Dopadła mnie totalna depresja, gdzie moge pojecac na kilka dni?

prosze doradźcie mi jakies przyjemne miejsce, bo nie wyrabiam i musze zmienic otoczenie. pospacerowac, odetchnąc swiezym powietrzem. mieszkam w świetokrzystkim.

na Roztocze proponuję - Susiec jak lubisz pagóry teraz jest już spokój, cisza, kilometry puszczy do przejścia :) albo Zwierzyniec, też jest gdzie pochodzić, myśli pozbierać, odpocząć od ludzi tylko nie jedź w święta, ferie zimowe i w długie weekendy poza tymi momentami jest spokój, ceny bardzo przystępne i zero tłumów

Mi pomagają dwa miejsca: góry, znaczy Tary:D i pojezierze Augustowskie mmmmm:):):):D Twój wybór!! Pozdrawiam.

no, Tatry sa najlepsze, ale mało kto ma zacięcie, żeby chodzić zimą po Tatrach swoją drogą, polecam

zawsze możesz się wybrać nad morze,,,, Łeba???? ;)

przyjedz do mnie w zachodniopomorskie , to razem pospacerujemy ....

Przyjemne miejsce czyli na mnie;).

a może tam -> http://www.my-tropical-islands.com/index-p.htm tropiki prawie na wyciągnięcie ręki (niedaleko Berlina), takie oderwanie się od rzeczywistości i dobra zabawa, no i niedrogo :P ja planuję się tam wybrać za jakiś czas ;)

dziekuje za dobre rady, zaraz sprawdze te miejsca. a wyruszyc chce jak najszybciej, nawet jutro, zeby rozwiac mysli i nie zwariowac.