Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jasssminnna

zaproponowano mi pracę w klubie go go- co robić- pomóżcie!

Polecane posty

Gość Jasssminnna

Byłam wczoraj na dyskotece i podszedł do mnie facet i powiedziała że świetnie tańczę (nie chcwalę się ale taniec to moja pasja i umiem to robic) i zaproponował mi pracę w klubie go go w charakterze tancerki erotycznej. Na początku zszokowałam się i wręcz zbulwersowałam i powiedzialam mu że nie jestem dziwką ale on wyciągnął wizytówkę i opowiedział co to za klub (najlepszy w małopolsce). Powiedział że tańczy tam mistrzyni Polski w tańcu na rurze i powiedział żebyśmy na chwilę usiedli to mi wszystko pokaże. Pokazał stronę w laptopie tego klubu, opowiedział na czym polegałaby moja praca i powiedział żebym to przemyślała. Nie wiem co zrobić, ratunku! Zaproponował mi 5000 brutto na miesiąc i pracę 2 nocki na dwie wolne. No i cały czas w klubie ochrona. Zszokowałam się takimi pieniędzmi. Dla mnie to MAJĄTEK! Mogłabym odłozyć i załozyć potem jakiś swój interes ... Nie wiem co robić. Jedna kolezanka mi radzi żebym się nawet nie zastanawiała i szła na to a druga twierdzi ze jestem za mloda na takie coś (mam 19 lat) Proszę moze wy mi poradzicie tak obiektywnie co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawa jest prosta
Praca ta będzie zwykłym kurwieniem się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasssminnna
Też tak myślałam na poczatku ale on powiedział ze w żadnym wypadku, że to praca tancerki erotycznej. Że klienci nie moga mnie dotykać (od tego jest ochrona która piluje żeby żaden facet nie dotykał dziewczyn), tylko się tańczy i rozbiera ale tylko ściąga stanik, nic więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to co, że będzie kurwieniem!!! ale za 5 tysiaków brutto/m-c, to się opyla jak nic! I później można nawet jakiś interes rozkręcić! :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawa jest prosta
Musisz sobie zadać jedno pytanie: czy twoja godność jest dla ciebie warta 5000 zł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak no
ja tam bym poszla praca jak praca kiedys bylam z mezem w takim klubie gdzie dziewczyny tanczyly taniec erotyczny wiaze sie to z tym kochana ze bedziesz wiecznie w niebezpieczenstwie po pracy juz ochrony nie bedzie a maniakow jest pelno a poza tym wiaze sie ta pracy z tym ze bedziesz musiala sie rozbierac do polowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tez bym sie zastanawiala
czy to znaczy ze mam sklonnosci do kurwienia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak no
o widzisz a ja bym cycek nie pokazala to hanba dla mnie samej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasssminnna
No tak, w sumie jak wyjdę to już nie będzie ochrony :( ale zawsze moge wrócić do domu taxówką :) W końcu zarobki na to pozwalają :) Mogłabym chyba nawet odłożyć sobie na mieszkanie, tak myślę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasssminnna
Tak się skłaniam żeby tam pójść. Powiedział żebym zadzwoniła w sobotę (czyli już jutro :O ) i wtedy się umówimy w tym klubie i wszystko mi pokaże co i jak. Najgorsze pwnie to pierwszy raz zatańczyć i się rozebrać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem daleka od takich ocen. Pytanie, jak to wygląda tak naprawdę od środka, co to za środowisko i kim byłyby twoje sceniczne koleżanki. Bo to jednak moze wszytsko mieć mocno dwuznaczny charakter, a panie dawać na boku. Poza tym oto Polska właśnie i musisz być przygotowana na bardzo róźne, także nieprzyjemne reacje otoczenia. Musisz również być przygotowana na to, ze to cię może określić jakoś w dalszym życiu i to zawsze będzie Twoja przeszłość. Nie unikniesz zdjęć i kontaktów z ludźmi, którzy cię na tej rurze będą pamiętać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooooooooooooooooo
a ja bym poszła. nie chwaliłabym sie wszem i wobec dookoła...ale poszłabym. w wieku 19 lat 5000 na miesiac to suma dla wiekszosci nieosiagalna. A taniec i pokazanie CYCKA to nic takiego. o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawa jest prosta
Większość klubów go-go to tak naprawdę zwykłe burdele. Liczysz się z tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak no
no mozna zawsze sprobowac mozez w kazdej chwili zrezygnowac ale lepiej sie wszystkiego dowiedz od dziewczyn ktore juz tam pracuja tacy wlasnie faceci szukaja glupiej na dyskotekach bajeruja a potem tak wcale ladnie nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak no
tak od cyckow sie zaczyna potem spodoba sie komus i facet ci podwyzszy stawke jak bedziesz dla bogatych frajerow pania do towarzystwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatrważające jest to
co potrafią zrobić kobiety dla kasy. Tragedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasssminnna
chba jednak spróbuję jutro. Ta kasa to dla mnie majatek nie do pomyślenia więc spróbuję chyba. zawsze przecież mogę zrezygnować. Jedyne co mnie przeraża to to, że jak napisała albi zawsze ktoś mi tam może zrobić zdjęcie albo filmik nakręcić komórką i np dać do internetu. To mnie przeraża :O No ale za takie pieniądze to ryzyko mozna jakoś przecirpieć. Może ubrałabym perukę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasssminnna
No to dzisiaj ten dzień. Zadzwoniłam już do tego faceta i umówiłam się na 21 w klubie. Mam zobaczyć jak pracują inne dziewczyny, one też mi opowiedzą o pracy i... jak będę chciała to mogę odrazu spróbować swoich sił i zatańczyć :O Nie wiem czy się odważę. Pytałam też jeszcze raz o pieniążki i powiedział mi że dostanę 5000 na rękę jeżeli będę pracować 2 nocki na dwie wolne. Jeżeli chcę mogę rzadziej np. tylko w soboty ale wtedy oczywiście mniej pieniążków, powiedział że koło 1200 zł. Ale to też dla mnie strasznie dużo jak za pracę raz w tygodniu! Więc może sie zastanowię nad czymś takim. W każdym razie dziś tam chyba pójdę. Rodzicom powiedziałam ze to praca w dyskotece. Napiszę wam potem jak było :) mam nadzieję że będzie ok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadbaj o podpisanie umowy. W przeciwnym razie możesz się baaardzo zdziwić, kiedy przyjdzie termin wypłaty. Polecam prosty algorytm: nie dają umowy do podpisania - mówisz \"dziękuję, miłego dnia\" i wychodzisz. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla niego to duuuuzo wieksza kasa, jaka na tobie zarobi -- tobie wydaje sie to sporo, ale wcale tak nie musi byc podnies stawke - jak juz mialbys sie decydowac ale najpierw przemysl ... i to dobrze ...... a jak cie ktos znajomy rozpozna, jestes w stanie sobie z tym poradzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasssminnna
No właśnie z tymi znajomymi mnie to trochę przeraża. Ale pomyślałam sobie że moi koledzy a tym bardziej koleżanki (wszyscy mają ok. 18- 21 lat) nie chodzą po klubach go go. No i do tego mocny makijaż, inna fryzura i to że nikt nie spodziewa się że to moge być ja chyba pomogą. Z tą umową to dzieki, na pewno powiem że chcę podpisać zanim zacznę pracować. Tylko czy w takich klubach też mają normalne umowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawa jest prosta
Ciesz się tą kasą. Do czasu jak właściciel "klubu" zapakuje cię do furgonetki i wywiezie do innego "klubu", tym razem w Berlinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego nie mają mieć? Przecież chyba taki klub nie jest nielegalny? Nielegalne jest natomiast zatrudnianie \"na czarno\", nie mówiąc już o tym , że bez umowy nie masz żadnych praw i w dowolnej chwili właściciel klubu może Ci powiedzieć: \"a właściwie to co pani tutaj robi? Pozwoliłem trochę potańczyć na rurce bo jestem tolerancyjny dla gości, ale teraz proszę uprzejmie wypierdalać.\" W umowie powinno być napisane ile godzin w tygodniu masz pracować i za jakie wynagrodzenie, a także na jaki czas jest zawarta umowa itp. Jak chcesz to możesz tu wkleić treść umowy a ja ją skomentuję na ile potrafię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasssminnna
nie strasz mnie nawet. Chyba jak podpiszę umowę to będzie ok. Zresztą powiem mu ze rodzice wiedzą gdie pracuję. I powiem najbliższym przyjaciółką. Na wszelki wypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasssminnna
dyżurne chamidło forum dziękuję ci bardzo za pomoc. Jak dostanę tą umowę to wkleję napewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taaaaa.... jassssne.... Odurzy, uśpi i wywiezie za granicę, gdzie przykuje Cię łańcuchem do kaloryfera... I jeszcze język wyrwie, żeby nie można było wołać o pomoc... Wystarczy iloraz inteligencji nie mniejszy od 85 żeby nie wpakować się w jakieś problemy. Przychodzisz do pracy, odtańczasz swoje, dzwonisz po taksówkę i jedziesz do domu. Na wszelki wypadek nic nie jedz a zwłaszcza nie pij w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasssminnna
mogę sobie w sumie swoje picie przynosić :) Zresztą te dziewczyny które tam pracują opowiedzą mi pewnie jak tam jest, czy fajnie itp. I ile już tam pracują, czy sa jakieś niebezpieczne sytuacje itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasssminnna
jak wróce to napiszę jak było :) ale trochę się boję :O Nie żadnych niebezpiecznych sytuacji tylko ogólnie nowych ludzi, jak to będzie wyglądało wszystko, tego jak będę musiała pierwszy raz zatańczyć, brrrr :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×