Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pazia

Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

Polecane posty

Tabelka nr 1: starające się: NICK/ Skąd-----------------Wiek------ilość cykli star.---------termin @ Pazia/Warszawa...........26.............25.............. .....ok 20.02.08 Trinity /k.Łowicza.........30................26...................28 .02.08 Lenka/Ostrołęka...........29.............24............. ........ 09.02.08 Sysia111/k.Ostrowa wlkp.26.............37......................08.02.08 Karolcia_26..................27 ............20.....................18.02.2008 Eliza333/Kraków............30.............16............ ..... .ok.29.01.08 Marta 24/USA................24..............9..................... .23.02.08 Voltare ........................30.............69................... .. 07.02.08 Justynka24....................24.............24......... .........ok.02.01.08 Jadira/Kraków...............34..............15.......... . ......ok.03.02.08 Katia100/Gliwice............23..............15.......... .......ok.18.02.08 Martika-2327/cz-wa.......23.............16.............. ........15.10.07 Martt/Głogów ..............26...............6...................ok 04.02 .08 Mychass/Kraków............35..............73............ .....ok 02.12.07 olawd/uk.....................28...............27........ ........... 25.02.08 Tabelka nr 2: zaciążone NICK/ Skąd---------------Wiek-------tydzień ciąży---------termin porodu akasia/ZielonaGóra........26............32.............. .......03.04.2008 kukusia .......................25...........28.................... 08.04.2008 destination25/białystok......25.........24.............. .......17.04.2008 Ksenia ............................28.........25................... 23. 05.2008 Surfitka/Kraków...............27..........18............ .......14.06 .2008 Tabelka nr 3 : Dzieciaczki urodzone NICK/ Skąd ------------ Płeć---------Imię-------------------------Data ur. Diana24/Olsztyn...... .syn...........Dawid.......................31.08.2007 JustynaM/Londyn......syn...........Adrian................. .....08.10.2007 Paula76/Olsztyn ..... córeczka.....Natalka....................22.10.2007 Anisik/Wrocław.......córeczka……..Oleńka.................. ...10.12.2007 Martynia/Legnica....córeczka……....Lenka................... ..10.01.2008

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jesteście kochane i bardzo dziękuje za słowa otuchy.🌻❤️🌻❤️🌻 Akasiu -GRATULACJE!!!!!!!!!!:) Elizko zaglądnij na pocztę. Już pisze jak badania mi wyszły; min. max. TSH 6,35 0.4 4 plU/ml P.ciała anty-TPO 564 35 FT3 3.16 1.8 4.2 pg/ml FT4 1.14 0.8 1.9 ng/dl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zle mi to wyszło,a tak ładnie napisałam min.;;;;;;;;;; max. TSH............................... 6,35......... 0.4-------- 4 plU/ml P.ciała anty-TPO ..............564 ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,35 FT3 3.............................3.16,,,,,,,,,, 1.8......... 4.2 pg/ml FT4............................... 1.14,,,,,,,,,, 0.8......... 1.9 ng/dl Może teraz będzie czytelnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jadirko rozumiem co chciałas napisać - przykro mi słoneczko ale masz postępujace zapalenie tarczycy tak jak ja :( - musisz jak najszybciej wybrać się do endo - bedziesz brać euthyrox i jakoś miejmy nadzieję ze wyniki się poprawią ...ale to już do końca zycia z tą paskudą ... a jak tam Twój syn coś mi się przypomina ze tez miał przeciwciała - wiesz ta choroba jest dziedziczna ... i oby go to omineło .... akasiu ❤️ Ty zdolniacho :D całuski myszki moje 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Tryni skarbie dobrze pamiętasz,Miśkowi tez wyszły przeciwciała,on ze względu na swoją chorobę jest pod stałą kontrolą lekarza endokrynologa. Wiem ,że to dziedziczne tylko wcześniej u nas w rodzinie nikt nie miał kłopotów z tarczycą,ale ja muszę być pierwsza. A pro po lekarza endo.wizytę mam jutro- jadę na 17. Akasiu- wiem ,że kobiety rodzą nawet i po 40 -moja mama urodziła mnie mając właśnie 40lat.Zresztą była położna i dużo się nasłuchałam o tych sprawach.Ale jednak jak patrze na wiek to różnica 20 paru lat a 30 paru robi jednak różnice.Ale tego już nie zmienię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć:) akasia - gratuluję egzaminków! Teraz nie pozostaje Ci nic innego jak byczenie się i maksymalny odpoczynek:) jadirka - tak jak dziewczyny podpowiadają - po pierwsze musisz znaleźć jakiegoś konkretnego endo i konkretnego gina - i miejmy nadzieję, że wyniki uda się jak najszybciej doprowadzić do jako takiego porządku:) Jesteś jeszcze młoda - sporo czasu masz na to aby spokojnie przystąpić do leczenia. Głowa do góry i jak najmniej jak to jest możliwe stresu:) Kseniu - udanego wypoczynku:) Pozdrowionka dla wszystkich! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jadira - wysłałam posta a dopiero potem doczytałam Twojego - wiesz co - nieważne czy różnica 20 czy 30-kilku letnia. Jest może inaczej, ale będziesz przynajmniej o wiele mądrzejszą i doświadczoną mamą!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jadirko skoro jutro masz wizytę u endo to super - do pełnego obrazu o Hasi potrzeba usg tarczycy - wtedy bedzie wiadomo w jakim jest stanie ... widze ze Tsh CI wzrata bo kiedys miałaś cos ponad 4 a teraz już jest ponad 6 tak bedzie się działo bo tarczyca traci swoją wydolnosc ... ale trzeba tego byka wziąść za rogi - i bedzie dobrze trzeba w to wierzyć ... Ty masz już syna i już czujesz jak wspaniale jest być mamą ale wiesz myslę ze on poczuje jak wspaniale mieć jest rodzeństwo :D ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo gdzie jesteście robaczki ? Elizko zawsze nas witałaś jak skowronek z rana ? od rana jestem niespokojna - przez ten odbiór wyników posiewu - dzwoniłam juz do labolatorium i są - na razie nic nie piszę bo jak nie dostanę papieu do ręki to nie uwierzę ... już się nie moge doczekać by tam pojechac - ale dopiero wtedy kiedy minio przyjedzie z pracy - bo szpital jest na obrzezach miasta ... całuję Was kochane ... 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak sobie mysle jadiro,ze w pierwszej ciazy moglas miec juz problemy z tarczycą stad te przeciwciala u miśka.Endo mowil,ze nie leczona tarczyca w czasie ciazy ma takie skutki. Więc do dzieła dziewczyny ! swoją drogą to połowa z nas choruje na tarczyce ???????????? skąd się tyle tego paskudztwa bierze>?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli ...Trini usłyszymy dobre wieści :D trzymam kciukasy 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poprawiam tabelkę bo od dzisiaj zaczynam 8 miesiąc Tabelka nr 1: starające się: NICK/ Skąd-----------------Wiek------ilość cykli star.---------termin @ Pazia/Warszawa...........26.............25.............. .....ok 20.02.08 Trinity /k.Łowicza.........30................26...................28 .02.08 Lenka/Ostrołęka...........29.............24............. ........ 09.02.08 Sysia111/k.Ostrowa wlkp.26.............37......................08.02.08 Karolcia_26..................27 ............20.....................18.02.2008 Eliza333/Kraków............30.............16............ ..... .ok.29.01.08 Marta 24/USA................24..............9..................... .23.02.08 Voltare ........................30.............69................... .. 07.02.08 Justynka24....................24.............24......... .........ok.02.01.08 Jadira/Kraków...............34..............15.......... . ......ok.03.02.08 Katia100/Gliwice............23..............15.......... .......ok.18.02.08 Martika-2327/cz-wa.......23.............16.............. ........15.10.07 Martt/Głogów ..............26...............6...................ok 04.02 .08 Mychass/Kraków............35..............73............ .....ok 02.12.07 olawd/uk.....................28...............27........ ........... 25.02.08 Tabelka nr 2: zaciążone NICK/ Skąd---------------Wiek-------tydzień ciąży---------termin porodu akasia/ZielonaGóra........26............32.............. .......03.04.2008 kukusia .......................25...........32.................... 08.04.2008 destination25/białystok......25.........24.............. .......17.04.2008 Ksenia ............................28.........25................... 23. 05.2008 Surfitka/Kraków...............27..........18............ .......14.06 .2008 Tabelka nr 3 : Dzieciaczki urodzone NICK/ Skąd ------------ Płeć---------Imię-------------------------Data ur. Diana24/Olsztyn...... .syn...........Dawid.......................31.08.2007 JustynaM/Londyn......syn...........Adrian............... .. .....08.10.2007 Paula76/Olsztyn ..... córeczka.....Natalka....................22.10.2007 Anisik/Wrocław.......córeczka……..Oleńka..... ............. ...10.12.2007 Martynia/Legnica....córeczka……....Lenka..... .............. ..10.01.2008 Moja córeczka chyba będzie mieć na imię Martynka. Tatuś jej tak wybrał. Nieczytam was kochane dokładnie bo nie mam kiedy. Tak tylko zerkam , zwłaszcza do tabelki w nadzieji że zobaczę następną zaciążoną. Życzę wam tego. W tamtym tygodniu kolega mojego męża z pracy pił prawie przez tydzień bo oblewał że żona jest w 5 tygodniu ciąży.WMają już córke, teraz miał być Dawidek. Ale wczoraj się okazało że poroniła. Smutne to bardzo. Teraz mój mąż mówi że chyba lepiej za wczasu nie opijać. On jeszcze nic nie pił na konto córeczki, ale mi obiecał że jak tylko się urodzi szczęśliwie i zdrowa to przepije dużo pieniędzy za zdrowie małej . Aż się będę bała jechać do szpitala bo jak zostanie sam w domu to pewno mi wszystkich znajomych zwlecze do domu :) Życzę miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego kukusiu masz racje lepiej dmuchac na zimne bo co to jest 5 tydzień ciazy - oczywiście to wielkie szczescie dla rodzicow ale zeby tak szalec to chyba przesada ... po narodzinach owszem ... ale kazdy cieszy sie na soj sposob ... Kukusiu oj - jak to szybko mineło te 7 miesięcy już za dwa bedziesz tulic swoją maleńką w ramionach - to istny cud ... takie narodziny malutkiego człoweczka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Trini. Dla mnie to prawdziwy cud. Tyle czasu się starać i nic, a tu nagle się wkońcu udało. Każdej z was się uda. Co do tych naszych znajomych to niechciałam nic mówić, ale ona sobie jeszcze troszkę podpalała wiedząc o ciąży, a niewiedząc to lubiła sobie strzelić jakieś piwko czy drinka. Nawet mój mąż widząc ją z papierosem wiedząc o ciąży wystawił gały no ale przecież to nie jemu wolno zwracać jej uwagę. sama powinna wiedzieć. Nie twierdzę że to przez to, ale.. Podobno płód się nie rozwijał w takim tępie jak powinien i że lepiej że wykryto to teraz niż potem, bo i tak dziecko nie miało by szans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez tak mysle i juz niejednokrotnie rozmawialiśmy o tym z meżem - ze lepiej jak slabiutki zarodek umrze niż rozwija się z wadami ... wiem ze to smutne ale chyba tak lepiej ... u nas zadno nie pali i nie pije i tez jest mnostwo problemów ze zdrowiem ... nie wiem od czego to zalezy - bo wiele jest patologicznych rodzin gdzie nie ma problemów z ciążą a i dzieci rodza sie zdrowe jak rybki ... także ??? nie zawsze piwko musi oznaczac najgorsze ... lecz wiadomo ze my tyle czasu się starajace chcemy wszystko co złe ograniczyć bo chyba lepiej nie miec potem wyrzutow sumienia ze to nasza wina ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja znam pełno przypadków wśród moich znajomych że piją i palą obydwoje a dzieci mają jak na zawołanie, po prostu, chcą i już zachodzą. Więc też niewiem czemu tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to smutne ale prawdziwe ... same o tym wiemy ... lecz grunt to nie tracic nadzieji ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć skarbeńki🌻 Akasiu-tak z tego wynika,że już wtedy było coś nie tak ,ale to było dawno i wtedy może tak wszystkiego nie sprawdzali jak teraz.W czwartym miesiącu odklejało mi się łożysko i leżałam długo w łóżeczku może to i miało wpływ na ciażę.Zobaczymy co i jak ,jadę dziś do lekarza może trafie na jakiegoś konkretnego mam nadzieje. Tryni -ja też myślę ,że jest dobrze z tego co piszesz.:):) Kukusiu-takie oblewanie i cieszenie się zbyt wcześnie ok rozumie,ale życie jest okrutne i jak na przekór raz daje nam wielką radość ,a potem wielki smutek. A ty męża nic się nie bój,jak dzidzia już na świecie będzie to niech się tata cieszy,to w końcu pierwszy maluszek i największe szczęście. A czas leci niedługo ty i akasia będziecie miały skarbeńki w ramionach,ale wam zazdroszczę,ale w dobrym słowa tego znaczeniu🌻:) Imię śliczne wybraliście dla malutkiej:) Ja też mam tu na osiedlu znajome co w ciązy są lub były i paliły papierochy jeden za drugim-a dzieci zdrowe jak rydze i zaraz z drugim w ciąży.I jaka to sprawiedliwość,ja też nie pije nie pale, Krzysiek też od trzech lat nie pali. Nie pije alkocholu i co i nic.Ale jak Tryni pisze grunt to nie tracić nadzieji... Ściskam Was mocno i jak wrócę to napisze co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jadirko trzymam kciuki za dobre wieści od lekarza. A o męża to aż tak bardzo to się nie boję. Jest super facetem i myślę że wszystko będzie w granicach rozsądku. Bo on jeszcze ani raz nieopijał faktu że zostanie tatą bo się po prostu boi żeby nie zapeszać. A koleżanki palące całą ciążę to ja też mam. A jedna to mi nawet powiedziała że lekarz jej zabronił rzucać palenia bo to by się źle odbiło na dziecku. Niewiem ile w tym prawdy ale nie wnikałam. Za wyniki Trinitki też trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem jestem nawet was czytałam rano ale zapomiałam sie wpisac bo cos mi wypadło .:) ale jestem zakręt. Kukusiu ale to zleciało szok, pamiętam jak smuciłas sie ze nie jestes w ciązy a tu już 8mieciac . A moja znajoma maiła cesarke w 8miesiącu i urodziła dzieciontko które wazy 600gram - i teraz lezy w inkubatorku na szczescie wszystkie narzady ma w porzdku. a teraz ja dokarmiaja zeby podrosła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elizo to strasznie niska waga jak na 8 miesiąc. Ja już mam 32 tydzień a w 30 jak lekarz sprawdzał to Martynka miała 2140g i jeszcze mi powiedział że duża baba. martwię się jak to będzie urodzić taką istotke dużą, ale z drugiej strony to podobno te przypuszczalne wagi wcale im sie nie sprawdzają. np. koleżanka też miała mieć dużą dziewczynkę, ponad 4 kg, a jak urodziła (2 tygodnie po terminie )to miała tylko 3300

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc kochane. Ja wpadłam sie przywitać...jestem wciąż chora...a przy tym zabiegana...dzień zaczynam 0 6 a kładę się spac o 23-24...codziennie z Dawidem jeżdże do szpitala na zabiegi laserowe..ma 10 takich wizyt..a były dopiero 4..z powodu zbyt sztywnej lewej strony:( laser ma Go rozluźnic...tzn miesiień:) POza tym codzinne cwieczenia z synkiem, zajmwanie się domem i 1000..innych spraw..nie pozwalaja mi na spędzanie czasu przed komputerem. NAwet pochorowac nie mogę..bo kto bedzie zdzieckiem jeździł..ech...takie zycie...lekarze powiedzieli że ta Jego sztywna lewa strona..taka napięta może byc wynikiem poprzecznym ułożeniem w ciąży..tak więc dodatkowo zmartwienie..bo to moja wina...a jakoś tak mam dołka..tyle spraw na głowie..nie chcę WAm zanudzać. Pozdrawiam WAs serdecznie ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyki :) pisze teraz bo rano nie mogłam dostac sie tu na forum, stronka mi nie działała no i jeszcze cos skopsałam w laptpie i chyba musze robic format :( ja dzis jestem zła jak osa na mojego Minka, on twierdzi ze sie czepiam byle czego ale z byle czego ez moze powstac uzy problem a ja lubie od podstwy pogadac co jest nie tak, zreszta to moje obrazenie sie dzisiaj jest tak troche udawane zedby pomyslał troche i wiecej czasu mi poswiecił. Jdirko no patrz ty tez tarczyca... eh chyba za duzo tych przypadkow, trini tez. Ale uda nam sie, zobaczycie :) ok lece sie piwka napic bo miniek przywiozł :) buzka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sysia111/k.Ostrowa wlkp.-A SKAD DOKLADNIE JESTES?,JEZELI MOGE WIEDZIEC,BO JA JESTEM Z KALISZA.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trinity27-W końcu dołączyłam do Was,ale nie wiem czy mnie przyjmiecie na Waszym topiku,pozdrawiam.PS.WYSŁAŁAM MAILA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:) xxmadziaraxx - witaj:) Napisz nam może coś o sobie:) martika - a ja właśnie wczoraj miałam z K. taki \"mały-duży\" kłopot i wyobraź sobie, że z podobnego powodu - \"czepialstwa\":P:P:P Dianka - nie obwiniaj się Słonko - wydaje mi się, że raczej mama ma niewielki wpływ na ułożenie dzidzi w brzuszku, więc nie doszukuj się w tym swojej winy ❤️ Duży buziak dla synka - trzymajcie się oboje:) Elizka - no ta kruszynka rzeczywiści maleńka - miejmy nadzieję, że szybko nadrobi brakującą wagę:) Kukusia - e tam - poradzisz sobie z Martynką (ładne imię:) ) A propos tej Twojej koleżanki - no to nie jestem pewna czy rzucenie palenia przez matkę jest dla dziecka gorsze od kilkumiesięcznego systematycznego podtruwania w najważniejszym dla niego okresie - ech te niektóre baby...!!! 😠 Tryni - czekam na raport z Twoich wyników i trzymam kciuki, aby były w końcu takie jak należy! 🌻 jadira - no i na Twój tak samo ❤️ pisz co u endo! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziarku - witam :) oczywiscie zapraszamy dołączaj do nas :) dziewczynki - już rano wiedziałam nie chcialam jednak zapeszac - bo pani mi powiedziala przez telefon jakie sa wyniki ale nie mogłam uwierzyc - dopiero jak zobaczyłam to naprawdę odetchnełam z ulgą - takze wiecie już ze mój posiew wyszedł wzorowo :) jupi :D opłacalo się troszke meza potrzymac na dystans :P w poniedzialek mam hsg - miniek wziął sobie urlop i jedzie ze mną - kochany z niego facet - naprawdę - wiecie mamy kochanych mężczyzn koło siebie - to nasze skarby :) akasia była w szpitalu znowu męcza ją skurcze - trzymajcie za nia kciuki by się uspokoiły - z maleńką oczywiście wszystko w porządku ... Dianeczko - jestes wzorową mamusią ❤️ nic nie miej sobie za zle - przeciez nie mamy wpływu na to jak nasze maluszki układaja sie w brzuszkach podczas ciązy ... kukusiu - widzę ze imię wybrane :) martiko - wlasnie ta tarczyca to zmora - Ty i akasia macie niedoczynnośc a ja i jadirka jak podejrzewam Hasi :( ale nie damy się :) niech Ci szybko mija zlośc na Mińka - tak już jest z facetami ze nie sa tak drobiazgowi jak my i troche ich to drażni jak \"robimy z igły widły \" - znam to doskonale :P jadirko trzymam za Ciebie kciukaski ❤️ zmykam kochane na filmik ... na razie pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WREEESZCIE! Tryni no to teraz trzymam kciuki do samego poniedziałku:D Musi być dobrze! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×