Gurami, blagam o odp

jesli ktos sie na tym zna blagam o szybką odpowiedz, moja gurami plywa na boku, szybko wpuscilam ja do czystej wody bo moze to od tego, ale nie wiem co to moze być strasznie sie denerwuje

pewnie niedługo będziesz zmuszona spuścić go do kanalizy, niestety

na serio zdycha, niemozliwe tak o nia dbalam.

rybka moze dostac szoku jak sie ja przeniesie z brudnej do czystej wody

pewnie woda jest za zimna czystosc nie ma nic do tego

a gurami jest cieplowodna, bo pajac z zoologicznego powiedzial zebym ją trzymala z welonem zimnowodnym, akwarium mam w pokoju przeciez mam tu ze 20 stopni

jak najszybciej:(

szok termiczny, przezyłam juz wiele rybek, w tym gurami...

20 stopni??????? chyba 25, bo 20 to za mało!!! a z tym wetem to chyba przesada :o

czyli sama ją zabiłam super chyba juz nie bede sie bawic w cos na czym sie nie znam

podobno o tym pisze w ksiazkach - moze czas nauczyc sie czytac?

nie mialam pojecia myslialam ze facet ze sklepu sie zna, skoro mi ją dal do ryby która lubi wodę od 4 stopni do 15. Cholera nawet awantura nic nie da, wiec nic nie moge dla niej zrobić?

dlaczego przesada? przecież lepiej jej doradzi co robić. Ja zawsze tak robię.

wlasnie czytalam o welonie ktory lubi zimną wodę, a reszta sie nie interesowalam bo doradzal mi facet ktory rzekomo czytal wiecej ksiązek.

gdybym nie umiala czytac to nie przeczytalabym takich glupich rad

hej wpuść ją do wody powyżej 24 stopni może da radę bo gurami to silne rybki moje pływaja już 3 lata w wodzie pow.24st.

wiem moze jakos odzyje dalam ją do troche ceplejszej wody bo o ten szok tez sie boję

ja kiedys tak mialam z welonka ze wrzucilam ja do zbyt zimnej wody, wiec najlepiej zrobisz jak wrzucisz ja do cieplejszej tak jak ktos tam pisal. a jak masz żarowke ktora ogrzewa to ja ustaw, ja tak odratowalam rybke. ===-== nie pisze, tylko jest napisane

i nie przejmuj sie bo ja wtedy myslalam ze to koniec ale odratowalam ja. trzymam kciuki:)

bardzo dziekuje za rady moze uratujecie to co zepsułam, i moze wielu nie wierzy, ale ja za kazda rybką moją placze, i strasznie sie przejmuje.

kpkpoj MA RACJĘ MOŻE JA ŹLE NAPISAŁAM,ŻE OD RAZU DO CIEPLEJSZEJ WODY(PRZYZNAJĘ BEZ BICIA) ALE FAKT,JAK JĄ PODGRZEJESZ STOPNIOWO TO BĘDZIE OK sory za duże litery,ale chciałam,żeby to było zauważone:D

jesli to kogoś zainteresuje to wyciagnęlam z wody wodorost i mi sie w rekach rozsypal kupilam jakis tydzien temu mogla tam byc jakas zaraza?

moim skromnym zdaniem to nie ma nic do rzecy rośliny też lubia ciepłą wodę(chociaż nie wszystkie) zarazę roślin oddalam..... myślę jednak,że to za zimna woda powoduje takie zachowanie u rybki

niestety ryba sie nie rusza już, nie wyjmuje jej jeszcze az sie boje tam zaglądać, taka mialam nadzieje ze da rade, ale chyba nic z tego.

gurami to bardzo delikatne rybki, ja miałam pare odmian ale większość z nich szybko umierała. Jak długo ją masz? jeśli kupiłaś ją niedawno to może była już chora? Albo za szybko włożyłaś ją do akwarium? niech Cie to nie znięchęca do przygody z akwarium, ja niestety na początku też uśmierciłam dużo rybek :-(

gurami to bardzo wrazliwe rybki i wymagajace. Poza tym ja nie trzymalabym jej razem z welonem bo welony maja tendencje do "obgryzania" pletw innych rybek. A wiadomo gurami maja wasiska i duze pletwy

mam ją już gdzies od roku od jakiegos czasu moze od dwóch tyg była w osobnym akwarium bo mi gryzła welona a on jest wielki jak kon al;e sie nie bronił.