Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chcę być sama

problem w domu- czy ktoś tak ma?

Polecane posty

Gość chcę być sama

ja juz nie wiem co jest dobre a co zle. Całe zycie rodzice mi wypominali co oni dla mnie zrobili, skłócili mnie z rodzeństwem. Kazda rzecz, ktora zrobilam dla rodzenstwa traktowana byla jako cos oczywistego, bo oni uwazają, ze mam lepiej, bo nie wzielam kredytow tylko choc jestem najstarsza mieszkam z matką. Tak, mieszkam, jestem sama odkąd tylko pamiętam. Moje rodzenstwo ma partnerow zyciowych -jedno od 7lat, drugie od czasow gdy bylismy nastolatkami a ja ciagle uwiklana w sprawy rodziny - gdy matka probowal odebrac sobie zycie, to ja zakręcilam gaz, zawsze to ja pilnowalam, zeby ta rodzina jakos trzymala pion. Nie chcę, zeby ktos mnie pocieszal. Ostatnio cale moje plany runęły i buduję świat na nowo. Tak się konczy spelnianie ambicji rodziców, krytykowanie dycezji dzieci i brak akceptacji dla niepowodzeń potomstwa. Teraz chcę tylko mieć pracę i zeby mi wszyscy dali spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja radze ci...
No to bierz sie w garsc i realizuj swoje plany i marzenia, nie ma na co czekac, zycie ci przeplynie przed nosem jak czegos z tym nie zrobisz, a szkoda by bylo..... Jeszcze wszystko przed Toba, glowa do gory. To nie twoj obowiazek aby trzymac rodzine w garsci niech inni sie tez o to potroszcza, a ty zacznij zyc, i nie przejmuj sie tym co rodzice i rodzina pomysli, To ty masz byc szczesliwa!! i tego ci zycze!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcę być sama
Mam za malo dlugów, nie mam partnera...Jestem gorsza. I wiecie co jest najśmieszniejsze? Że dokąd zylam samą pracą jakos to się krecilo, robilam za murzyna w pracy, bo musialam pokonczyc studia. Wszystko runęlo, gdy po raz pierwszy nie wyszlo mi z facetem 0 niewlasciwie ulokowalam uczucia i kiedy to sie zawalilo, nie mialam sie do kogo zwrócić, bo ie mialam przyjaciółki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcę być sama
ja radze ci...--->dziękuję. Nie chcę ględzić, więc się nie rozpisuję, zeby w tym ględzeniu nie utknąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja radze ci...
Nie ma co plakac za facetem, ktorego juz nie ma, bedzie nastepny... ten wymarzony tym razem i ten idealny;pp zreszta teraz single sa w modzie;))) i wcale nie jestes gorsza... skad jakies takie myslenie u ciebie... pomysl ile masz pozytywnych cech.... jestes wytrwala, sumienna, cierpliwa.... wykorzystaj to.... zainteresuj sie czyms i w to inwestuj swoją energię, a jednoczesnie bedziesz miala saytysfakcje z tego co robisz, nie pozwol sobą manipulowac, pokaz innym i sobie ile jestes warta... Bo jestes.... bez wzgledu na to co mowia inni, ale najpierw musisz sama w to uwierzyc, zeby i inni to w Tobie zauwazyli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×