powiedzcie ludzie

słuchajcie mam takie pytanko,dzisiaj ma mi listonosz przynieść duży przekaz pieniążków i w związku z tym zastanawiam się czy ja mam mu dać jakieś pieniądze za to tzn.napiwek?

Ja nigdy nie dawalam. Ale jesli chcesz, to daj.

powiedzcie mi prosze bo on znowu będzie namnie zło patrzył...

:) jeśli bedzie to np 455 zł 50 groszy....to jak Ci poda te 45 w papierku to mu pwoiedz żeby sobie reszte wziął na piwo;)

Ja zawsze daję. Jeśli jest niemiły, to mu nie dawaj.

hienko ale czy jest właśnie taki zwyczaj? wiem że babcie dają listonoszowi takzwaną końcówkę z renty...

napiwki daja babcie dostające renty:) to taka stara babcina tradycja chyba :) ja nie daje nigdy jak mi przynosi jakis przekaz, bo........przecież dostaje za to wypłatę nie wyswiadcza mi przysługi przychodząc do mnie płacąc listonoszowi , musiałabym dawac napiwki każdej pani w sklepie za przyniesienie bluzki np.

napiwek w postaci tej końcówki, żeby dał tylko papierki. Ale jeśli nie chcesz dać, to nikt cie do tego nie zmusi. Musi ci dać całość. Jest jeszcze inne wyjście, czekasz na awizo udając że nie ma cię w domu i sama idziesz na pocztę odebrać co do grosika

45 w papierku?:D

dla mnie to glupie napatrzylismy sie na filmy i mamy problem dac czy nie ja mysle ze nie chyba ze ci sie przelewa

Arrakis, w restauracji też nie zostawiasz napiwku, bo kelner ma pensję?

przez pół roku uczyłam go mówić Dzień dobry,prowadze firmę i właśnie tutaj te pieniążki przynosi.To ma być równe 5000,nie ma końcówy:(

miało być 450 w paiperkach oczywiście:)

słowa i muzyka: Jakub Sienkiewicz { powiedzcie mi ludzie powiedzcie mi wszyscy czy lepiej żyć brudnym czy lepiej żyć czystym no powiedzcie mi ludzie powiedzcie mi wszyscy czy lepiej żyć brudnym czy lepiej żyć czystym pytałem matki pytałem żony a one mówią włóż kalesony } :o

no to nie dawaj i już. Chyba że wyjmiesz z kieszeni 5 zł i dasz swoje. Nie ma takiego obowiązku, tyle że jest zwyczaj

w restauracji zawsze zostawiam napiwek,pewnie dlatego że kiedy studiowałam to pracowałam jako kelnerka hahaha!

Napiwek dajesz, gdy jesteś zadowolona z usługi. Jesli nie podoba Ci się jego zachowanie, to za co chcesz mu dać dodatkową nagrodę?

w restauracji zostawiam płómykówko :) i to mnie nie zaskakuje , ani nic..chyba ,że mnie kelner wkurzy lub jest niemiły :) pewnie to dziwaczne , ale nie dziwi mnie napiwek dla kelnera , a dziwi dla listonosza :)

dzięki ludzie wiedziałam że można na was liczyć! miłego dnia dla wszystkich.Buźka!

czyli cokolwiek zrobisz - dasz czy nie, to już zależy od twojego "widzimisię". Zrób tak, żebyś ty się dobrze z tym czuła

no to dam tylko od 5000 ile myślicie? dam mu nagrode za to że się wkońcu nauczył mówić dzień dobry:)

dałam propozycję już wczesniej - 5zl wystarczy nawet na to "lepsze piwo"

na ogół dzięki:)

Nie ma za co. Ja też dostaje w ten sposób pieniądze więc dzielę sie moim doświadczeniem :-) Miłego dnia życzę

A, chyba że za to, że nauczył się witac.:D Ho, ho... Jak dostanie te 5 zł, to może nawet łapę poda.;)