Jesienna melancholia- Samotność.

Strasznie samotnie się czuję. Jest jesień i potrzeba mi czułego pocałunku i ciepłego ramienia faceta. Dwa miesiące temu zostawił mnie jedyny facet, które miałam przy sobie. Zostawił dla innej. Zgrabniejszej, ładniejszej. Chociaż sama nigdy nie miałam problemów z nowymi znajomościami to byłam wierna do końca. Moja wierność była naiwna. Po 4 latach związku jest już koniec. Odszedł do innej, więc nie będę na siłę zmuszała do powrotu, ale sama nie wiem czy jest możliwość by nie pozostawiło to traumy w moim życiu uczuciowym. Nie chcę być sama, ale czy jestem gotowa na coś nowego? Strasznie jestem samotna……: (