Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nierozumiem tego

pytanie gl do Facetow

Polecane posty

Gość nierozumiem tego

spotykalam sie przez jakis czas z moim dobrym kolega z pracy trwalo to kilka miesiecy. teraz on twierdzi ze nie moze ze mna byc bo by mnie bardziej skrzywdzil!! on nigdy nie wiedzial czego chce a ja od zawsze probowalam sie tego dowiedziec obawiam sie ze powiedzial tak tylko dlatego ze jego dalszy brak nezdecydowania mi nie wystarczy wiec woli powiedziec ze nie moze!! zaznacz przy tym ze bardzo mu sie podobam ze man kjest super pociagam go i zalezy mu na mnie!! chodzi o to ze ja o nim mysle tak sama nie wybiegam w to co jest miedzy nami bardziej niz a on chyba mysli ze jestem w nim zakochana i nie chce mnie krzywidzic bo on nie!! Panowie powiedzcie czy to ma sens!! czuje ze mozemy byc razem moze nawet narodzi sie z tego powazne uczucie ale trzeba temu dac szanse ktorej on nie chce bo boi sie jej dac!!! dlaczego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nierozumiem tego
prosze napiszcie cos!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nonieotochodzi
no nie o to chodzi moja droga.Widze to jasno i wyrażnie to jest jedna z metod kiedy facet nie chce już być z jakąś kobietą mówi że nie może z nią być bo nie chce jej krzywdzić.To jest taka tchórzliwa metoda facetów.Smutne ale prawdziwe...no chyba że on jest wyjątkiem ale hmm nie sądze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety nikt nie wie co siedzi w głowie tego faceta lepiej niż on sam. Więc niestety , musisz szukać informacji z pierwszej ręki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nierozumiem tego
ale my nigdy nie bylismy razem zeby on odchodzil!! pozatym ja wime ze mu sie podobam!! a ze on jest tchjorzem to wiem!! on nawet bal sie kiedys powiedziec swojemu przyjacielowi (a mojemu bylemu) ze zaczelismy sie spotykac czysto przyjacielkso po pracy!! bo bal sie reakcji!! pozatym nie wiem to sie czuje ze ja mu sie podobam i pytajac sie go wprost czy nie chce ze mna byc powiedzial ze nie moze a nie moc a nie chciec to chyba roznica prawda!! pozatym nie jestem zakochana pannica wiec nie patrze na to przez rozowe okulary i realnie widze dla nas szanse tylko nie wiem jak pozbyc sie tego tchorza z niego!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nierozumiem tego
odswiezam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×