ZAKŁADAM STAŁY APARAT ORTODONTYCZNY - KTO JESZCZE?

dzięki dirie za kontakt zadzwonię tam jutro ja dziś podzwoniłam po kilku ortodontach i ceny mają tak różne że nie raz to nawet 600 zł różnica wynosi przy tym samym aparacie jak na razie wybrałam przychodnie na ulicy jarochowskiego 44 aparat 1300zł pierwsza wizyta 30 następne od 30-60 zł ale sprawdzę jeszcze te namiary co mi dałaś i mam nadzieje ze coś wybiorę bo chcę już mieć ładne ząbki

darietta, gdzie Ty robisz aparacik ze tak tanio? zazwyczaj jak sie placi malo za aparacik to sa drogie wizyty a Ty masz i jedno i drogie tanie :)

ja jestem z poznania a ulice podała wyżej i jeszcze nie robie bo narazie rozmawiałam telefonicznie i musze sie tam jeszcze przejśc

dłutowanie 8 sie robi jesli sa one zatrzymane tzn sa tak ułożone ze nie wyrosną czyli np poziomo, albo rosna po skosie niszczac 7:-), pewnie tez robie sie to z innych powodów ale ja miałam dłutowane właśnie dlatego dwie na górze miałam zatrzymane:-) nic przyjemnego ale da sie przezyć:-)

madona----> znalazlem na youtube 10 min filmik na temat damona i mowili tam ze nie trzeba do niego wyrywac zadnych zebow aty pisalas ze masz jednego do wyrwania. a jesli chodzi o czestotliwosc wizyt to z normalnym aparatem wizyty sa co miesiac do 6 tygodni w zaleznosci od orto a nie co 2 miechy albo juz sam nie wiem pozdro

pitero------>tez widzialam ten filnik, tak samo sie niem zasugerowalam, zadzwonilam do ortodontki, z pytaniem, czy jesli zaloze Damona to moge zostawic tego swojego zeba w spokoju i go nie wyrywac. ~Powiedziala,ze zeba musze wyrwac, bo kazdy przypadek jest inny. Ten filmik zakrawa mi na fajnie skomponowana reklame. Mowie Ci tylko to, co ona mi powiedziala. Zwykly aparat-odwiedzasz mnie co 2 miesaice, Damon- co 3. To tyle, jej slowa.

Aha, powiedziala: maksymalnie 2 miesiace. Pewnie dlatego, ze wiedziala,z e nie mieszkam w Polsce i nie moglabym jej odwiedzac co miesiac.

hej, miałam się odezwać po pierwszym zabiegu depilacji laserowej :) miałam wczoraj, przeżyłam, w zasadzie nastawiłam się na straszny ból i wbijanie paznokci w fotel, a to naprawdę znośne było :) pani doktor przemiła, zabalsamowała mnie emlą na godzinkę, żeby znieczulić i ogólnie cały zabieg był ok. może nie był przyjemny ale też nie jakiś bardzo bolesny.. wiadomo jeśli chodzi o bikini są miejsca bardziej wrażliwe i tam ukłucia laserem trochę bolały, ale nie tak żeby piszczeć i zaciskać zęby :) na razie skórę mam mocno podrażnioną, ok tygodnia ma się goić, za dwa tyg idę na dopalanie tego co wczoraj laser nie wziął (cena wliczona w koszt pierwszego zabiegu). mam nadzieję że będę równie zadowolona z efektów tego, co z efektów po zdjęciu aparatu :):)

Aparatko a taka depilacja na ile starcza? i podstawowowe pytanie, ile kosztuje taki zabieg??

Aparatko - cena jest zależna od miejsca.. tzn w warszawie za bikini (bo robię na razie bikini i pachy) kosztuje od 400zł wzwyż (przeważnie z rozdzieleniem na zewnętrzne i głębokie - czyli 2x400...) a w łodzi gdzie zdecydowałam się robić połowę tej ceny - czyli 200zł za całe bikini - tzn całkowite (oczywiście to wg uznania - jak chcesz tak cię depilują, tyle że bez rozdzielania a koszt i tak 200zł) - wolę dojeżdżać z warszawy do łodzi na zabiegi - i tak wychodzi duuuużo taniej :) zabieg teoretycznie jest na kilka lat (zależy od organizmu) ale może być tak, że na stałe - bo laser zamyka też naczynka krwionośne odżywiające cebulkę (pisałam pare dni temu o tym dokładniej :) )). co ileś lat na przykład można powtarzać jeden zabieg i nie będą wyrastać (laser niszczy tylko ciemne i grube włoski, jasnych nie więc niekoniecznie wszystkie włoski usunie.. trzeba się z tym liczyć)

aparatka z większym stażem no to superowo jak juz jestes po i nie było tak starsznie zabki cacy włosków juz prawie nie ma co nastepne .......... Pozdrawiam

klamaja więć nie jestem sama ale kurcze zaczyna mnie to już denerwowac bo zamiast się cieszyc ze sie prostują ząbki to suie zastanawiam co to będzie jak mi to zostanie już na zawsze i ten osad sie będzie ciagle robiła a jesli zaczne go czyscić u orto czy stomatologa to zepsuje szkliwo i w ogole... Sama nie wiem co myslec i co robić, pewno na początek kupie elektryczna ale i tak teraz to jzu mi go nie usunie nawet ona, tylko znowu ten zabieg u orto oj oj i jeszcze musze więcej płacić :-( No cóż poradzić ale ten osad robi się bardziej na dole tam gdzie nie mam aparatu a zeby są stłoczone dosyc dosyć wiec może to dlatego...........

annica czytałam na innym forum ze to normalne z osadem na zebach przy aparatch, i pewnie dopiero ci ten problem zniknie jak go juz zdejmiesz, ale nie wiem do konca bo sie na tym nie znam

Anicca, nie martw sie tak bardzo tym osadem, wszystko da sie wyczyscić, mowiłas ze nie palisz, to nie mam pojecia skąd sie bierze taki osad ale sądze ze po zdjęciu aparatu wszystko bedzie czyściutkie:-) klamaja, fajowe masz gumeczki, ja mam teraz 3 kolorki, zółty, pomarańczowy i turkusowy:-), aż za kolorowo jak zrobie zdjęcie to fotke wkleje:-) \'\'stare aparatki\'\' co sie nie odzywacie???

aparatka- pokaż pokaż kurcze tez ciałam żółte i pomarańczowe :/ ale moja orto ma marne 3 kolory, wiec sobie dziś kupiłam ligaturki -znaczy chłopak mi kupił: pomarańcz, czerwien i ciemny róz, ale dopiero 10 pazdziernika sobie takie załoze bo wtedy mam wizyte, a sama nie bede z nimi kombinowała :)

Kobiety Wy mnie nie osdłabiajcie że przez 2 lata będe mieć takie czarne zabki, bez przesady z tym osadem tak nie może być !!!!!!!!!!!!!

wiesz co, nie wiem czy mi sie daje ale tez widze ze zabki mam jakies takie szarawe :/ tylko ze ja pale no i moze to jest od tego... a moze zabki tak wygladaja od tego metalu? hmmm, ciekawe

a gdzie samemu mozna kupic gumki??

nom ja (znaczy mój chłopak) kupiłam w poznaiu w sklepeie stomatologicznym na ul. Mickiewicza 7 ale tylko z tego wzgledu ze moja orto ma biede w gabinecie, ale wyboru podobno duzego tez tam nie było, w innych sklepach stomatologicznych moze tez maja- nie mam pojecia :) słyszałam nawet ze niektóre dziewczyny sobie same wymieniały gumki jak im zżółkły, ja jednak takiego czegoś robic nie bede ;)

hej! od wczoraj mam założone separatorki. nic na początku nie bolało i byłam zadowolona, że obejdzie się bez cierpień:P ale po ok 2 godzinkach... ehhh szkoda gadać:/ dzisiaj też na lekcjach wysiedzieć nie mogłam, teraz trochę lepiej, boli tylko jak dotknę zębami o coś, jeść niestety niezbyt mogę:( nawet mięciutkiego biszkopcika:( sabiness - pokaż fotkę :D Anicca - oj współczuję Ci z tym osadem... ciekawe co będzie u mnie...:/

aah a aparat będę nosiła ok 1,5 roku;)

Tairaa wiem co przezywasz miałam to samo ból okropny to dal mnie aparat to pikus przy tamtym !!! A ile masz nosic te separatory?? Ja miałam od środy do soboty i ledwo wytrzymałam........ Co do osadu szok poprostu zaczynam sie tym wkurzać zamiast cieszyc sie postepami...........

ja tez sie juz doczekalam aparacika:):):):) gumeczki mam ciemno rozowe zakladanie nawet nie bolalo tylko to cos co jest buzi aby dyla otwarta- brrrrr... na razie mnie nic jeszcze nie boli ale czuje lekki dyskomfort, ale juz sie powoli przyzwyczajam ja separatory nosilam tydzien i powiem ze gdyby mi jeden juz podczas pierwszego posilku nie wypadl to z gryzieniem bylo by ciezko... pozdrwiam wszystkich :)

Anicca - no ja do soboty bede je miala, czyli 4 dni. już jest trochę lepiej, jak nie ruszam buzią, to ich prawie nie czuję, ale niestety o gryzieniu wogóle nie myśle :/:/

gabi 86 - no a u mnie niestety nie wygląda na to, żeby któraś gumeczka miała wypaść... są dosyć głęboko włożone.. ale wytrzymam :D

a powiedzcie mi jak wygląda pierścień porównując do separatorów? chodzi mi dokładnie o różnicę w grubości. zapewne pierścień jest grubszy od separatorów, tak..?

pierscień jest metalowy i ciezko porównac go z grubościa separatora który jest z gumy ale napewno wejdzie tam gdzie ma :)

pierścień to \'tylko\' cieniutka blaszka, a gumowy separator jednak jest według mnie grubszy.dodatkowo separator jest rozciągany w trakcie zakładania, także na pewno bardziej będziesz odczuwać obecność separatora niż pierścienia.... trochę to zakręcone, ale tylko pozornie :P

dzięki. ah to w takim razie ok;) nie wyobrażam sobie, żeby mi coś tam między zęby coś jeszcze miało wleźć :P

gwarantuję, że po dwóch dniach, zapomnisz że masz pierścienie, a jedyne co Ci o nich przypomni to troszeczkę wystające elementy, ale to przeżyjesz na pewno :)