Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 1zuzka1

Co pomoże w nauce??

Polecane posty

Gość 1zuzka1

Jakie polecacie tabletki - sprawdzone na polepszenie pamięci.Mam do wkucia dużą partie materiału i krótki okres czasu - więc potrzebuje czegoś co zadziała odrazu.A może powiecie mi jeszcze co powinnam jeść żeby zwiększyć koncentracje itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1zuzka1
słyszałam coś kiedyś o tabsach SESJA bodajże, może ktoś z Was stosował ?? pomóżcie kochani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1zuzka1
wielkie dzięki za odzew , a co to jest ten tusipek??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1zuzka1
Nikt więcej się nie wypowie? Kto próbował jakiś tabletek wspomagających naukę??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możesz brać te różne tabletki, albo np. lecytynę sojową- jest dobra, ale efektów nie będziesz mieć od razu. Musisz to brać minimum miesiąc. No a poza tym od czasu do czasu kawa też może wspomóc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1zuzka1
taka_ja dzięki.... tylko że ja mam niecały miesiąc do egzaminu echhh a ten tusipek ktoś próbował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawa nie wspomaga nauki. Ona powoduje, że nie chce się Tobie sapć i jednocześnie wolniej przyswajasz materiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tusipet to jest syrop dla dzieci. Lecition. A najlepiej to działa systematyczna nauka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
--> mewa III, to nie prawda że po kawie wolniej przyswajasz materiał. No chyba że akurat Ty tak masz. Ja osobiście tak nie mam i nikt kogo znam też tak nie ma. Kawa może wspomagać choćby tym, że skoro masz od niej podwyższone ciśnienie i nie chce Ci się spać- zyskujesz czas na naukę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo to jest zwykły syrop, ale niektórzy wykorzystuja jego działanie właśnie do nauki albo treningów. poczytaj sobie: http://www.insomnia.pl/temat163209/ http://www.i-apteka.pl/go/_info/?id=1160 ze względu właśnie na to działanie pobudzające po przedawkowaniu studenci wykorzystują \"tusipek\" do nauki - podobno bryluja w tym Ci z medycznej;) pozdro 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1zuzka1
:) wiem że najlepiej uczyć się systematycznie ale wyszło jak wyszło i teraz potrzebuje coś "na szybko" a próbował ktoś Pluszz Activ albo Isostar Red Bull??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1zuzka1
Dzięki bezzębna 🌼 a czy wiecie czy Pluszz Active , Isostar , Red Bull tego typu wspomagacze coś dają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1zuzka1
Bezzębna...napisałaś że nie polecasz tussipectu, mam pytanie czy sama go stosowałaś?Jeśli tak to możesz sie podzielić doświadczeniami? Jestem gotowa spróbować bo jestem troche zdesperowana , nauki w ch..j i nic do głowy nie wchodzi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trumtururum
a podzielę się :D moje pzreżycie z tusipektem, szczerze tego nie polecam jesli wcześniej nie korzystałaś z jego "pomocy" i nie wiesz jak organizm zareaguje, no chba że masz czas eksperymentować :P ja pamietam kiedyś na dwa dni przed egzaminem z fizyki ustnym na dodatek zaczęłam się uczyć, no i dzień przed jeszcze sporo do wryćkania zostało a moja głowa juz nic nie chłonęła, miałam w mieszkaniu kumpele która wypróbowała już chyba wszystko i wszystkie mieszanki poza amfą które w jakiś sposób pobudzają no i poleciła mi tusipekt :O wieczór przed egzaminem a moje gały dostały wytrzeszczu i oczopląsu :D na niczym wzroku nie mogłam skupić...musiałam wypić trochę piwska żeby chociaż zasnąć :D z egzaminu zrezygnowałam, musiałam wziąć warunek bo to był ostatni termin:D zazwyczaj kupowałam jakies tabletki w aptece, z guaraną, magnezem i czymś tam jeszcze, ważne zeby nadrobić to co kawa wypłukuje, pani w okienku ci podpowie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1zuzka1
trumtururum 🖐️....... mam mniej niż miesiąć do egzaminu chyba sie skusze na ten tussipect.... a co polecacie jeśli chodzi o diete to znaczy co jeść , co jst dobre na polepszenie pamięci: orzechy gorzka czekolada??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trumtururum
miesiąc to sporo czasu więc moim skromnym zdaniem powinnaś odpuścić tusipekt....spokojnie rozłożysz naukę w czasie, systematycznie, do tego ewentualnie jakieś tabletki z guaraną, lecytyną, magnezem. Tusipekt się pije jak ma się mało czasu, musi się nocki zarywać, a w twoim przypadku to jest moim zdaniem zupełnie nie potrzebne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda lesba
do roboty lenie a nie placebo szukaja :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trumtururum
orzechy jak najbardziej, słonecznik, ja zajadałam się jeszcze pestkami dyni, czekoladę też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trumtururum
w tej twojej tabeli znalazłam to, co zażywałam :) Memory Formula - guarana, lecytyna, magnez i Ginkgo Biloba :) do tego osobno jeszcze plusz z magnezem bo cholernie dużo kawy piłam i papierosy...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1zuzka1
trumtururum :) trzeba ostro brać się do nauki no i wspomóc się wyżej wymienionymi, ja też piję ogromne ilości kawy i dużo palę echhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trumtururum
tam piszą, że to przereklamowane :D może i faktycznie taniej jest kupić wszystko osobno...choć ja wolałam wszystko w jednej kapsułce, znając życie gdybym miała to w osobnych opakowaniach to w sesyjnym bałaganie połowę bym zgubiła.. Więc do roboty i odpuść tusipekt :D kurcze, tez mam egzamin jeszcze, ostatni na tych studiach i jakoś ciężko mi sie zabrać do nauki, nie mam ustaonego terminu, mam przyjść na dyżur, ech, odwykłam już od książek:D może w piątek się zbiorę i będę już mieć za sobą. W każdym bądź razie miłej nauki i powodzenia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1zuzka1
mój problem polega na tym że pracuje i to do wieczora - cały dzień i wracam do domu spiżdżona i nie mam już siły na naukę i jestem troche podłamana tym dlatego szukam jakiegoś "złotego środka" który by mi pomógł... trumtururum .....życzę Ci powodzenia na egzaminie, napewno zdasz , trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1zuzka1
Zdzichu 🖐️....spróbuje Twojego sposobu , może i mi pomoże pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trumtururum
zdzich ma rację, po dniu w pracy kiepsko się skupić wieczorem, znam to bo studiowałam i pracowałam przez 5 lat :D prawdę mówiąc, nigdy sie nie uczyłam miesiąc do egzaminu,więc nie wiem jak to jest.. zawsze to odkładałam na ostatnią chwilę i powiem szczerze najwięcej w głowie mi zostawało to co wyuczyłam się kilka godzin przed, egzamin był o 14 to wstawałm o 5 i uczyłam się ;) te kilka godzin nieraz w zupełności wystarczały żeby sporą partię materiału wchłonąć. Tak pzrynajmniej bylo z "czysta teorią" bo na egzamin z matmy to w pracy w wolnej chwili, po pracy rozwiązywałam zadania, do tego egzaminu nie zrywałam się bladym świtem. W liceum jakiś czas też tak robiłam, chodziłam spać wcześnie i 2 godziny wcześniej wstawałam i świerzo obryta szłam do szkoły 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trumtururum
świeżo :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1zuzka1
kurcze...nie próbbowałam nigdy tego sposobu hmmm a niby najprostsze rozwiązania są najbardziej skutecznie :) ja mam jakieś 3 tygodnie no może 3,5 tyg. do egzaminu i już sieje panike , próbowałam sie uczyć - czytać materiał a jest to teoria , ale nic mi nie wchodziło do głowy,a materiału jest bardzo dużo dlatego postanowiłam już zacząć, po pracy marze już tylko o kąpieli i łóżku a nie o nauce ;|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przed matura nic nie brałam. Trzeba po prostu wcześniej powoli się przygotowywać, dużo czytać i robić zadań. Przed polskim chyba przeczytałam całą bibliotekę opracowań i mi się co nieco wbiło w pamięć. Nie wszystko na raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×