Nie lubię dzieci

ich nie lubie wrzeszcza piszcza i sa bezczelne czasem jeden do drugiego.takie male gowno a juz charakterek widac.lubie tylko swoje dziecko i bardzo je kocham

...ohyda

...Kto nie lubi zwierząt jest złym człowiekem...

a ja ma do dzieci raczej stosunek obojetny-ani mnie ziebia ani grzeja...natomiast jak mysle o tym, ze sama mialabym miec, to od razu mam zimne poty i strach w oczach

ja ogolnie tez nie lubie, ale mam w pamieci kilka takich ktore ze tak powiem zrobily na mnie wrazenie, ze az sie zakochalam i zapragnelam miec swoje;) kolezanka z grupy przyszla do mnie po notatki ze swoim 5 letnim michalkiem, no super dziecko! naprawde bardzo fajnie wychowane, madre, zadziwilo mnie kazdym wypowiedzianym zdaniem:) najgorsze sa te rozpuszczone, pyskujace, i majace humorki dzieci-nie znosze!!!!!! rzadko kiedy poznaje naprawde kochane dziecko

rozpieszczonych,kapryśnych dzieciaków:oSzkoda,że tak mało rodziców potrafi PORZĄDNIE wychować swoje dziecko na wartościowego człowieka...dlatego posiadanie dzieci najlepiej starannie przemyśleć,zastanowić się czy podoła się temu trudnemu obowiązkowi...

tez nie cierpie programu Duze dzieci... sama mam 3 dzieci kocham je bardzo ale ogolnie za dziecmi nie przepadam.Traktuje to jak okres przejsciowy i cierpliwie czekam az dorosna. Nie mam z nimi problemow.

hanna bakula tez nie a to super madra pisarka i malarka:)jestes w doborowym towarzystwie:)

tez nie znosze,nie toleruje tych rozdartch,srajacych,ohyda:(Dla mnie to polprodukty,jeszcze nie ludzie.Bo o czym z tym czyms pogadac?Przytulic tez nie mozna bo obrzyga sukienke. Wole doroslych:) hahaha,mohery az kipia ale takie jest moje,i nie tylko,zdanie:)

a ja je uwielbiam,dzieci są świetne.A najlepsze w nich jest to,że mówią co myślą

;)ale miec wlasne nieeeeeeeeeeeeeeeee:ojeszcze nie teraz:P

ojjj właśnie to jest najgorsze, że dzieci mówią co myślą i nie znają pojęcia "takt" :/ jak ja zaczęłam się opiekować tym rodzeństwem to na wstępie usłyszałam "a mama i tata brzydko do siebie mówią, a tata krzyczy na mamę i ją ciągnie za włosy" :/ i co na takie coś odpowiedzieć :/