ZAKŁADAM STAŁY APARAT ORTODONTYCZNY - KTO JESZCZE?

To spij dobrze słonko, i sie tu odezwij rano, zebym sie nie martwiła:-), dobranoc:-) Dora, znów nie odwiedzasz swojego forum:-)

sie odzywam rano,ale na sekunde tylko, jestem w lozku i kiepsko sie mi stad pisze.- noc byla niemila jak przypuszczałam- strasznie mnie mdliło po tych wszystkich lekach,nie mogłam spac, było mi duszno i zle i bolało... teraz jestem juz po porannym zastrzyku i zaczynam łapać zamulacza, wzielam sobie mojego piesa do pokoju (zwyczajowo ma zakaz wstepu na pietro, mieszka sobie na dole) pies wlazł do lozka i bedziemy sobie razem spac o ile ja sie jeszcze zmieszcze:) aparatko, na razie nici z laptopa:*

Sunshine--> wracaj szybko do zdrowia !!

Głupolu wracaj do zdrówka, nie chce tego twojego laptopa;-)

hey wszystkim!!! ja załozyłam aparat jakiś miesiąc temu i powiem wam ze najgorszy byl początek a mianowicie gumki a potem zakładanie pierścieni i pierwszy tydzień chodzenia w aparacie. Jestem bardzo szczupła i jak zalozylam te gumki to nie mogłam nic jesc, potem się przyzwyczailam i bylo już oki a le trzeba bylo zalożyć aparat i od nowa to sam....

Witam szukam informacji jak jest z płaceniem za aparat..czy u ortodonty można płacić w ratach czy aparat się płaci od ręki?

zalezy od ortodonty..kwestia dogadania ja pytalam u jednego to powiedzila ze za jeden odrazu, a drugi mozna na raty a ceny-tez rozne ..1200-1700 zwykly, 2000-2500 kosmetyczny

Słoneczko, bardzo Ci współczuję :( , miałaś okropne przeżycia. Mam nadzieję, że teraz czujesz się jednak lepiej. U mojej orto można na raty, dokładnie nie wiem jakk to wygląda, ale najpierw trzeba chyba wpłacić troszkę więcej, a później chyba można się dogadać :)

wysłałm wam dziewczyny zdjecie mojego aparatu u moejej orto mozna placic na raty - przy zakładaniu wplaca sie 1/3 sumy a pozniej to juz kwestia umowienia sie

słoneczko bidulko ty to masz przezycia :( trzymaj sie dzielnie i wracaj do zdrowia

http://aparatki123.p2a.pl/viewtopic.php?id=170 obejzyjcie nasza przesliczna galerie gumek :) moze wy rowniez macie jakies ulubione i ladne :) ja tak to wstawcie zdjecie :)

Kamyczku, dziękuje nic nie widac ze masz aparacik:-) Sunshine, jak odzyskasz troche siły napisz jak sie czujesz i czy przechodzi:-)

cześć forumowiczki!! jak mnie tu dawno nie było, psieplasiam... jeszcze teraz zrobie foto bo za 50 min już będe miała zakładany aparacik na dóŁ!! hmm nie wiem chyba wezmę błękitne bo teraz mam turkusowe, nie będe szaleć:) ohh jak ja się ciesze, ale z drugiej str będzie mnie piekielnie boleć...:( Buziaczki jeszcze raz sorki:* jeśli ktoś może to prosze powiedzieć newsy:*

Aparatka dziękuję za linki ze szczoteczką, ale niestety nie stać mnie na taki wydatek. 250zł to dla mnie na chwilę obecną za dużo :( Kupię więc tą tańszą i mam nadzieję, że też będzie ok :) Tzn moje Kochanie mi kupi :) Zmykam dalej do pracy. ehh wykańczam się znowu :( Kamyk poproszę fotkę :) kati1982@poczta.fm

Kati ja zapłaciłam za nia 199 bo jakaś promocja była:-) Ski maluchu miały być zdjęcia, czy coś:-)

maluch musi podłączyć kabelek a to nie takie proste;P mam już aparat na dół gumeczki niebieskie mówie wam jaki powykrzywiany! Fale Dunaju! masakra xDD jak zrobie jeszcze tego foto to wyślę hurtowo:) buziaczki:*

Miałam problemy dziś, żeby napisać post. Wczoraj też. No i w końcu idę spać. Piszę post i przypomniałam sobie o moich pięknych gumowych wyciągach. Reczywiście bardziej podoba mi się moja przeplatanka z drucika niż gumowy łańcuszek. Zwłaszcza, że prawie w ogóle nie widać tego drucika, jest cieniutki. Nie będę miała niestety w tym tygodniu ładowarki do aparatu, mój brat chciał być chyba troszkę złośliwy. Dobranoc :)

no i powtorka z rozrywki:/ wczoraj musieli mi zdjąć tego z trudem założonego wenflona, bo pani która go zakładała nawet nie obmyła miejsca wkłucia i wszystko po jednym dniu spuchło:/ posmarowali antybiotykiem i juz jest ok, ale dzi musialam miec zakladanego kolejnego muflona i pani sie uparła na ta pokiereszowana reke, w której pękła mi żyla. wkłuwa się wkłuwa i nagle slyszę moje ulubione zdanie- o, pękła. i ta kałuża na podlodze. miodzio:/ jeszcze na drugim stanowisku siedział taki mały chlopczyk i czekał zeby mu zalozyli wenflon, bo beda mu dawac ten sam lek co mi. i w jakas dziwna histerie wpadł jak zobaczyl co sie dzieje:( ogolnie czuje sie juz lepiej, dziekuje, jestem tylko słaba nieco

a co jest słoneczko? chora? bo ja nie na czasie:( dziś się budzę jakby mi ktoś zęby wybił, ból niedoznieniesinia. budzę się cała zapłakana i drgająca- takki straszny ból że nie wyrabiam:( lece po ibum po 20 min moge już coś powiedzieć. Boli mnie naprawdę niebywale:( nie mogę wytrzymać:( a miałam sobie iść kupić prezent na urodziny (2 maj) bo rodzice sypnęli kaską;P i nie wiem czy się wybiorę bo zwijam się z bólu a wzięłam największą dawkę leków jaką mogę:( :( łączmy się w cierpieniach:*

Słoneczko, trzymaj sie i wracaj szybciutko do zdrówka:-), bo tesknie:-) Ski, wytrzymasz, juz jutro bedzie lepiej

W końcu schodzi opuchlizna z dlutowanka.. juz myslalam ze bede wiecznie chomikiem.. mam takie pytanko.. 2 tyg temu zalozono mi aparcik, ale dokrecanie bede miec dopiero 14 maja- tak zawsze jest?? bo teraz mam, ale jakby tylko zalozony

witam :) teraz bede sie chwalila ze od wczoraj jestem posiadaczka aparatu metalowego na gore. zakladanie nie bolalo, troche bola zeby ale zjadlam wczoraj kawalek pizzy i nie bylo tak tragicznie. dzis jest gorzej tylko plyny ewentualnie jakies drobno posiekane salatki :) no i troche poliki poobcierane ale do wytrzymania. :) (i rano glowa bolala ale nie wiem czy to ma zwiazek z aparatem :) ) pozdrawiam

Ski -a czemu az tak Cie boli? Jak bierzecie duzo lekow przeciwbolowyc, to bierzcie tylko te,ktore nie uszkadzaja zoladka jak Apap i stosujcie sie do ulotek,zeby nie rozwalic zoladka! Niektore trzeba z jedzonkiem przyjmowac,a niektore na czczo. A zalezy Wam,zeby leki dzialaly optymalnie mocno,prawda? Niby prosta rzecz mowie,ale 99% ludzi zle przyjmuje painkillery i one nie dzialaja jak nalezy, to sie bierze niepotrzebnie kolejne. Sunshine - jestem absolutnie przerazona tym,co mowisz! Dzielnie sie trzymasz, moze na drugi raz badz bardziej wymagajaca, tzn sama wybieraj, np gdzie ma byc \'muflon\'zalozony i juz! Dzisiaj jestem Ciocia Dobra Rada ;) A sama leze w wyrze z angina :/

Sunshine, wszystko bedzie dobrze! jak to sie mówi co Cie nie zabije to Cię wzmocni:)

no.. jak mnie te pielęgniarki nie wykończą to sukces będzie:) własnie wrocilam z kolejnego zastrzyku ( dwa razy dziennie dostaje) i pani ktora teraz byla jest fajna i mi zabandazowała całą rękę i zrobiła taki specjalny okład na te biedne popękane żyły, żeby sie tam nie zrobiło nic powaznego, i zeby te wielkie siniaki zlazły:) spotkałam tez tego małego chlopca dzielnego- jego chyba mniej molestowali bo biegł ochoczo na zastrzyk i dostał naklejkę \"dzielny pacjent\" z delfinem a ja ni:(

Przerażające są Twoje opowieści, przepraszam, ale o tej po raz drugi żyle nie doczytałam, bo zaczęło mi się robić trochę słabo :o Nie wiem jak bym to zniosła :( Co do pierwszej wizyty po założeniu, to miałam zakładaną górę 19 stycznia, a pierwsza wuzyta kontrolna na początku marca. Teraz byłam 21 kwietnia, a kolejna 1 czerwca. Kontrole nie musze być dokładnie co 4 tygodnie, czytałam, że co 4-6 tygodni mniej więcej, a przy Damonie jak ma Kociulinda, to 2-3 miesiące zdaje się, z tego co pamiętam :)

Czesc MMJ :) Przy Damonie tak co 3 m-ce, ale teraz na gorze az po 4 m-cach bede miala wymieniony luk. Nie protestowalam specjalnie,ze mi orto ostatnio tego nie zrobila, bo mialam dol zakladany a uwazam,ze dol musi troche gore nadgonic, bo mi sie zle te zeby skladaja. Nawet bym moze chciala jaks ekspander (bihelix np) na dol dostac, ale orto mowi,ze najpierw sprobujemy samym Damonem... Dobrze,ze mam szostki \'podwyzszone\' (jak to sie nazywa??) to nie wykrzywiam sobie gornych i dolnych przedtrzonowcow i siekaczy... Jest mi calkiem z tym wygodnie,lepiej sie oddycha.

Dla Słonka:-) Dzielny pacjeny

Dzielny pacjent teraz jest dobrze;-) Kociulinda ciesze sie ze juz lepiej z Twoim oddychaniem, a jak dół?? juz nie drapie aparacik:-)? Tobie dużo zdrówka, zeby ta grypa nie wymeczyła ciebie za bardzo:-)

Hej, aparatko :) Ano mam mega grype z angina i chorymi zatokami. Jestem zla, bo bylam w 1 fazie anginy u lekarza - w Polsce juz bym byla na nogach, tu dostalam tylko Penicyline,ktora ok, wyleczy angine,ale zapalenia zatok, czy kaszlu juz nie. Oni chyba nie znaja innych antybiotykow. Naprawde trzeba sie tu leczyc samemu, skompletuje apteczke jak przyjade :/ Na dole drapie aparat, te zamki sa jakies trefne z lewej strony. Prawa strona jak przejade palcem jest kanciasta,ale gladkie sa zamki. A z lewej sa chropowate, jakby odlane z metalu bardzo niedbale, z takimi malymi zadziorkami. Gdybym przeciagnela palcem w rekawiczce po prawej stronie,to nic by sie nie stalo, a gdybym przeciagnela po lewej, to pozadzieralabym i podarla ta rekawiczke Tak bym to opisala... Konczy mi sie wosk, obcieram caly czas, tzn wbija mi sie ten aparat jak drobna tarka i kazdy ruch to kaleczenie policzka. A to juz 2 tygodnie! Probowalam stopniowo odstawiac wosk,ale za kazdym razem konczyla sie krwia od poobcierania :/ Mozna te zamki opilowac? Sama tego nie zrobie,ale kurde, nie wyobrazam sobie,zeby orto mi wymieniala zamki, to duzo kasy i zachodu :/