Jak mam powiedziec to bez urazy?

Moj klopot polega na tym ze mam bardzo sympatycznego znajomego, na ktorym moge zawsze polegac. Niestety zauwazylam od paru tygodni ze on oczekuje ode mnie cos wiecej niz tylko kumpelska przyjazn, ja nie chce go stracic bo jest bardzo mily, ale jak mam mu dac do zrozumienia ze nie chce sie znim wiazac jak partnerka na zycie tak aby go nie zrazic. Kto pzrechodzil z was przez taka sytacje niech wypowie sie i wjaki sposob postapiliscie.

zaprosi cie na randke to powiedz ze mozecie isc np.na kawe ale nie chcesz byc w zwiazku .Jezeli bedzie mu na tobie zalezało to on to zrozumie.Jesli bedzie chciał cie pocałowac to powiedz stanowczo ze nie zyczysz sobie takch sytuacji bo nic was nie łaczy i nie bedzie powiedz ze ci przykro tak amo zrob z przytulaniem

miało byc nie kumpela i sorki za błedy

bez robienia mu przykrosci (a tym samym i sobie - bo to nie jest mile) sie nie da :( Niestety :(