ZAKŁADAM STAŁY APARAT ORTODONTYCZNY - KTO JESZCZE?

czy ja wiem... może i ortodonci mogą leczyć zęby, sęk w tym że nigdy takiego nie spotkałam

ja generalnie nie wiem co zrobic... 29 czerwca maja mi zakladac aparat i tego samego dnia wiczorem ide na mega impreze urodzinowa znajomego, gdzie wiadomo alkohol itd (wiec odpadaja tabletki przeciwbolowe) poza tym to bedzie ognisko wiec kielbaski itd zdaje sobie sprawe ze nie ebde w stanie nic ugryzc i bede musiala brac tabletki.... imprezy nie da sie przesunac. a zalezy mi zeby isc bo niedawno sie przeprowadzilam i po 3 meisiacach zaczynam w koncu poznawac nowe towarzystwo wiec musze bywac zebym im sie utrwalila itd.. jestem typem imprezowicza i jak siedze sama w domu to tak sie podle czuje.. ale kanał :D

ale co to za dylemat? idziesz w aparacie i się dobrze bawisz:) najwyżej powiedz wcześniej organizatorom że będzie krucho z twoimi zębami z powodu aparatu i żeby ewentualnie coś miękkeigo też było do jedzonka ;) zresztą - jak weźmiesz przeciwbóla to bez problemu pokonasz i kiełbaskę z grilla:) a to że nie bardzo z alko.. no chyba nie umrzesz jak raz odpuścisz.. zresztąnie jest powiedziane, ze będzie bardzo boleć - niektórych nie boli wcale albo mało. nad czym tu się zastanawiać heh :)

Kamyczku dziekuje:-), juz po wszystkim, jestem już mgr inż. aparatka:-) traz spadam na imprezke:-) a moja orto to stomatologi i orto w jednym:-)

Aparatka - gratulacje

skąd wiesz że będziesz musiała brać tabletki?? mnie aparat nie bolał tylko przy jedzeniu ale to też nie był ból tylko raczej dyskomfort a jak zakladałam na dół to nawet przy jedzeniu mnie nie bolało dopiero na 3 dzień troszeczkę ale minimalnie i szybko przejdzie nie nastawiaj się na niewyobrażalne cierpienia może akurat nie będzie tak źle

miało być przeszło a nie przedzie:)

no zobaczymy jak to bedzie :)

Mnie, aparat nie bolał prawie w ogóle. Tzn przy jedzeniu odczuwałam "coś" podobnego do bólu. Poza tym bolały mnie troszke zęby (ale nie wszystkie naraz tzn na każdego przychodził czas :) i nie odrazu po założeniu aparatu). Nie martw się. Będzie dobrze ;)

Mam pytanie odnośnie tych past wybielających. Polecaliście Denivit z tego co pamietam. Zakupiłam go i mam nadzieję, że będzie ok;) ale widziałam na półce także paste o nazwie "Pearl drops" czy stosowaliście ją, a jeśli tak to czy była skuteczna? :)

ja używałam denivitu :) teraz używam białej perły (też takie małe 50g opakowanie) i też polecam :) myję conajmniej raz dziennie wybielającą

I która wg Ciebie z tych 2 jest lepsza? ;> A nie boisz się, że jak zdejmą Ci aparat to zostaną ci takie ciemniejsze ślady? Bo ja mam właśnie takie obawy chociaż do zdjęcia to mi jeszcze daleeeko ;)

bez różnicy w sumie. nie boję się, ona nie wybiela jakoś bardzo tych zębów - nie przewiduję żadnych ciemniejszych kwadracików, ale na sto proc jak jest napiszę we wtorek wieczorkiem ;) a że aparat mam plastikowy - tzn zamki - i się dość ostro zaczęły przebarwiać ostatnio to beż takiej pasty wyglądałabym bardzo niespecjalnie..

ja nie rozumiem. Po co myć zęby pastą wybielającą mając aparat? Przecież doskonale można zęby wyczyścić normalną pastą, szczoteczką i tymi wyciorkami i gwarantowane że nie będzie żadnych odbarwień czy kamienia. Jeśli robi wam się kamień to znaczy że nie czyścicie dobrze zębów i pasta wybielająca nic tu nie zdziała. Polecam pooglądanie filmików na youtube w wersji angielskiej jest tam jeden doktorek który pokazuje jak myć zęby mając założony aparat. Co do zamków kosmetycznych to rzeczywiście od czasu do czasu można je przelecieć pastą wybielającą ale tylko zamki a nie zęby. Poza tym ja mam aparat kryształowy z przezroczystymi gumkami i jak zapytałam orto czy czasem te gumki przezroczyste nie będą się barwić to mi powiedziała że nie jeśli będę myła ząbki po jedzeniu i faktycznie minęło już sporo czasu a gumki jak były przezroczyste tak są nadal i nie ma żadnych odbarwień a zaznaczam że nie latam jak szalona do łazienki myć zęby

Mamondo - nic się nie bój - alkohol to najlepszy znieczulacz ;) A zresztą, jak już dziewczyny wspomniały, niekoniecznie musi boleć, chociaż z jedzeniem moze być problem, bo po prostu trzeba się przyzwyczaić. Moim pierwszym posiłkiem był rosół z makaronem, który to makaron wyślizgiwał mi się w większości z pyska, bo nie mogłam zacisnąć zębów. Teraz już nie jem jak prosiak, kwestia przyzwyczajenia do tego żelastwa. Dzisiaj zakładam dół, a jutro mam w planach grilla ale jakoś to będzie :) Jaki kolor do fioletu mam dobrać? Beżowo-kremowy (taką mam kolorystykę pokoju i fajnie się to komponuje), zielonkawy, jakiś jeszcze inny...?

dziub dziub - do fioletu to zielony, ale fajniejszy byłby hot pink:) złośnica - to naprawdę fajnie ci, że aparat się nie odbarwia. mój jest ze stopu plastików i łapie kolorki, zwłaszcza że raczej nie rezygnuję z jedzonka, czerwonego wina itc co nawet zęby przyciemnia (kawa, herbata pita przeze mnie w hurtowych ilościach, itp), a co dopiero aparat. po roku (bo wcześniej było w miarę) zaczęły się z tym problemy i tyle. poza tym - każdy ma inne zęby i niestety nie wszyscy mają tak fajnie białe zęby same z siebie.. ja mam takie jakie mam i pasta wybielająca to konieczność. słaba pasta ale wybielająca. a po aparacie i tak mam zamiar zrobić żelowe wybielanie więc tym bardziej nie przekonuje mnie, że każdy tylko myjąc dokładnie zęby będzie miał białe. próchnicy nie będzie miał, to ok, ale odcień zębów jest raczej sprawą indywidualną, i większość ludzi akurat szorując zęby b. dokładnie itp ma problemy z "białością" zębów, więc Tobie to raczej pozazdrościć genów :)

RYJEK !!

mam pytanie wustaje mi tylko jedna jedynka na dole i przez to ściera mi sie jedynka u góry czy trzeba w takim wypadku aparat stały? reszta zębów jest w najlepszym porządku

aparatka z większym stażem przepraszam widocznie nie zauwaylem bo sledze temat dzieki

makini --> luz:) krzychu - pewnie jest potrzebny, ruchome aparaty tylko u dzieci zdają rezultaty bo one mają jeszcze niedokońca ukształtowany kościec, u starszych raczej trezba robić stałe żeby "naprawić" zgryz.. musisz się wybrać do stomatologa lub od razu ortodonty na konsultację, bo pewnie za parę lat ta jedynka będzie się ścierać coraz bardziej..

Dziękuje aparatko za gratulacje:-) Ryjeczek, dzięki za kwiatuszki:-)

witam!ludzie w poniedzialek mam pierwsza wizyte u orto i troche sie obawiam,mam juz wyleczone ząbki ale nie wiem co mnie jeszcze czeka,boje sie ze okaze sie ze trzeba wyrywac jakies zeby(bo przy mojej wadzie zgryzu to mozliwe)napiszcie blagam jak wyglada pierwsza wizyta i co dalej ,ile czasu upłynie od pierwszej wizyty do założenia aparatuPozdrawiam

1 wizyta to temat walkowany co 5 stron jak widze :D ale nie ma co- napisze: 1/ wchodzisz i mowisz dzien dobry 2/ siadasz orto zaglada w ryjek 3/ orto robi sobie fotki aparatem- nie boli :D 4/ orto robi albo pisze skierowania na fotki rentgenowskie- sztuk 2- nie boli :D 5/ odciski- zagryzasz takie rozowe- nie boli zagryzasz takie cos na tacce- nie boli :) 6/ do widzenia i widzisz sie na separacji o ile juz nie zrobiona i tak bezbolesnie i w milym nastroju mozesz oczekiwac wizytu numer 2- bezbolesnej :)

wyrywanie nie zawsze jest konieczne- ja mam osemki i zabkow duzo za duzo- zalozyli mi z aparatem bihelix i mialam robiony striping i styka :D zapraszam na forum www.aparatkowo.phorum.pl

po jakim czasie mialyscie zakladany taki lancuszek na luk aby zblizyly sie zeby??

ja miałam na pierwszej chyba wizycie kontrolnej (albo grugiej) więc max po 2 miesiącach noszenia aparatu

o nie, wróć, to była sprężyna żeby się rozszerzyły właśnie.. heh sory za pomyłkę:) jakoś jak już mi podłączyli cofnięta 2 do łuku to zaczęłi też zakładać łańcuszki (co wizyta w innej kombinacji, inne zęby łapali nim itd), więc po jakiś 3-4m-cach. do teraz - czyli rok. tylko ze to się zmieniało - raz tak podpinali łańcuszek, raz inaczej..

dziekuje za odpowiedz:) mam jeszcze jedno pytanko, bardzo przebarwily mi sie zamki ceramiczne o gumkach nie wspomne ;) ale czy mozna te zamki jakos wybarwic?? zeby znow bielutkie byly??

pisaliśmy niedawno (dosłaownie parę stornek do tyłu poczytaj) o pastach wybielających:) ja mam plastikowe zamki i też polubiły się przebarwiać, ale pastą lekko wybielającą typu denivit czy biała perła (obie są spox) moje zamki się doczysciły :)

tak tam czytalam kilka stron wczesniej o tym ale myslalam ze jeszcze cos oprocz denivitu czy perly mozna by zaradzic i ciekawa jestem czy ortodonta moze np wypiaskowac po zdjeciu luku i zalozeniu nowego (przynajmniej te zabki odbarwione) aparatko -Tobie to dobrze wkrotce pozbedziesz sie tego sprzetu z buzi :)