Miesiac przerwy w pigulach i....

Odstawilam piguly na miesiac, po miesiacu znowu zaczelam brac i... ku mojemu zdziwieniu okres mialam taki sobie (zawsze byly bolesne i dosc obfite), a potem przez caly czas (tzn jak juz zaczelam znowu brac piksy) mialam codzinnie plamienia... no i teraz znowu mam przerwe i okre-tzn to krwawienie znowu jakies bezbolesne i malo obfite... no i sie troche niepokoje o co chodzi.... jesli chodzi o ciaze to napewno to nie to, ale nie wiem o co chodzi-czy to mozliwe ze moglam sie tak rozregulowac??? za tydzien mam wizyte u lekarki to sie pewnie dowiem o co chodzi ale moze ktos mial podobnie i mi cos napisze....

nikt mi nic nie napisze??

po co odstawialas piguly na miesiac tak z ciekawosci pytam?

no bo od jakiegos czasu nie bylam z facetem i stwierdzilam ze skoro nie mam faceta to po co brac piksy, no a jak je juz odstawilam to sie pojawil nowy facet....

tak to mozliwe ze wszystko sie rozregulowalo