIE Z TYM PORADZIL? JESLI TAK TO JAK? CZEKAM NA ODPOWIEDZ najlepiej mailowa. Fajnie miec swiadomosc ze nie jest sie sam- jasne, ale jeszcze fajniejsze sa sprawdzone metody na radzenie sobie z tym DEFEKTEM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilka 60
herbatka z rozmarynu, naprzemienne prysznice, 2 tabletki Convafort forte(wyciąg z konwali - pobudz pracę serca) lub Intr. Crataegi - wyciąg z głogu - 3 razy dzienniepo 1 łyżeczce rozpuszczonej w 1/4 szklanki wody. Stosować można też złote krople -leh homeopatyczny.Polecam rady dr Górnickiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lacrymoska90
ja również mam niskie ciśnienie odkąd pamiętam ;/ straszne mam z tym problemy bo czasami "chodzę po ścianach" nie mam siły na nic, do tego jeszcze mam zaburzenia odżywiania i inne problemy tragedia :((( a dzisiaj miałam ciśnienie 76/52...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lailana
ja dziś mam 70/40, i to w sumie nie tylko dzisiaj bo to moje codzienne ciśnienie, i mam takie same objawy jak pozostali....:(jak tu żyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka300
Ja mam ciśnienie 90/60, a mój rekord to 90/50 - po tym zemdlałam raz czy dwa. Piję 2.3 kawy dziennie. O 21.30 zbiera mnie sen. Na dodatek leczę się na depresje i fobie społeczną. Biore psychotropy, one też obniżają ciśnienie, ale do nich się psyzwyczaiłam, ale bez leków na sen niestety nie zasne. Psycholog mi powiedział, że to uzależnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hutres3dsd4dsdaa
Polecam DoktorPotencja.pl Kamagra od nich to rewelacja, wreszcie uczciwy sprzedawca z oryginalną Kamagrą. Jeżeli macie problemy z potencją i erekcją to z czystym sumieniem mogę zarekomendować. Kamagra od Doktora jest swietna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niskie ciśnienie to nie żarty
zbyt niskie ciśnienie może uszkadzać nerki, o tym lekarze nie mówią tak np. dzieje się podczas narkozy/operacji więc nie należy bagatelizować zbyt niskiego ciśnienia krwi niskie ciśnienie może również być przyczyną zapaści lub udarów przede wszystkim diagnoza u lekarza: należy sprawdzić czy nie ma jakiś problemów z sercem, artymii czy wad anatomicznych: ekg, echo serca sprawdzić też nerki: mogą źle pracować i elektrolity mogą uciekać z organizmu: sód, potas kilka osób wspomniało że dużo piją, też mam ten objaw i zastanawiam się czy niskie ciśnienie wynika ze zbyt dużej ilości wypijanych płynów i wypłukiwaniu elektrolitów, czy odwrotnie: zła praca nerek nasila pragnienie jeśli jeden lekarz nie widzi problemu i uważa to za "taką urodę" lepiej iść do innego i zrobić pełną diagnostykę niż np. za kilka lat dowiedzieć się że od kilku lat ma się nieleczoną chorobę serca lub nerek plus powikłania zdrówka życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia 74 94
Wielu z nas ma ten problem niskiego ciśnienia i bardzo bym chciała z Wami dzielić się tym problemem pozdrawiam !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paciaa16
Masakra jestem tancerką i niskociśnieniowcem co jest straszne dzisiaj mierzyłam 92/58 ale zdarza się niższe chodzę jeszcze do szkoły i ćwiczę po całym tygodniu w piątek wracam do domu z zamiarem posiedzenie dłużej na komputerze a tu..... godzina 18 i spać :/ ale w tygodniu też idealnie nie jest jestem w 100000% optymistką i ekstrawertykiem ale niskie ciśnienie aż tak .... zgroza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×