Szukam przyjaciółki

Cześć dziewczyny-widać ,że sobota na całego-wszędzie sprzątanie,u Buby pachnie ciachem.Dzięki za życzenia-rzeczywiście jesteśmy teraz tylko piękne.Ja na razie jestem po największej robocie-teraz muszę wykąpać Maleństwo i siebie doprowadzić do porzą dku-bo po tej kuchni nie mogę patrzeć na swoje paznokcie. Kasia zdała angielski-o reszcie jeszcze nie wie.Zrobiłam sobie krótki wypad na łąki między robotami-i wiecie co z niunią widziałyśmy- stado sarenek,wcale się nie bały ,były blisko naszego domu,widziałyśmy też bażanty i krążącego jastrzębia-cudne widoki. Z książek,które mi Buba polecilaś tylko dwie są na stanie naszej biblioteki-i to na ludziach-mówiłam,że to zadupie-ale piękne-a po książki muszę wybrać się gdzieś dalej. Zyczę wszystkim miłego popołudnia,pa

Saginata szkoda że to tak daleko bo przysłałabym ci nie jedną fajną książkę, a tak no coż musisz na coś upolować sama. Biszkopt się udał, masa też tak że zapraszam wszystkie chętne na kawałek ciasta i kawkę lub herbatę, co kto woli.Ja pijam z herbat tylko zieloną, to i tę mogę zaserwować. Synalek mi gdzieś powędrował do kolegów ta że mam na chwilę komp. wolny, dlatego tu jestem. Pozdrawiam...

Hej dziewczyny-życzę wszystkim miłej,słonecznej niedzieli.Na pewno jeszcze śpicie-ja wlaśnie skończyłam sprzątanie po imprezie i nie wiem czy opłaca mi się iść do łóżka.Za parę godzin przyjadą następni goście-tym razem rodzinka-chyba fizycznie nie wyrobię i zasnę gdzieś w kącie-kiedy będzie poniedziałek-może wtedy odpocznę-a jeszcze niunia ma wierszyk do nauczenia-i nic nie ruszany.Trzymajcie się ,pa

Proszę jakie pustki jeszcze spacerujecie czy możewgości się wybrałyście??

Hej Gabcia-ja ledwie żyję po imprezie córy-spałam ze 2 godziny z przerwami-i porządny spacer by mi się przydał,no ale dzisiaj już za poźno-mam nadziejż,że jutro nadrobię. Napisz chociaż po krótce jak Twoje sprawy

Dobry wieczór koleżankom :) ja właśnie wróciłam z urodzin teściowej...ledwo żyje a mój żołądek już dawno umarł :/ nie umiem oddychać...pomocy, czuję się jak słonica przed porodem ( wprawdzie nie wiem jak one się czują, ale wyobrażam sobie że właśnie tak) jak można było tak zgrzeszyć, o mój żołądku wybacz !!!

Czesc dziewczyny, przyjmiecie mnie do swojego grona? Ja tez szukam przyjaciolki. Moze byc to przyjazn netowa, pochodze z Poznania, ale mieszkam w Holandii od 16lat. Mam 41lat Kazda forma pisania z Wami bedzie dla mnie przyjemnoscia czy tu czy przez e-maila czy przez komunikatory. Moj computer jest wlaczony przez caly dzien i kazdy moze mi wiadomosc zostawic jak mnie nie ma to chetnie opisze.Moj numer gg 2168886 Pozdrawiam wszystkich milutko i zycze milego wieczora Zajrze do was jutro jak bede miec chwilke wolna

Czesc Moontanna oczywiscie zagladaj do nas jak najczesciej,serdecznie zapraszamy:) kazdy temat dozwolony;) na dzien dzisiejszy ide spac,mam cos wspolnego z Doremifasolka-jestem dzis przejedzona:D:D a sadelko rosnie.........:):):) pa,pa do jutra,milej nocki Wszystkim zycze:)

cześć wam!!! ja z doskoku tylko, ale witam cię Montana. Chętnie poklikam w wolnych chwilach. Saginata odpoczywaj po imprezce, Doremi...przejadła sie to tak jak ja , a zreszta co tu gadac Po niedzieli odchudzanko. Od jutra, zapraszam chętnych...

:) Witaj Montana, widzę że Niedziela u Wszystkich podobnie suto zastawiona. Mam nadzieję Saginato że szybko wypoczniesz i nie stracisz chęci do pieczenia ;) Buba...może się będziemy wspierać w odchudzaniu, bo w samotności potrwa to u mnie do pierwszej okazji przekąszenia czegoś :D :D :D :D A dziś odkryłam na osiedlu fitness club, może się odważę tam zajrzeć. A spać nie idę bo mnie gniecie ten przepyszny torcik, którego za dużo było....ale był taki pyszny....auuuu ;) :) ;) Mimo przeżarcia i zmęczenia życzę Wszystkim spokojnej, głębokiej nocy...do jura paaaaaa

czesc Wam! co niektore pewnie spia jeszcze,u mnie pobudka,bo mlody dz szkoly,juz mi zdazyl cisnienie od rana podniesc... a najmlodszy w nocy atrakcje fundowal,tak sie wczoraj opchal bita smietana,ze efektem bylo nocne przebieranie poscieli;) jak to mozna sie az tak opchac,jakby w zyciu nic nie jadl ,tak wcinal ta smietane:D Montana,jak sie pojawisz napisz cos o sobie;masz meza,dzieci?pracujesz czy siedzisz w domku? ciekawska jestem,nie? ale jestes pierwsza osoba z moich stron,niewazne ze to bylo dawno:)ja mieszkam 30 pare km od Poznania:)

Cześć dziewczyny. Montana-witaj w klubie.Ja też mam 41 lat. Po imprezce wypoczęłam-spałam jak niemowlę.Już zaczynam planować następną-bo w niedzielę urodzinki Maleństwa-i znów torcik-a po wcześniejszym jeszcze gniecie-jak wspomniała DoReMiFasolka.No nic przez tydzień dietka,a potem powtórka z rozrywki-i znowu dietka-a potem święta i już jedna dietka nie pomoże.DoReMiFasolko-zazdroszczę ci klubu fitnes-ja mieszkam na wsi i takowych nie ma -a samaj cieżko się zmobilizować-ale wśród szczuplutkich przyjaciółeczek ja jedna mogę być puszysta-dla urozmaicenia-moooogę?Pozdrawiam serdecznie,pracujcie z umiarem[dziś poniedziałek]-ja wypoczywam,pa

Witam wszystkie kobietki. Saginata ja to Cię podziwiam tyle się w tej kuchni nasiedziałaś i jeszcze sobotę niedzielę imprezowałaś i byłaś całkiem całkiem jak jak nie prześpię choć 7h to mnie trzeba szerokim kołem omijać bo czepiam się wszystkiego. O imprezowaniu przez dwa dni to nawet mowy nie ma chyba się starzeję haha. Wy się po kolei objadacie a ja się odchudzam już nawet 3kg mi uciekło ciekawe jak szybko wróci bo dziś sernika kawałek zjadłam - i oczywiście mi niedobrze. Po kiego jadłam to sama nie wiem chyba po to żeby się nie zesechł. Teraz oczywiście wyrzuty sumienia więc pewnie do wieczora nic już nie wezmę.

Hello Wszystkim...no i pierwszy dzień tygodnia znów uciekł nie wiadomo gdzie, a dopiero z pracy wróciłam i mam labe, bo mój M dziś nie wraca przed 22. z tym fitnessem to jest tak, że on tam sobie jest i pewnie przypomnę sobie o nim po następnej wyżerce, bo przecież dziś przechodziłam obok i wcale nie pamiętałam o tym że w ogóle brałam pod uwagę odwiedziny w tym miejscu :D :D :D :D :D a co do puszystości...to absolutnie pozwalam ale w granicach zdrowego rozsądku ( zdrowia ) ;) jak to ktoś powiedział jedyna bezinteresowna miłość to miłość do jedzenia :D :D :D haha...coś w tym jest. A na razie Życzę miłego wieczorku, może wpadnę wieczorkiem...teraz idę odwiedzić rodzinkę...( może mają coś dobrego..ale ciiiii ;) )

witam wszystie i wszystkich! poniedziałek, na szczęście juz się kończy, a więc teraz już poleci z górki. Byłoby całkiem całkiem, ale niestety, małemu trzeba wtłuc tabliczkę mnożenia do główki, oj nie lada problem. No ale co zrobic takie jest życie szkoła, a nauka to....więc nie mówię nic, tylko zaciskam zęby i do roboty. Doremi.... od jutra sie odchudzamy, dobra? bo dzisiaj jeszcze bym coś zjadła dobrego...

¨ Witajcie dziewczyny pozdrawiam wszystkie milutko i ciplutko, bo u mie dzis brzydko i deszczowo:) Wreszczie znalazlam trochey z Wami poklikac. dzien mi dzis minala bardzo szybko, odwiedzila mnie znjoma Polka razem wypilysm kawunie pogawedzilysmy troche, a poznie uczyla mnie pasjansa stawiac :D Jeszcze jak pare razy zobacze to mysle ze sobie juz poradze. Moja mlodsza corka baluje dzis u kolezanki na urodzinach i zaraz pewnie wroci do domu. Ewa Wlkp Milo mi ze ty tez pochodzisz z pyrlandii podobnie jak ja, to jednak ktos jest z mojego regionu. Spotkanie w realu jest niewykluczone. napisz mi z jakiej miejscowosci jestes ;) Lece jeszcze dokonczyc moja rozpoczeta prace a o 20.00 mam moj holenderski serial. Milego wieczoru zycze wszystki

BUBA 39 i jak ci idzie nauka wkuwania malemu tabliczki mnoeznia? ;) dokad juz go nauczylas? Jest pojetnym uczniem czy idzie mu opornie ale nie martw sie po malu sie nauczy, od razu Krakowa nie zbudowali. Nie badz tylko za ostra dla malego bo efekt moze byc odwrotny. Ja tez nie lubilam odpytywania moich corek, ciesze sie ze mam to juz poza soba :D

DoReMiFaSoLka wiem cos o fiednesie bo sama chodze z moim mm co tydzien i musze przyznac ze jest to bardzo meczace i wyczerpujace. Wracamy skatowani z niego :D ale mam nadzieje ze do lata bedzie widac juz efekty;) a tys pewnie lasuch na slodkie co? Ja z reszta tez :D

Saginata to widze zes ty imprezowiczka podobne jak ja w ostatnim czasie bede miec ich troche, a pozniej bedzie troche zastaoju bo tak jest zazwyczaj:D Zawsze gdzie sa imprezy jest zarcie i picie a pozniej trzeba kilogramy gdzies stracic ;) Jak tam dziewczyny myslicie juz o gwiazdce czy jeszcze nie? A nie pierw Mikolaj prawda zapedzilam sie troche :D

To znowu ja :) powiem tak: tak jak można kochać tak można znienawidzić, więc Buba odchudzamy się od dziś ! a wieczór to najlepsza pora na rozpoczęcie odchudzania :D nic już dziś nie ruszę. Monatana muszę wziąć szybko z Ciebie przykład, niestety ja mojego M za żadne skarby tam nie zaciągnę hehehe..na szczęcie on na kosza chodzi. A i moje miłe piszcie piszcie o swoich kochanych pociechach...właśnie planujemy sobie jedno sprawić :D ah...już nie mogę się doczekać :)

A jeśli chodzi o Mikołaja czy Boże Narodzenie, pewnie zacznę myśleć o tym za późno ..jak zwykle i na gwałt i złamanie karku będę jednocześnie sprzątać i pichcić ale zleci wszystko zleci za szybko, bo dopiero co rok się zaczął a już się kończy olaboga

Monatana, czy w Holandii tak samo się obchodzi Święta jak w Polsce, czy utrzymujecie tradycję we własnym gronie?

hej dziewczyny-Montana wspomniałas o świętach ,o Mikołaju-a ja dziś myślałam,że może w tym roku zabiorę się wcześniej za prezenty a nie tak jak zawsze na łapu-capu. Moje Maleństwo jak wiecie chdzi od tego roku do przedszkola-tam pierwszy raz usłyszała hymn państwowy i zobaczyła godło Polski.Jest tym zachwycona,na 11-listopada robili flagę z papieru-ona zrobiła dwie-bo jedną chciała do domu.A na urodzinki zażyczyła sobie duuuużą piłkę do skakania iiiiiiiii godło Polski ,które Tatunio ma powiesić nad drzwiami w jej pokoju.No powiedzcie-czy to normalne-Giertycha nie trzeba-bo moje dziecko jest taką patriotką.Teraz już śpi-ale słyszę,że pokasłuje-czyżby znowu jakieś chrobsko wdarło nam się do domu?

Saginatko gratuluje córeczki :D może jej pokolenie jest szansą dla Polski ;)

dziewczyny nie wiem co się stało zeżarło mi gg, poradźcie coś. DoRe Mi.. nie ma sprawy możemy zacząć odchudzanie od dziś ...bo jestem już po kolacji ha ha. Ale potrzebuję tylko tak około4 kg . Jak ja nie nawidzę tabliczki mnożenia , ale do 50 prawie opanowana, tak że jakoś to będzie.

ja osobiście nie jestem znawcą...ale pewnie nie chcąc pokazać słabej strony mojej połówce...po opanowaniu paniki, zainstalowałabym nowe ( mam nadzieję że masz wyeksportowane kontakty ) i modliłabym się żeby więcej nie zniknęło :D

juz po gosciach,byli ,poszli,uffff,teraz do wyrka mi sie chce,myslalam ze poczytam \"Samotnosc w sieci\",ale nie chce mi sie slepi wytrzeszczac,bo na kompie mam. buba,a to gg zniknelo Ci tylko z pulpitu czy z programow?bo mi od czasu do czasu znika,ale z pulpitu,wchodze w programy i je\"wyciagam\" na wierzch:)

czesc Wam! widze ze i zamykam ,i otwieram interes :) a reszta co porabia? slonko zaczyna swiecic,nie spac!:D

eeeeeeeee....ja sie tak nie bawie.......dlaczego tu nikogo nie ma???

Witaj Ewka i wszystkie pozostałe również. Podobno miałam się odchudzać a dziś dopiero południe a ja już przecholowałam. Tak to jest jak nie potrafisobie człowiek odmówić ciastka.