lubicie udawac niedostepne ksiezniczki?

czesto udajecie? jak dlugo to trwa? z jakim skutkiem?

tak

ja uwielbiam

bardzo lubie sie draznic

ja i kumple kopiemy takie laski w dupe :P łachy nie robicie :)

wole lapac okazje i piepprzyc sie z kim popadnie, pokim mloda

ja jestem i co...... g...o z tego mam:O mam wade wymowy i to mnie dyskfalifikuje...chyba,ze u skonczonegoo kretyna:O

może kiedyś tak faceci się zachowywali ale teraz jest zupełnie inaczej, na twoje miejsce można znaleść 3 inne co nie świgają dupą. proszenie się o zainteresowanie i uczucie jest upokarzające....

super jest widziec w oczach faceta ze nie dostanie tego na co liczy ......haaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Nigdy w zyciu nie udawalam niedostepnej ksiezniczki, nigdy w zyciu nie narzekalam tez na brak powodzenia, wiec watpie, zeby to w czynkolwiek pomagalo. Raczej przystepnosc i otwarcie zacheca, bo przeciez faceci czesto sa niesmial. A zreszta, po co cokolwiek udawac? same sobie stwarzacie problemy, a potem placzecie, ze jestescie samotne

a ja zagralam w prost...i nie dopielam swego !teraz jestem zdania , ze moglam tez taka nie dostepna grac ! moze teraz bylabym z tym facetem a tak....

lubimy , fajnie tak się zabawić pograć niedostępną :P super zabawa powinniście sami spróbować :D

Furiously and Deadly jaka masz wade wymowy ??? i drugie pyatnie związałabyś się z kimś kto ma taką samą wade ???

a tak ogólnie takie zachowanie zawsze się na was odbije, facet pamięta , że kiedyś musiał się płaszczyć....

zwiazalabym sie(wazne ejst co innego)a gdy jestem zestresowana mowie cicho i ajkos niewyraznie moduluje glos... jak slysze sie w telefonie to wydaje mi sie,ze mam taką dziecinną barwe glosu... a jak gadam w obcym otoczeniu zaraz sie na mnie gapią co mnie upokarza jak cholera...przez to jestem niesmiala :O

hakuna to co rozumiesz przez pojęcie rozsądne dawki z humorem ??? przykład prosze

Furiously and Deadly ale nadal nie wiem na czym ta twoja wada polega..., że mówisz cicho ??? jakiejś litery nie wypowiadasz???

No właśnie odbije się:zaprocentuje na przyszłość :P dlatego to robimy , żeby po tem facet doceniał to co ma ;-)

A dla mnie takie gierki sa niezrozumiale, utrudnianie sobie i innym zycia.

potem a w zasadzie póżniej :D

mowie przez nos,mam taką dziecinną barwe glosu... litery są nosowe. przeczytaj se o rozsczepie podniebienia miekkiego...w google znajdziesz...

karolinka tylko tak postąpi facet niepewny siebie, ten co zna swoją wartość nie musi się płaszczyć, moja koleżanka tak robiła na studiach, teraz nikt z chłopaków z nią nie gada , nikt na imprezach nie tańczy, ma opinie zarozumiałej...

wlasnie to nie ejst skuteczne...ale ja taka jestem..boke sie zwiazkow angazowania okazywania uczuc bo boje sie zranienia...przez to,ze stary mnie zostawil...

aha już wiem, córka koleżanki mojej mamy tak miała, uczyłem się z nią angielskiego. W normalnej komunikacji jej to nie przeszkadzało.Wiesz może troche przykre jest to co napisze, ale z doświadczenia wiem, że zazwyczaj zdrowi w pełni ludzie nie chcą za bardzo wiązać się z ludzmi z jakimiś problemami, często tacy ludzie znajdują szczęście właśnie między sobą. Ale pewnie czasami też jakiegoś chłopaka odrzuciłaś...... popostu trzeba się pogodzić z tym , że trzeba obniżyć poprzeczke...... nie pisze tego złośliwie bo sam tak musiałem zrobić....... niestety medycyna też mi nie pomogła..

http://sheendigital.com/alba/

hakuna mylisz flirt z udawaniem niedostępnej, mi chodzi coś w stylu mam ochote iść z nim do kina bo mnie zaprosił ale napisze mu, że jestem zajęta itp....

to juz wole byc starą stetryczala panną coz jak zwykle ewolucjonizm wygrywa...licżą się tylko ludzie bez wad wymowy, zdrowi itd itp... :O i nie wazne,ze poza tym sąspoko i dobrze wyglądają...

Nie wierze , musiała coś jeszcze odwalić , a nie tylko udawać niedostępną, pomyśl przez chwile lubisz takie dziewczyny co od razu nogi rozkładają albo są nachalne, z moich obserwacji wynika że faceci wolą takie niby niedostępne . Poza tym jak facetą coś za łatwo przychodzi to później nie potrafią tego docenić i myślą sobie -łatwo przyszło , łatwo poszło :D

Furiously and Deadly ale trzeba sobie odpowiedzieć czy jakbyśmy byli w pełni zdrowi to też dalibyśmy szanse ludziom z jakimiś wadami ??? teraz pewnie odpowiedziałabyś, że tak, ja pewnie też. Ale życie to weryfikuje. Poznałem kiedyś chłopaka od urodzenia był niewidomy, z takimi ludzmi przebywał, dostał szanse na operacje praktycznie w 100 % odzyskał wzrok, powiem ci cud normalnie...... ale zaczął olewać znajomych, znalazł sobie zdrową dziewczyne, nie chciał niewidomej....