paznokcie

Tipsy, akryl, żel, jedwab... Co wybrać?? Jak często trzeba uzupełniać?? Czy można samemu spiłować czy trzeba u kosmetyczki?? Doradźcie coś, bo planuje sobie zrobić, a nie wiem co wybrać i co z nimi później.

ja lubie jedwab albo zel...akryl nie za bardzo

ale jaka jest różnica?? konkretnie. wyglądają inaczej?? inaczej się robi?? inaczej pilęgnuje?? napiszcie cos konkretnego, bo niewiele na ten temat wiem a chce sie byc na cos zdecydowana jak pojde

akryl jest twardszy i ja osobiscie czuje sie bardziej sztucznie zel sie bardziej "poddaje"...tez zalezy co konkretnie chcesz zrobic np. mozesz sie zdecydowac na zel a ozdoby zrobic na akrylu...ale jak idziesz pierwszy raz to Ci kosmetyczka doradzi tez zalezy od stanu Twoich poznokci ja bym Ci polecala zdecydowac sie na poznokcie zelowe

zel po nalozeniu suszy sie pod lampa a akryl nie no i akryl nie pachnie zbyt ladnie ...oczywiscie tylko przy nalozeniu:)

Efekt jest fajny ale trzeba o nie odpowiednio dbać :) Uzupełnieać w miarę odrastania paznokci (i nie mówię tutaj oczywiscie o tipsach bo za tym rodzajem \"upiekszania\" nie jestem) w moim przypadku widoczne \"odrosty\" były po 2 tygodniach :( Polecam nie robić zbyt długich bo chociaż teoretycznie powinny sie dobrze trzymać to ja je połamałam a jak taki \"paznokiec\" odpadnie to bardzo niszczy płytke żywego paznokcia. Najbardzie podobaja mi sie oczywiscie francuskie a wszystko zależy od wykonania.

Dzieki. Pazurki mam dosc slabe i wiem, ze na maksa sie zniszcza... Ale mam impreze wieksza i chce jakos wygladac, a z moimi nic sie nie da zrobic... Poza tym juz od jakiegos czasu planuje. A jak jest cenowo?? I które najmniej niszczą naturalne paznokcie??

moim zdaniem najlepszy na zniszczone paznokcie jest jedwab potem zel...a cenowo to b. roznie w salonie zaplacisz ok 120zl (zalezy od miasta i salonu:P) a prywatnie czyli z ogloszen gdy kosmetyczka robi u siebie w domu albo u Ciebie to zaplacisz nawet 50 zl za zrobienie:)

Zrób sobie paznokietki żelowe...Ja zrobiłam sobie za jedyne 60 zł ( french)...

Czyli to raczej na jednorazowy \"występ\" te paznokietki? Napweno jest to dość kosztowna inwestycja nie mówiac już o nałozeniu ponad 100pln ale samo nadlewanie też kosztuje. A częstotliwośc zalezy od wzrostu paznokcia i o ile wykończenie mozesz wykonywać sama czyli spiłowanie końcówek to nadlewanie niestety nie a zanowu zostawić takie odrastające paznokcie to fatalnie wyglada. Więc proponuje alebo decyzja takich paznokci na dłuzej i poniesienie kosztów pielęgnaci albo poprostu tipsy tylko dobrze nałożone

Chcę na dłużej, już od dawna o tym myślę. A że teraz akurat wyszła ta impreza, więc mam konkretną motywację. Że uzupełniać trzeba to wiem. A co z malowaniem i zmywaniem?? Można zwykłym zmywaczem jak sama jakiś kolorek sobie zrobię?? A jak te za 60?? Trzymają się?? Nic się nie dzieje z nimi??

Musi być specjalny zmywacz bez acetonu bo kolor zejdzie razem z paznokciami :)

Zrobiłam sobie te paznokcie u praktykantek,pod okiem bardzo wymagającej prowadzącej.Paznokcie żelowe można bez problemu malować emaliami i zmywać zwykłym zmywaczem.Zdejmuje się je poprzez spiłowanie do naturalnej płytki. Ąkryl zdejmuje się poprzez rozpuszczenie paznokci w czystym acetonie.Mimo,żete dziewczyny robiły żel po raz drugi czy trzeci, efekt jest bardzo dobry:)Polecam:)!

A jak poznać, że zmywacz jest bez acetonu?? Bo na opakowaniach teraz większośc ma napisane, że bez acetonu są, nawet te tanie, a to gówno prawda... Możesz polecić jakiś?? W jakiejś sensownej cenie...

Ja akurat dostałam zmywacz od kosmetyczki wiec myślę że osoba która wykona te paznokcie powinna Ci coś zaproponować :)

Te droższe zmywacze są bez dodatku acetonu.Najlepiej spytać w perfumerii "Sephora"lub "Douglas".Generalnie im tańszy tym gorszy...tzn.jest w nim aceton..

Dzięki wielkie za podpowiedzi. Wiem, że najlepiej jak pójdę to się dowiedzieć wszystkiego od specjalistki. Tylko nie chcę wyjść na zupełnie zieloną... Jak coś mi jeszcze przyjdzie do głowy, to jeszcze zapytam. A jak macie jakieś rady albo spostrzeżenia jeszcze to piszcie, cały czas tu zaglądam :)

:)

Zajrzyj sobie tutaj : www.centrum-szkolen.com.pl Tanio i profesjonalnie.Polecam:)

Ale ja nie chcę się nauczyć, jak zrobić paznokcie, tylko zrobić paznokcie ;) I coś jeszcze mi przyszło do głowy. Jak długo mogę mieć, znaczy przez ile czasu uzupełniać?? Bo przecież wiecznie nie mogę nosić... I co jak już mi się znudzą??

zastanawialam sie keidys nad takimi pazurkami, wiec przy okazji manucure i frencza, zapytalam kosmetyczki, czy warto to robic. powiedziala, ze owszem, wyglada to slicznie, ale problem jest zawsze z odrastaniem i potrzeba ciaglego uzupelniania..generalnie, odradzila.. mowila, ze bardzo to niszczy paznokcie.. poza tym, moje rosna bardzo szybko, musialabym wypelniac "odrosty" co 1,5tygodnia.. wiec sie nie zdecydowalam..

tak, w centrum szkoleń zrobisz sobie paznokietki u uczennic!

Ale to tylko w Warszawie chyba... Nie pojade do Wawy żeby sobie paznokcie zrobić...

Ja wiem że chodzi tu o wybranie metody, ale podrzuce inny pomysł, jeśli wolno.. Ja mam naturalnie bardzo słabe paznokcie i nigdy nie mogłam mieć długich - były cienkie, łamały się, kruszyły itd. Marzyłam o długich więc raz nałożyłam akryl. Niestety - ładnie wyglądał przez jakiś tydzień. Mnie paznokcie widocznie szybko rosną i już po tygodniu widać odrosty, a uzupełnianie co tydzień to masakra. Po zdjęciu (nosiłam jakieś 2 miesiące), miałam zmasakrowane paznokcie! Bolały mnie palce, do niczego nei mogłam się dotknąć! Do rzeczy: Przetestowałam całą masę odżywek - nc nie działało! Teraz mam długie pazury - naturalne! Pierwszy raz w życiu! Jedno słowo: NAILTEKII

Czyli??

Możesz coś dokładniej napisać??

Jeśłi do mnie to pytanie, to już pisze.. Na Allegro kupiłam sobie odżywkę NailTekII (są 3 rodzaje, dla mnie najlepsza ta \"II\"). To są odżywki które można podobno kupic u nas tylko w salonach i za dużą kasę. Na Allegro są sprowadzane ze Stanów bodajże. Można kupić za jakieś 40-50zł, zależnie od kogo i na jaką promocję trafisz. Odżywka jest jak lakier. Nakłada się na paznokcie, na to 1 warstwa zwykłego lakieru, potem 2 warstwy odżywki. Przez kilka następnych dni dokłada się po jednej warstwie odżywki. Potem zmywasz wszystko i od nowa. U mnie rezultat był juz po 2 tygodniachwidoczny, a teraz mam długie mozne paznokcie :) Polecam bardzo!

przepraszam za literówki - za szybko pisałam ;)

No niestety nie mam czasu na oczekiwanie na efekty odżywki... Zresztą to sprawa indywidualna, czy odżywka działa, to sprawa dość indywidualna. Ale dzięki za radę, przy najbliższej okazji na pewno spróbuję. A na razie zdecydowałam się już na sztuczniaki ;) A co w końcu z tym zdejmowaniem?? I z czasem noszenia??

Wszyscy poszli?? Napiszcie...