Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zawiedzina

DO OSÓB MAJĄCYCH RODZINĘ W USA

Polecane posty

Gość zawiedzina

Chciałabym, żebyście mi napisali, co o tym sądzicie? Od 16 lat mam brata w USA. Kilka razy dostałam paczkę z ubranami dla siebie i 16 letniej córki. Za każdym razem przysyła mi rzeczy używane, które się nie nadają do noszenia - są zniszczone i zmechacone. Mój brat przyjechał do mnie w wakacje w odwiedziny i widział, że jestem kobietą zadbaną i ładnie ubraną i że Polki mają doskonały gust. Jest mi bardzo przykro, że zostałam tak potraktowana. Jego żona i dwie dorosłe córki złożyły swoje zużyte i niepotrzebne rzeczy i przysłały nam. Napisałam do brata list , żeby mi już nie przysyłał takich rzeczy a on mi odpisał, że mogę to przecież oddać biednym. Dodam, że bratu się dobrze powodzi, razem z żoną mają dobrą i stałą pracę oraz dwie dorosłe i wykształcone córki, które są panienkami i które były kiedyś wychowywane przez moją Mamę. Czuję głęboki żal,że zostałąm po raz kolejny tak potraktowana. Jest mi nawet wstyd przed córką, że mam takiego brata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagoo
ale a jakim celu powtarzasz dwa razy to samo??wiesz bylam w stanach i troszke sie zdziwilam tym co piszesz...jesli chcesz mozesz powiedziec bratu zeby oddawał to co chce przysłac tobie dla armi zbawienia...ale jesli to naparwde jest tak zniszczone jak piszesz to watpie zeby oni to przyjeli...moze to jest jakies rozwiazanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abianka
tutaj czyt.W USA $ nie spadaja z nieba!trzeba ciezko charowavc nieraz i po 12-14 godz na dzien,nic nie ma zadarmo,fakt masz skapego brata bo buty np:z Nika(super fason) czy jakas bluza na promocjach to psie grosze ja uwazam ze mogl wydac te 100$ i kupic cos fajnego,da sie uwierz mi!on po prostu za bardzo na to charuje zeby oddac tak latwo!ale moglby pojezdzic po mollach i naprawde nawet za 100$kupic cos ekstra tylko to wymaga wkladu czasu,a on albo nie chce albo nie moze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedzina
abianka wiesz , bardziej ucieszyłabym się z dwóch nowych fajnych rzeczy, niż z 50 kg paczki z rzeczami gorszymi niż z lumpeksu. Wiem, że tam trzeba ciężko pracować, ale uważam, że my w Polsce też bardzo ciężko pracujemy, ale za psie pieniądze. Mój brat był u mnie w w akacje i zdziwił się, że prowadzimy tu tak nerwowy tryb życia i że nie mamy na nic czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abianka
otoz to fakt postapil nie tak/czyt.chamsko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abianka
znam realia polskie sama mieszkalam w polsce az do 24 roku zycia teraz mam 28...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ametria
Też mam rodzinę w USA, siostrę cioteczną i ciotkę. Z tym że ciotka często przyjeżdza i daje "prezenty" ze stanów. Adidasy - bezfirmowe, mniej więcej takie jak u nas z bazaru. Znoszone ciuszki, t-shirty, które u nas koszytują grosze. U nas te prezenty wywolują zazenowanie, wolalabym wcale ich nie dostawac. Zrozumiałabym takie zachowanie gdyby one tu nie bywały, nie wiedziały jak jest w Polsce - praktycznie wszystko mozna u nas kupic, trzeba miec tylko pieniadze. Wolalabym raczej symboliczy prezent, taki z USA - jeden nowy ciuszek z Victorias Secret czy GAP, a nie kilka szmat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedzina
ametria witaj w klubie. Mój brat przyjechał do Polski po 16 latach i zobaczył jak obecnie wyglada nasz kraj. Trochę się mu dziwię, bo sam ma dobry gust, jest świetnie ubrany, jest facetem wykształcocnym a mnie potraktował jak jakiegoś buma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedzina
ametria witaj w klubie. Mój brat przyjechał do Polski po 16 latach i zobaczył jak obecnie wyglada nasz kraj. Trochę się mu dziwię, bo sam ma dobry gust, jest świetnie ubrany, jest facetem wykształcocnym a mnie potraktował jak jakiegoś buma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwina T.
Poprostu zrobili sobie porzadek w szafach!! Myslac przy tym, ze to Tobie zrobia przysluge! Zaloze sie, ze uwazaja sie za lepszych ludzi bo mieszkaja w USA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagoo
moze twoj brat poprostu mysli ze, w obliczu sytuacji jaka panuje w Polsce, zadowolisz sie kazdą szmatą, nawet taką ktora wyglada jak psu z gardła...powiedz mu raz a dosadnie co o tym myslisz...jesli jest choc troche kumaty to zrozumie a jesli nie ....no cóz współczuc brata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaje mi sie
że Twój brat nie zdaje,zdawał sobie sprawy z tego co robił i co wysyłał..i pewnie mysli że Polska to biedny kraj(po częsci tak)i Polacy też są biedni (to też po częsci) no ale bez przesady...musisz mu o tym powiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abianka
jeden ciuszek z victoria secret czy gap wydatek od 20-kilku juz dolarow!stac go napewno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żem niewiedzioł
Pewnie od ciągłej roboty przestał myśleć jak człowiek i stał się amerykańcem,czyli robotem ! :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedzina
Oni mieszkający w stanach chyba pozbywają się niestety człowieczeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagoo
nie wszyscy ale wiekszosc tak...heh wiesz większa połowa amerykanów nie wie gdzie lezy Polska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skad ja to wszystko znam
mam w stanach rodzine, odkad pamietam zawsze przysylali nam lachy, szczerze wierzac, ze sla "hot stuff" no comment

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tower B.
a wiecie co? ja też ostatnio dostałam 2 ogromne paczki od znajomej. Pełno światecznych ozdób, nowych i starych i ciuchów.... Takich np sukienek w których te amerykanskie lale chodzą na łśuby jako druhny, w kolorach pastelowych. CAłe komplety , torebka, buty, marynareczka... Wybrałam z tych dwóch paczek 2 względne bluzki i 2 fajne futerka krótkie. Resztę to nawet wstyd komuś dać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łoj matulu
Bez przesady, przeciez autorka topiku nie napisała że brat ma ją utrzymywać albo ze czeka na jego pomoc. Po prostu nie chce więcej dostawać szmat. Znam to z autopsji bo nam rodzina z Kanady przysyłała takie rzeczy. Jest to wkurzające i poniżające bo widocznie mają nas za obwiesiów. Dodam od razu że nie miałam co do nich żadnych wymagań i nie oczekiwałam żadnych prezentów. Z własnej woli przysyłali gacie jal z bazaru od ruskich. Lepiej jest nic nie dostawać i nie ma problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedzina
hakuna brat nie musi mnie utrzymywać, bo pracuje i starcza mi na życie, chociaż szału nie ma, jakos wiąże koniec z końcem. Brat będąc w odwiedzinach zaoferował mi pomoc, więc się ucieszyłam, bo mam 16 letnią córkę, a taka dziewczynka wiadomo, że uwielbia ciuszki, których niestety nie mogę jej ciągle kupować. Już kiedyś przysłał stertę takiego badziewia, ale myślałam,że teraz będzie inaczej. Przeliczyłam się, bo w paczce była tylko jedna nowa rzecz , a reszta to takie rzeczy, że jak będę je zawozić do caritasu to zrobię to chyba nocą, żeby mnie nikt nie widział. Jakieś dziwne sukienki, dziwaczne zdarte buty, wieśniackie błyszczące torebki, zużyte do połowy kosmetyki, rozciągnięte swetry, skluszone kurtki, jedna nawet brudna. Czuję się głęboko rozżalona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nam kuzynka Mamy przysłała do ogrzewanych papci-komplet baterii !:D Kazałem od razu wysłać coś ładnego w zamian,żeby nie myśleli ,że coś od nich chcemy ! Próbowałem też wysyłać maile do jednego z tych moich krewnych ,ale odesłał życzenia świąteczne jakoś tak dziwnie ,więc olałem to ! Nie będę się naprzykrzał dzikusom :D ,choć jego matka ciągle w listach pisała ,że chce do nas przyjechać ! :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ametria
Hakuna, chyba nie wiesz o co chodzi...doczytaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedzina
I tu kochani sprawdza się teoria, że Ameryka to kicz i tandeta. My Polacy jesteśmy zupełnie inni, mamy poczucie godności. Ja osobiście nigdy nikomu nie dałąbym czegoś takiego i do Caritasu też tego nie zawiozę, bo wiem że nikt by tych rzeczy nie założył. Pozostaje mi więc spalenie na stosie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedzina
Ponawiam temat i czekam na kolejne opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedzina
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rany ale masz porażkowego brata, jak nastepnym razem wysle paczke to jej nie przyjmuj, nie ludzisz sie chyba ze tym razem przysle ci cos nowego?? ja mam znajoma w usa ktora wysyla swojej rodzinie ciuchy ktore moze zalozyla max 5 razy, ale jej sie powodzi i nie ma rodziny na utzymaniu to moze szalec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawiedziona, coś Ci powiem. Byłam w stanach i coś niecoś widziałam. To nie jest do końca tak jak nam się wydaje, że ktoś nas traktuje nieładnie. Oni po prostu nie przywiązują wagi do ładnego ciucha, do ładnego, estetycznego wyglądu itp. dlatego im się wydaje że u nas jest tak samo. Amerykanki nie potrafią się ładnie ubrać, na dyskotekę można iść w zupełnie wymiętych ciuchach a i nawet zobaczysz faceta w garniturze i całkiem fajnych butach tylko np bez skarpetek i nikogo to zupełnie nie dziwi. Fakt jest faktem w mollach czy np w Rossie można w promocjach kupić naprawde super ciuchy, renomowanych firm za parę dolarów dosłownie, tylko że oni nie przywiązują do tego wagi, a porządek w szafie od czasu do czasu to po prostu dla nich okazja i przekonanie, że ktoś to jeszcze wykorzysta, bo wyrzucić szkoda, przecież kiedyś za to zapłacili. Taka jest mentalność ale najgorsza mentalność najczęściej jest zamerykanizowanych Polaków i masz tego efekt, tym bardziej że faktycznie w stanach trzeba naprawdę ciężko pracować żeby czegokolwiek się dorobić, to nie jest takie eldorado i kasa nie płynie ulicami ale osobiście uważam, że jeśli ktoś ma z kogoś robić dziada to lepiej niech wcale nie pomaga bo taka pomoc to jest poniżaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×