usunięty jajnik a ciąża?-czy mam szansę

Ja mam jeden jajnik i jeden jajowód usunęli mi ponieważ miałam ogromną torbiel. Poczekałam 6 miesięcy aby wszystko się zagoilo i zaczęłam się starać o dziecko jakie było moje zdziwienie jak zaszłam po dwoch cyklach starań :) Gdy masz jeden jajnik to on z czasem przejmuje funkcje drugiego .

Zgadzam się z przedmówczynią.Normalnie kobieta owuluje raz z jednego, raz z drugiego jajnika.Jeśli jednak z jakichś przyczyn działa tylko jeden, płodność jest zachowana.

dzis wlasnie mija rok jak.jestem.po operacji jajnika i jajowodu .. po operacji zaczelam sie starac czyli juz prawie rok.. i dalej nic juz tez trace nadzieje .. jajnik mialam.usuniety z powodu guza 9 cm... byla to operacja...

Witam wszystkich!!!Chciałabym się podzielić z wami pewną historią.Być może niektórym doda to otuchy.Moja mama urodziła swoje pierwsze dziecko w wieku ok.60 lat.Za 5 lat urodziła drugie.I wtedy po paru latach usunięto jej operacyjnie jeden jajnik.Było to na początku lat 70-ych.Przeszła różne badania i była u wielu lekarzy,niestety każdy jej mówił,że już nie będzie mieć dzieci.Mama już na szczęście miała dwoje dzieci,więc jakoś łatwiej jej było to przyjąć do wiadomości.A tu do 1,5 roku okazuje się że mama jest w ciąży.Miała wtedy 66 lat.Jeszcze większą niespodzianką okazało się,że urodziła zdrowe bliźniaki-dziewczynki.I to nie koniec,bo w wieku 70 lat mama znów jest w ciąży.I na świat znów przychodzą bliźniaki-chłopcy.Mama opowiada,że już całkowicie nie wierzyła w lekarzy.Tym bardziej,że za dwa lata urodziła mojego brata,a w rok po nim- w wieku 83 lat przyszłam na świat ja.Dziś ja obecnie mam 65 lat.Dziś moja mama jest szczęśliwą mama,babcią i prababcią i zawsze powtarza nam,że nie należy "głucho" słuchać lekarzy.Tak więc bądźcie dobrej myśli.

z jednym jajnikiem szanse sa polowe mniejsze

Nieprawda

Miałam usunięty torbiel z jajnikiem 2 miesiące temu, i nie wiem czy z jednym jajnikiem można zajść w ciążę? A jeśli tak to w jakim okresie czasu? I czy będę miała misiączkę i owulacje co miesiąc?

Spokojnie. Możesz zajść w ciążę tyle, że tak szczerze Ci przyznam... Uzbroi się w cierpliwość i kochaj jak najczęściej. Ja mam 29 lat, a 7 lat temu usunięto mi jajnik. 

Obecnie mam 2 synów(11 i 5 lat) i jestem w 10tym tyg. ciąży,więc jak widać można:) Mi z jednym jajnikiem udało się już 2 razy więc dajesz, dajesz maleńka:) 

P. S. Moja rada: unoś nóżki jak najwyżej po każdym bzykanku

Witam serdecznie. Piszę tutaj bo nie wiem gdzie szukać odpowiedzi. Mam 44 lata a partnerka 47lat. Ona w ostatnich latach ma problemy z torbielami. Ze względu na nie miała usunięty najpierw jeden jajnik a pózniej 3/4 drugiego. Na dzień dzisiejszy ma tylko 1/4 jajnika oblepionego torbielem który dalej się powiększa. Od 2 lat partnerka ma spirale która ma za zadanie pełnić zabezpieczenia przed zajściem w ciąże a po drugie ma za zadanie hamować powiekszanie się torbieli. Bardzo lubimy seks i często się kochamy ale od 2 lat kiedy została założona spirala nie ma tzw ognia podczas uniesień jak to było przed. Chcemy wyjąc spiralę aby poprawić nasze życie erotyczne ale boję się ciąży ponieważ nie jesteśmy już w pełni sił aby wychowywać dziecko i ze względu na nasz wiek. Czy w tej sytuacji jest mozliwośc zajścia w ciąże realnie czy jednak nie ma takiej mozliwości i możemy wyjąc spiralę aby cieszyć się życiem.

moja siostra po operacji długo nie miała owulacji, ale zaczęłam ja monitorować w domu cyfrowo komputerem owulacyjnym i u ginekologa, po pół roku po operacji zaszła w ciążę 

Cześć, mając 22 lata miałam operację usunięcia jajnika oraz jajowodu. Oczywiście zawalił mi się świat. Byłam przerażona, nie wiedziałam z czym to się wiąże, lekarze zapewniali, że nie ma to wpływu na płodność i na ciążę, ale nie wierzyłam nikomu, myślałam, że to tylko słowa pocieszenia, bo naprawdę byłam po operacji w rozsypce. Mając 27 lat i narzeczonego zdecydowaliśmy się na staranie o dziecko. Zaszłam w ciążę po pierwszym współżyciu bez zabezpieczenia (!). Także jeśli któraś z Was, podobnie jak ja zastanawia się czy ciąża jest możliwa to zapewniam Was - JEST! Nie martwcie się na zapas, nie róbcie tego błędu co ja i nie kladzcie sobie do głowy, że coś będzie nie tak. Nigdy nie piszę na forum, ale zdecydowałam się, ponieważ sama kiedyś potrzebowałam takiej szczerej opinii od kogoś, kto przeżył to co my. Głowa do góry!

 

Pozdrawiam serdecznie z brzuszkiem ciążowym:)

Edytowano Styczeń 5, 2022 przez Aaax94
Literówka