Czy Wasi tatusiowie też są zazdrośni o Waszych facetów?

Temat nie do konca na powaznie ;) Jestem jedynaczka i mam od dawna bardzo dobry kontakt z tatą, kocham Go strasznie, do niedawna duzo czasu spedzalam w domu, jezdzilam z nim na zakupy, ogolnie byl moim przyjacielem etc. Od jakiegos czasu mam chlopaka ktorego strasznie kocham, a on mnie, staram sie z nim spedzac duzo czasu, np wracamz uczelni i spotykam sie z nim i wracam do domu ok 21. Tata oczywiscie patrzy na niego troche wilkiem bo mu tamten jego ukochana corke "odbiera" :D Wiem ze to z czasem sie zmieni ale narazie widze ze Tata czuje sie troche odsuniety na drugi plan, ja oczywiscie staram sie jak moge by tego nie odczuwal, jezdze do niego do pracy chocby na pare minut czego nigdy nie robilam. wiem ze niedlugo sie przekona do mojego faceta i mam nadzieje ze sie "zakumpluja", poki co sytuacja jest hmm..smieszna, jakkolwiek to brzmi :D ma ktos z was takie przezycia? dodam ze mam 21 lat a to jest moj pierwszy facet tak "na powaznie". pozdrawiam ;)

kurde wlasnie zajrzalam na kafe, bo mnie od wieczora nie bylo, widze ze fajny temat moglby z tego byc, ale wszyscy wola sie zalic i zasiegac rad tpyu "powiedzial ze jestem dziwka, jak to zinterpretowac?" :o jestescie chorzy. pozdro dla autorki topiku, przykro mi ze nikt tu nie jest zainsteresowany tym tematem.