Jak sie uwolnic od bylego

Po 4 latach bycia z chlopakiem , odeszlam od Niego. Ciezko mi było, bo jeszcze cos czułam, ale musialam zakonczyc ten zwiazek, bo to juz nie mialo sensu. I poczulam sie wolna!! ( bo on probowal mnie od wszystkich odizolowac, z wszystkimi mnie pokłocił, znajoymi, rodziną) A teraz nie umiem sie od niego uwolnic...ciagle pisze na gg..wiec zminilam numer, pisze smsy, maile..ze nigdy nie przestanie mnie kochac, i zawsze bedzie na mnie czekał. ale ja do niego nie wroce, nie chce z nim nawet utrzymywac kontaktu, a on ciagle mi wysla jakies paczki, kartki.... Rozmawialam z nim, ale do niego nic nie dociera! Co mam zrobic?

miałam podobną sytuację, dochodził szantaż emocjonalny, ze sobie odbierze zycie itp. bylo ciezko, ale dalam rade, staralam sie go ignorowac, nie wchodzilam w dyskusje, nie przyjmowalam prezentow, minelo kilka mies. i co?? zareczyl sie a ja mam blogi spokoj :) wytrwalosci a przejdzie mu pozdrawiam

no to nie za fajnie, musisz niestety to drastycznie olewac to najszybsza droga skoro rozmowy nic nie daja

ja tez tak miałam ,mija za tydzien rok a jeszcze 2 miechy temu pisał ze mnie kocha.. ja czuje sie winna po częsci ze spraiłam mu ból odchodząc ,ale musiałam bo przestałam kochac...

Ja odchodzac kochałam go jeszcze..ale nie mogłam z Nim zostac! Duzo rzeczy mi przeszkadzalo, Jego charekter,jego stosunek do mnie..chcial mnie na wylacznosc, zadnych kolegow, kolezanek, nawet rodziny!!! Bardzo zaborczy, zazdrosny i wybuchowy! Kiedy odchodzilam mialam wyrzuty sumienia, ze ranie go, bo on, bo oboje mowilismy o wspolnej przyszlosci............... Mowil ze sie zabije bo jego zycie beze mnie nie ma sensu, moiwl ze chodzi do psychologa bo nie umie sobie poradzic z tym wszystkim, ze boli go zoladek i ze w szpitalu lezy.. bral mnie na litosc..a ja dodawalam mu otuchy, ze czas uleczy rany...bylam przy nim.. ALe juz nie chce, chce sie uwolnic od NIego raz na zawsze !!! i milcze, nie odzywam sie do niego, ale on nie daje za wygrana!!

Pewnie gdyby Cię olał po rozstaniu i nie odzywał się, to sama chciałabyś powrotu, albo przynajmniej nawiązania ponownego kontaktu. Znam takie przypadki. Wy kobiety same nie wiecie czego chcecie.

MAjor_Kiebzań: Wierz mi gdyby mnie olał bylabym zadowolona!!!! Chcialam zerwac i nie miec zadnego kontaktu, bo nei wierze w zadna przyjazn "po" zwiazku. Ale on ciagle probuje we mnie wzbudzic coraz to wieksze winy, bo cierpi! JA tez cierpie, bo go kochałam...ale nei moglam zostac..bo wtedy nie mialabym zycia z nim..rozumiesz co znaczy izolacja?? Chialbys aby ktos mieszal miedzy Toba a Twoimi rodzicami, przyjaciołmi, znajomymi???

przyjacielowi i nie rób z tego tajemnicy poskutkuje na pewno

hihihi probowalam mu wmowic ze go zdradzilam, i nie uwierzyl, a jelsi nawet to powiedzial ze mi wybaczy...

Tak się składa, że mnie też zostawiła kobieta, ale ja zachowałem się zupełnie inaczej niż twój facet, po prostu przestałem się do niej odzywać. I to przyniosło skutek, bo po jakimś miesiącu ona sama zaczęła o mnie zabiegać i chciała wrócić, mimo że wcześniej mówiła mi to samo co Ty piszesz teraz, czyli że nie widzi sensu życia ze mną mimo że mnie kocha. A ten Twój facet robi najwiekszą głupotę jaką może zrobić ktoś komu jeszcze zależy, czyli ośmiesza się przed Tobą, płaszczy się. No i w sumie to się nie dziwię że nie ma u ciebie teraz szans. Ale daję sobie rękę uciąć że gdyby tak przestał się z Tobą kontaktować to sama tego kontaktu byś szukała. Czas jednak robi swoje, 4 lata to dużo i na pewno po jakimś czasie zaczniesz tęsknić. Zobaczysz :)

dziwnie to zabrzmi, ale tesknie za cudownymi chwilami, ktore spedzilismy razem.... Ale bylo minelo..za duzo ran, kłamst, za duzo mieszania z jego strony! Rozum kazal mi odejsc i tak zrobiłam. Po tym jak odeszlam to On szukal kontaktu, pisal ze nie potrafi sobie poradzic..a ja z racji bycia z NIm prze ztak dlugi okres, majac poczucie winy, nie moglam Mu nie pomoc, bo On potrzebowal mnie, wiec bylam, ale zle zrobiłam- dzis to wiem. Mialam sie zachowac jak bezwzgledna baba, bez uczuc i zrozumienia, ale nie potrafiłam! I teraz za to płace!