NIE CHCĘ MIEĆ DZIECKA!CZY JESTEM NORMALNA?

Czy to ze kobieta nie chce miec dziecka,nie czuje instynktu macierzynskiego jest normalne?Czy z tym trzeba sie urodzic czy sie tego nabywa?Bo ja wogole tego nie czuje ne chce miec dziecka,nawet nie lubie dzieci!!Nie mam ochoty nigdy z nimi gadac,bawic sie czy sie usmiechac do nich ...wogole mnie do tego nie ciagnie wrecz odwrotnie...,wolalabym robic oszalamiajaca kariere i dbać tylko o siebie,o moje zachcianki i potrzeby.Nie potrafilabym zrezygnowac z nowych butow tylko dlatego ze dziecko chce samochod czy nowa lalkę.W życiu!!dodam ze mam 20 lat,wiele moich rowiesniczek ma juz dziecko.

jestes bardzo normalna 20latka tylko pomyliłas działy tego forum

pytasz czy jestes normalna... wedlug mnie powinnas to wiedziec. tylko musimy zalozyc co oznacza \"normalna\" czy wedlug ciebie normalna to \"taka jak wiekszosc\" jezeli tak, to co w tym zlego, ze ktos nie ejst normalny?

Normalna jesteś to oczywiste, ale jeszcze bardzo młoda, więc może twoje nastawienie do dzieci sie jeszcze zmieni.

20 lat w twoim wieku myslałam o studiach o przyejmnych reczach a nie o obowiazkach, jestes zdecydowanie za młoda zeby decydowac o tym czy nadajesz sie na matke czy nie

W twoim wieku raczej większość dziewczyn chce szaleć, korzystać z życia, robić karierę. Raczej nietypowa jest chęć posiadania dziecka. masz jeszcze duzo czasu, aby ci sie odmieniło. Jeżeli dalej będziesz tak uważala, to przecież jest to twój wybór i twoja sprawa. Jest więcej niż jeden sposób na życie.

a tak powaznie to kobiety 30letnie zakladaly tu takie same topiki, wiec masz jeszcze jakies 10 lat, zeby zacxzac sie martwic :)

a propos 30-letnich, tyle mam i czuję to co autorka topiku ale wiem że miłość i opiekuńczość do własnego dziecka pojawi się u mnie, na przykład w czasie ciąży po co się przejmować? bo inne uważają że wypada piszczeć nad obcym dzieckiem, choćby zaślinionym czy ohydnym na inny sposób?? to ich sprawa i ma się nijak do prawdziwej miłości do własnego dziecka p.s. macierzyństwo wcale nie musi oznaczać wyrzeczeń, tzn ty coś, owszem, dajesz swojemu dziecku ale też dostajesz bardzo dużo i jeszcze jedno, często instynkt macierzyński objawia się gdy pozna się odpowiedniego mężczyznę który daje wsparcie i wie się że z problemem posiadania dziecka nie trzeba się mierzyć samej

\"zaślinionym czy ohydnym na inny sposób\" buhahahahha!!!:D:D:D:D!!:D:D:

no wlasnie,nie rozumiem tych kobiet ktorej z zachwytem zagladają w każdy napotkany na ulicy wozek z dzieckiem!!To juz chyba podchodzi pod obsesje!Wiec rozumiem ze nie mam sie czym martwic,ufff ulzylo mi ;) Tylko czy w wieku 30 lat nie bedzie nadal tak samo?

tych kobiet ktore z zachwytem zagladają w każdy napotkany na ulicy wozek z dzieckiem!nie musisz rozumiec wystarczy ze one rozumieja siebie i ciebie

jesteś normalna. Nie każdy chce mieć dziecko tak samo jak (pewnie niekórzy mnie zjadą za to) nie każdy chce mieć psa czy kota.

no własnie ja nie cierpie kotów ale lubie psy

to juz zdecydowanie wole psa lub kotka...

a ja kocham koty a psy....... też :-)

a dziecko też będę mieć

usłyszałam ostatnio od koleżanki,że każda kobieta MUSI mieć dziecko :o a ja nie chcę, nie potrzebuję , i przede wszystkim nie muszę :o lubię dzieci ale nie chcę ich mieć :o Czy urodzenie dziecka to naprawdę obowiązek kobiety? :( jak sądzicie?

nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

jakby nie patrzec to po to maja macice zeby rodzic dzieci i po to zostaly stworzone,ale czlowiek nie jest nierozumnym zwierzeciem,i ma wolną wole wiec to czy kobieta chce czy nie chce miec dziecka to jej wybor,a reszta to tylko te głupie stereotypy i gadanie matek,kolezanek,ciotek :"W tym wieku i jeszcze nie miec dziecka to niedobrze..."

w tym wieku nie chcesz go mieć :o bezdzietne kobiety(z wyboru) nie mają lekko :o Ty jeszcze jesteś młoda i może Ci się odmieni .

To jest wierutna bzdura, że każda kobieta MUSI mieć dziecko. Każdy o tym decyduje sam.... ja znam wiele kobiet, które nie mają dzieci w ogóle. I jakoś żyją, i nikt ich nie prześladuje. A ja mam jedno, i nie chcę więcej dzieci, choć musze przyznać że też czasem się mnie ludzie czepiają: Jedno?? E, zróbcie drugie.... ale ja pytam: po co?? Bo każdy MUSI mieć dwoje, czy co??? Każdy żyje jak chce, do cholery i nikt nie będzie mi gadał co mam robić i ile mieć dzieci i czy W OGÓLE mam mieć dzieci.

antymatko, ale ci się tutaj doleci.To jest forum dla dających i mających dzieci i to po kilkoro, bo z mniejszą ilością to są uważani za patologię. Co najmniej 5-6 dzieci i jeszcze do tego rodzice bezrobotni to jest rodzina.

haha tacy ludzie to marzyciele tzn pragnacy miec po 5 czy 6 dzieci.Chyba ze ich mezowie sa prezesami i ch stac na to,albo po prostu nie znja sie na antykoncepcji.ja pierdziele jak sie ma juz trojke dzieci a sie nie chce wiecej i nie wie sie jak sie zabezpieczac,to nalezy pochamowac swoj popęd!Nie warto dla chwili przyjemności pakować sie na kolejne dziecko!