m_arta 0 Napisano Wrzesień 16, 2007 tairaa - wiem, czytałam ze masz rózowe:) ja planuję bordowe (pisałam wczesniej że pasowałyby mi do okularów) albo turkusowe a orto dała ci dużo czasu do zastanowienia się nad kolorem? a miała duży wybór?;) ale ci zazdrosze, ja mam jeszcze 13 godzin a pewnie za 14 dopiero zobacze się w lustrze... ile trwa zakladanie? coś tu panny pisały o 40 minutach, tylko tyle? a...nie pisałaś chyba - skąd jesteś i ile masz lat? powiedz mi:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tairaa 0 Napisano Wrzesień 16, 2007 m___ - no moja orto ma baardzo duży wybór jeżeli chodzi o kolorki. ja już wcześniej planowałam różowe, więc nie zastanawiałam się długo nad wyborem;) ale nastepnym razem mam zamiar pobuszować w jej \"kolekcji\" :D mi zakładała ok 50 minut może godzinkę. ale wcale mi się nie dłużyło jakoś tak szybko zleciało;) a ja mam 15 lat, a aparat zakładam w pile, mieszkam 30 km od niej ale i tak wątpię, że wiecie gdzie to jest:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KarolcIa OsOs 0 Napisano Wrzesień 16, 2007 PiBi a nie martw sie hyrax napewno jeszcze rozszerzy Ci szczenke o to mozesz byc spokojna ;] Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
m_arta 0 Napisano Wrzesień 16, 2007 piła - taką nazwę słyszałam gdzieś;) a ty jestes młodsza trooooszkę odemnie;) idę zaraz spać bo miałam męczący weekend a jutro musze wstać rano. dobranoc coraz bliżej aparaciku:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tairaa 0 Napisano Wrzesień 16, 2007 no to ja też już idę:) muszę jeszcze się pouczyć, masa sprawdzianów jutro . aha.. założyłam stopke jakby co :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PiBi 0 Napisano Wrzesień 16, 2007 Megi i Karolciu dzięki za odpowiedź :) Mam nadzieję, że będzie dobrze :) Nie wiedziałam, że hyraxa trzeba nosić aż będzie Cię bolało :D Łoł już się boję, ale jak ma pomóc to czemu nie ;] pzdr dla Was :* i dla wszystkich aparatek i aparatów :) Jutro niestety do szkółki więc już uciekam :) Papa :* Miłych senków dla wszystkich :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anicca 0 Napisano Wrzesień 16, 2007 Hej aparatki Ja dzis zaszalałam i kupiłam sobie szczoteczke elektryczna Brauna Oral B Witality może ona cos zaradzi na osad który to zauwazyłam robi sie bardziej od środka i miedzy szczelinkami zebów któtych prawie nie ma ale osad i tak widać tzn takie szare .... paskudne. Tylko mam nadzieje szkliwa mi ona nie uszkodzi...?? PiBi mam pytanko poniewaz tez lecysz sie w Sączu u kogo?? Czy mi się zdaje czy ju zpytałam o to i chyba nie u tej co ja doktorki.... A jak jestes zadowolona?? Jak efekty mogłabys pokazac fotkę?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dirie 0 Napisano Wrzesień 16, 2007 Anicco ---> nie panikuj!! gdyby szczoteczka elektryczna niszczyła cokolwiek i źle wpływała na ząbki, nikt by jej nie sprzedawał, a tym bardziej nikt by jej nie kupował!! ja używam elektrycznej szczoteczki od paru lat i nic mi się nie stało :) tym bardziej Tobie nic się nie stanie :) dokonałaś świetnego zakupu i będziesz na pewno zadowolona!! mam nadzieję, że osad z którym masz problem, zniknie i będziesz razić po oczach błyszczącymi ząbkami :) pozdrawiam :) papa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anicca 0 Napisano Wrzesień 16, 2007 dirie dziękuje ulzyło mi zobaczymy w praktyce co się bedzie działo z tym osadem......... Ale skoro tak mówisz to mysle ze bedzie ok Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zaraz 0 Napisano Wrzesień 16, 2007 a kto mi powie w jakiej cenie srednio jest aparat na jedną szczeke Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anicca 0 Napisano Wrzesień 17, 2007 Witam wszystkich w tej słonezny dzionek !!!! Wczoraj zakończyłam pisanie a dziś rozpoczynam........... Ale musze się pochwalić wczoraj kupiłam ta szczoteczke a dziś juz w sumie uporałam sie z tym paskudnym osadem. NO niestety w szczelinach miedzyzębowych chyba juz go nie usune bo jest zastarzały tylko orto musi ale ten na wierzu spoko znikł. Tylko krwawi mi podczas mys=cia dziąsło przy jednym ząbku ale może to przejdzie conie tylko tak na początek bo to cos znowu obcego dla buźki..... A szok normalne fajny sprzęt jak narazie jestem bardzo zadowolona powinnam to dawno zrobić ze tez orto nie mogła mi doradzić no ale dla niej szyszczenie osadu to dodatkowa kasa przeciez... A własnie czy można ta elektryczną szyściś aparat czy nie bardzo?? MOże sie coś stac oderwać itp?? I czy nalezy jeszcze dodatkowo ja przyciskać czy tylko delikatnie trzymac a ona sobie sama myje???? Jak tak bedzie dalej to w sumie chyba te pozostałe szczoteczki od orto nie bedą juz potrzebne no moze tylko wyciorek :-) Ale sie rozpisałam......... pozdrowionka zaraz - jest wszytko w stopkach........ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anicca 0 Napisano Wrzesień 17, 2007 sooorki za błędy !!!! :-) :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fantazya 0 Napisano Wrzesień 17, 2007 PiBi trochę mnie dziwi fakt, że po hassie, którego zadaniem było rozszeżenie szczęki zakładasz hyrax, któyr dokładnie robi to samo. Ja tez miałam hassa, a teraz mamm założyony rotaror, który to właśnie ma utrzymać to co zrobił hass (będę go nosiła ok 8 miesięcy). Dowiedz się napewno czy to jest hyrax. Rotator i hyrax to dwie różne sprawy. Jak już jedna z Was wspomniała rotator - odrotowuje szóski i jest to łuk podniebienny osadzony niżej od podniebiebienia i jest to raczej niekomfortowe. Ale może się mylę... Pozdrawiam wszystkie aparatki i oczywiście nasze dwa rodzynki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
m_arta 0 Napisano Wrzesień 17, 2007 czesc:) wy macie dziewczyny takie małe szczęki ze musicie nosić ten hyrax??? ja musiałam wyrwać 4 ząbki żeby mi się reszta zmieściła i starczyło a dziś założyłam aparat:) pierwsze wrażenie jak miałam same zamki to dziwne uczucie posiadania tych zamków na zebach, teraz już się przyzwyczajam ale czuję aparat cały czas. można się do niego tak przyzwyczaić że sie zapomina o nim? bólu starsznego nie czuję, tylko niektóre ząbki czasem odczówam, czuję ze mi coś \"naciąga\", no same wiecie:) ale o jedzeniu nie ma mowy, zwyczajnie boję się cokolwiek jeść, dziś mam zapas soków:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fantazya 0 Napisano Wrzesień 17, 2007 te rozszeżacze właśnie są po to żeby nie usówać zębów stałych. Ja mam ich cały komplet (32) i miałam do wyboru: usówamy 4 zdrowe zęby czy zakładamy rozszeżacz, no i oczywiście zgodziłam się na rozszeżacz.....bardziej bolesne ale jednak bez usówania Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
m_arta 0 Napisano Wrzesień 17, 2007 aha:) no ja nie mam wszytskich bo ósemki mi jeszcze nie wyszły ale jednak wolałabym i tak usunąć zęby żeby nie rozszerzać szczęki właśnie jem mój pierwszy posiłek - rozmoknięte płatki na mleku. mniam:) ale starsznie mnie wkurza to ze jedzonko sie czepia i zostaje na aparacie a orto dała mi taką specjalną szczoteczkę z \"wycięciem\" na aparat boję sie czy mi ten aparat nie odleci już się bałam że jestem tu najstarsza bo widziałam wiek w stopkach 15 i 18 lat...na szczęscie mam też troszkę starsze koleżanki:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Suzanne 0 Napisano Wrzesień 17, 2007 mija 5 dzien odkad zalozyli mi staly aparat i bihelix, zaczynam normalnie jesc, bola mnie tylko przednie zeby, dlatego kanapki jeszcze kroje nozem i jem trzonowcami ;P wargi sa w dibrym stanie, 0 optarc. a luk podniebvny... jezyk przestal bolec zaczynam normalnie mowic, choc jeszcze troche seplenie, ale znacznie mniej. co do zachaczjecego sie jedzenia nie mam tego problemu ze mi je zabiera aparat to fajna rzecz, zaczynam go lubiec Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
m_arta 0 Napisano Wrzesień 17, 2007 pierwsze mycie ząbków zaraz będzie aparacik chyba zacyna mi się nudzić;) jak można o tej kupie żelastwa zapomnieć ze się ją ma w buzi a po kolejnym naciąganiu będzie bolało bardziej niż teraz zaraz po założeniu? no bo teraz prawie nie boli więc jakby tak miało być to luzik:) sorki ze tak sypię pytaniami ale wiecie pewnie że jak się jest świerzo po zadrutowaniu to nie mozna myśleć o niczym innym fajne uczucie mam jak mówię, nie boli ale tak inaczej niż normalnie. hehe wargi mi czasem zachaczają troszkę o aparat. musze się poprzyglądać czy mi widac aparat jak mówię a dziś z aparatem byłam już w urzedzie i banku pozałatwiać sprawy i odbyłam parę rozmów telefonicznych;) a bałam się że bede się wstydzić mówić z aparatem:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Natalia89_06 0 Napisano Wrzesień 17, 2007 a ja od jutra od godz ok 13-14 bede miala juz metalowy usmiech:Dnie wyobrazam sobie tego:Pno i sie boje ze bedzaie bolec:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gabi_86 0 Napisano Wrzesień 17, 2007 m_ mozna sie przyzwyczaic, ja mam aparat piaty dzien i owoli zapominam o nim i sie do niego coraz bardziej przyzwyczajam. Niestety tez nie moge nadal nic ugryzc jedynkami, tak ze o kanapce nawet nie mysle. Ale dreczy nie jedno: dlaczego nie mozna pic wod gazowanych? Orto tak mi powiedziala, wiec nie pije, ale juz mi ich strasznie brakuje, szczegolnie ze w domq sa tylko gazowane :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Don Doggy 0 Napisano Wrzesień 17, 2007 gabi_86 .......... ja piję wodę gazowaną i nic się nie dzieje z aparatem :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gabi_86 0 Napisano Wrzesień 17, 2007 Don czyli mozna? to dobrze, bo dlugo bym nie ujechala na soczkach i niegazowanych wodach :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Don Doggy 0 Napisano Wrzesień 17, 2007 gabi_86 ....... ja dziennie pije ok 3 litrów wody gazowanej :) i nic się nie stało a orto mi mówiła że można pic więc sobie nie żałuję;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Natalia89_06 0 Napisano Wrzesień 17, 2007 a palic mozna jak sie ma aparat??bo slyszalam ze nie:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Don Doggy 0 Napisano Wrzesień 17, 2007 Natalia89_06 .........niewiem bo nie palę :(:o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gabi_86 0 Napisano Wrzesień 17, 2007 Don Doggy dzieki, pocieszyles mnie :p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Don Doggy 0 Napisano Wrzesień 17, 2007 gabi_86 ......... ty jesteś z wildy?? i gdzie chodzisz do orto Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sabiness 0 Napisano Wrzesień 17, 2007 gabi mozna palic ale nie jest to zbytnio wskazane... uja pale i mam zamiar rzucic bo moje gumeczki zmienily kolor :/ z rozowych zrobily sie pomaranczowe a fiolet sie zrobil taki dziwny.... a zreszta boje sie ze po sciagnieciu aparatu bede miala brzydkie zolte zeby i jasniejsze slady po zamkach. wole jakos przetrzymac te dwa lata :P a tak na marginesie to mija tydzien odkad mam aparacik i juz umiem jesc (ale trzonowymi) nie boli mnie tak bardzo przy myciu zebow, jezyk i wnetrze ust mi sie juz tez zagoilo :) I ogolnie to juz jes super :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
m_arta 0 Napisano Wrzesień 17, 2007 ja nie palę ale słyszałam ze to źle wpływa na ząbki i gumki przeżyłam już pierwsze mycie ząbków z tym ze zeszło mi trochę bo przód górnych zębów gdzie mam aparat myłam tą specjalną szczoteczką od orto a dolną szczękę myłam zwyklą szczoteczką a gumki mam turkusowe albo niebieskie jak kto woli bo sama nie wiem jakie one są, bo takich bordowych jak chciałam nie było ale pani orto mi ma załatwić na nastęny raz:) kolejno mam w planie też różowe, zielone może, a dalej brakuje mi pomysłu...musze pobuszować dłużej w tej magicznej szafce z gumkami;) a ze nie można gazowanego to pierwsze słyszę...więc chyba można jejku jak dobrze że mam Was, że wiem że nie jestem sama z tym aparacikiem:) chociaz moje 2 kolezanki z bliskiego otoczenia mają aparaty ale one są po 1.młodsze o...7lat i już kończą leczenie i będą je ściągać niedługo więc będę sama wyjątkowa w towarzystwie:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
klamaja 0 Napisano Wrzesień 17, 2007 mnie moja orto mówila bym nie piła sprajtów, pepsi, fant i tym podobnych i tez sie zasyanawiałam czemu, mozliwe ze chodzi o to ze maja w sobie duzo cukru... ale do końca nie wiem :) ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach