PRZYZWYCZAJENIA WASZYCH ŻON I MĘŻÓW- POŚMIEJMY SIĘ RAZEM!!!

To ja też się dolącze do was. JA: Czasem pierdze ,choć zazwyczaj w łażence , a to dlatego ,że pierdy mam śmierdzące. Bekam jak dobrze sie najem,dłubie w nosie po to żeby go wyczyścić ( nie zjadam). przed zaśnięciem odwiedzam 2 , 3 razy kuchnie żeby coś zjeść , i do łazienki biegam jak głupia co 5 minut .Kawe pije w łóżku i pale papierosy. MÓJ LUBY:Pierdzi ale nie wychodzi , beka po jedzeniu co mi nie przeszkadza, nie uzywa antyperspirantu pod pachy ani żadnych perfum, choć kiedyś uzywal zanim razem zamieszkaliśmy.Nie zamyka drzwiczek od szafek co mnie wkurza , nie scieli łóżka ani rano ani wieczorem .ALE I TAK GO KOCHAM , bo to przy mnie się niewstydzi tego jaki jest naprawdę ,a nie przykimś innym. Pozdrowionka:)

?????????????iii

m :o

no czemu

pisze się baranie SPOKÓJ przez Ó!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Właśnie widać jakie nieuki tu wchodzą!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

takie nieuki

nie oceniaj wszystkich swoją miarą baranie!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ortografia się kłania na poziomie podstawowym dupku!!!!!!!!!!!!

Wam to już chyba całkiem odbija?? Co? Czy macie jakieś problemy, że na necie puszczacie emocje z pod kontroli? Czy Wy naprawde musicie głównie naskakiwac jedni na drugich?? Co jedna osoba fajnie się podzieli czy spokojnie kulturalnie wypowie to zaraz czytam jakieś wyzwiska? Wszystko na poziomie przedszkolaków!! Kultura, tego się wymaga od dorosłych i wykształconych ludzi! A co dobłędów to tu akurat za szybko ktoś pisał i zamiad ó wyszło o, ot co, na kompie jak sie pisze to takie błędy się mogą zdarzyć, a chyba od tego gorsze jest wasze obrażanie innych. DO WAS NIC NIE DOCIERA! TU MAMY SIĘ DZIELIĆ I MIŁO ROZMAWIAĆ A NIE OBRZUCAĆ BŁOTEM!

Cześć Perła! Masz rację, ciągle to samo do znudzenia a przecież nie o to chodzi. Mało wypowiadających jest na swój temat. Widać trudno spojrzeć na siebie krytycznie.

Hmmmm, jak zwykle kiedy należy napisać o sobie to jest głucha cisza............ Widzicie sami jak trudno spojrzeć na siebie i pośmiać się trochę z samego siebie. Ot, cała prawda o nas!!!

Oj Xymenko, poprosttu prawda jest trudna do przyjęcia, ja tak naprawdę nic nadzwyczajnego nie piszę, nie mówię, że podoba mi się to co napisałaś na początku ale i tego nie potępiam. Wasza sprawa. A ta cała reszta ludków zwykle potępia, w dodatku przypisuje nam coś czego nie powiedziałyśmy. Jestem osobą o żywych emocjach, powiedziałabym bardzo żywych, łatwo mnie zdenerwować, ale tak samo łatwo rozśmieszyć. Z jednego stanu w drugi szybko przechodzę i to najczęściej w tej kolejności co napisałam. Mój partner często celowo mnie denerwuje by się pośmiać i jednocześnie mnie do tego śmiechu doprowadzić. Nie mieszkamy ze sobą ale sporo czasu razem spędzamy. Potrafimy zachować się tak by drugiej osobie to nie przeszkadzało. mam natomniast w domu tatę i brata i to co oni wyprawiają nie raz, szczególnie brat też by poruszyło strasznie wypowiadających się tu ludzi. Mężczyźni mają to do siebie, że często kochają swoje przyzwyczajenia do tego stopnia, że nie są w stanie się ich pozbyć. Zresztą kobiety też tak mają. Trzeba więc znać umiar, znaleźć granicę, co jest ok a co już \"nie jest smaczne\" i będzie wkurzać partne-rkę/ra. Rzecz kolejna to wychowanie, dom, my te nasze przyzwyczajenia wynosimy z domu i czasem tego nie da się zmienić bo jak ktoś całe życie tak nas uczył, to trudno raptem coś zmienić. Samemu mozna dojść do tego, że coś jest nie tak i wtedy, owszem, może coś się zmieni. To jest PODOBNIE(nie tak samo) jak z alkoholikiem, jeśli sam nie zechce się leczyć nikt go do tego nie zmusi. ( to jest przyzwyczajenie tylko zaawansowane-uzależnienie). Pozdrawiam!!:):) :P

P.S. PRZYZWYCZAIĆ SIĘ MOŻNA DO WSZYSTKIEGO. JEDYNIE DO CZYNIENIA ZŁA NIE WOLNO SIĘ PRZYZWYCZAJAĆ. DO CZYNIENIA DOBRA - JAK NAJBARDZIEJ. CAŁĄ RESZTE KRZTAŁTUJE ŻYCIE.

napisać jakąś swoją " złotą myśl " :D i na dodatek przy użyciu Caps Locka, to pisz choć poprawnie.

okok kształtuje, wiem wiem PS nie czepiajcie się tak o pisownie, bo jak się szybko pisz to klawiatura żarty robi, zresztą jak coś to czytajcie wszystkie wypowidzi, każdemu się może zdarzyć :P

Jasne, winna brzydka klawiatura :D A czytać wszystkiego mi się nie chce, bo mało interesujące te wypociny.

Do \"perła jak chcesz\" KAŻDEMU SIĘ MOŻE ZDARZYĆ!! a Ty się czepasz i jeśli Cię temat nie interesuje, nie pisz. Za dużo tu \"czepiaczy\".

witam drogie panie! widze że z tematu więcej wycisnąć się nie da(chodzi mi o nasz temat nie na temat;)) jako jedna z bardziej znanych na tym topicu że tak skromnie powiem apeluje o powrót do tematu dyskusji. Więc mój mąż-sam tu już był i napisał o swoich przyzwyczajeniach jeśłi nikt nie zajażył to był taksieszwendam:) sama go poprosiłam o wejście na ten topic żeby nie było że jestem taka wredna jak wam się wydaje.

jak widzę nie zauważyłyście, że oprócz tegio, że się czepnęłam, bo chyba mam prawo się wypowiedzieć, to napisałam jeszcze coś o sobie i swoim partnarze, ale to raczyłyście przeoczyć !!

lulu ja zauważyłam:)

:)

wodawoda - pozdrawiam :)

dzięki lulu!!!

wodawoda i lulu pozdrawiam ;) , chyba też mojego facceta wciągnę w topik niech się wypowie

nie wielu daj swojego faceta do kompa będzie ciekawie. pozdrawiam

Gorąco przpraszam, jak ktoś poczuł się urażony moja którąś wypowiedzią. Mnie ogólnie denerwuje ciągle naskakiwanie na siebie, to do niczego dobrego, jak widać, nie prowadzi. Pozdrawiam,. :D :P

\"Niewielu tu normalnych\" ????

no na przykład ty i xymena do nich nie nalezycie na pewno:D:D:D

Twoją definicję "normalnych ludzi" !!!

Oj dziewczyny, dziewczyny! Dlaczego takie jesteście? Dlaczego się kłócicie? Czytając Wasze krytyczne wypowiedzi ma się wrażenie, że jesteście \"zarażone\" moherem. Moim skromnym zdniem wszystko byłoby ok, gdyby nie \"odsądzanie od czci i wiary\" Xymeny31. Czy nie lepiej byłoby napiasać \"takie zachowanie mojej drugiej połowy\" byłoby dla mnie nie do zaakceptowania!!!! Koniec, kropka. Wy jednak, Wasz brak akceptacji próbujecie \"wmusić\" Xymenie. Xymena niczego nikomu nie narzuca, próbuje wracać do tematu topiku, a wiecznie ktoś go rozmydla i z uporem maniaka zaczyna na powrót \"wieszć na niej psy\". Wodawoda - jeśliś rzeczywiście jest psychologiem, to jakoś tego nie widać z Twoich wypowiedzi. Sięgnij do \"warsztatu\" i uruchom swoje szare komórki zawodowe. Powiem tak, porównując portret psycholiczny Twój i Xymeny31 mając do dyspozycji Wasze tutaj wypowiedzi - zdecydowanie pozytywniej kształtuje się portret Xymeny31. A więc?