Jakimi dochodami miesięcznie dysponujecie?

W sumie jakies 10 tysiecy zl na dwie osoby, moze troche wiecej. I niestety raz po alkoholu powiedzialam o tym kolezance w jakiejs rozmowie. Niby obie bylysmy wstawione ale dobrze zapamietala. Ludzi to cholernie kluje w oczy i wybacza wszystko ale nie to, ze dobrze ci sie powodzi :-( trzeba razem z reszta narzekac wtedy jest ok.

A mnie wystarcza tyko na tyle, żeby barak opłacić i kupić such chleb :O

Wspólnie z mężem mamy 3550 netto Po opłaceniu wszystkiego zostaje nam 1200 zl. nettto na trzyosobową rodzinę. Jak na warszawcie ceny to starza na bardzo skromne życie :(

słabe perspektywy na lepsze życie :(

Ja mam ok 1000 funtow, z tego oplacam mieszkanie (mieszkam z facetem, skladamy sie po pol) ok 300 funtow (z oplatami), jedzenie - ok. 100 funtow, bilety lub benzyna: ok 60 funtow. Zostaje wiec z 500 funtow, ale nie mam pojecia co z nimi robie

10-15tys, czasem nawet ok. 20 :D

tu jest ciekawy artykuł o oszczędzaniu http://mykobiety.ovh.org/podstronadom.html

para w Dublinie

biedna.... 16000 ? czyzbys zdetronizowala Elzbiete ? :D

stałe 2.500, w sezonie dorabiam wynajmowaniem pokoi znajomym, opłat niewiele, ale zawsze jakiś remoncik w domku potrzebny. Da się żyć .

Krótko... za małymi... :o

Krótko... za małymi... :o

ehhh... jak czytam , ze ludzie maja 1200 na dwie osoby, to mi jest głupio, bo dziś jak poodejmowałam z wyplaty rachunki, czynsz, frydzjera i kasę potrezbna na cele urlopowe to zostało mi na życie ( jedzenie + "zachcianki") 650 zł , i to mnie zesteresowało, ze chyba bede musiala pod koniec wziąć debet... jestem sama... jestem niegospodarna :(

Kiedyś jak mieszkałam w Polsce, to mieliśmy z mężem razem ok 3.500zł netto-mało na nasze potrzeby. Więc wyjechaliśmy. Nie wiem, jak można życ za 1200 we dwójkę:-(

Jakies 3.000 na 3 osoby...

w tym jedno dziecko małe, za dom nie placimy, tylko inernet 80 zł tel ok 200 za oba i raty ok 90 zł reszta na przepie....i jedzenie...

1500 opłaty [mieszkanie 500,prąd 300 :O,telefon internet 120, gaz 400,raty 180. Moje wydatki ciuchy itd. 100 zloty przy dobrych wiatrach 200 jedzenie 500-600 mieszkam z mamą :) ja zarabiam ok. 2tys. mama 400-500 .. :) nie jest zle ale spłącamy jeszcze za starego długi :)

50tys miesiecznie od wrzesnia 80tys miesiecznie:) nie narzekam ale jestem w trakcie budowy dwoch domow wiec mam na co wydawac

moje dochody moja tajemnica :))))

i nikt mnie nie przebije:P

8 tys. trzyosobowa rodzina, mamy parę kredytów, około 3 tys./mies. dziecko nie dostalo sie przedszkola, idzie do prywatnego-800 zl, mieszkanie nowe i mamy malo mebli. najwięcej wydajemy na jedzenie...

ok. 4tys, mieszkam sama i rzadko uda mi sie cos z tego odlozyc:o