czy zmywacie codziennie tusz do rzes?

teraz już raz w roku...ppmilczmy, zaraz będzie że raz w życiu się zdarzyło. ok. uciekam stąd, bo niezcierpię.

To, że ktoś nie zmywa tuszu nie świadczy wcale o zacofaniu lub niechlujstwie. To jest poprostu niezdrowe dla oczu i rzęs. Czemu to pytanie wzudziło aż taką kontrowersję? Dziewczyna się tylko zapytała

--> katarana widac ze tu sie mało kto maluje skoro sie tak dziwia, ze można nie zmywac tuszu. U mnie zaczęło sie ok. trzy lata temu .Milam tusz wodoodporny i tak zle sie zmywal ze mialam go 3 dni pod rzad a wygladal rewelacyjnie. Teraz zmienilam go na inny ale nawyki zostaly:/ Podobno rzesy sie krusza itp.ale tak szczerze to o swoich slysze tylko opinie ze mam mega długie ;) no i cos jeszcze słyszalam o zmarszczkach kolo oczu- na razie (odpukać) nie mam .

niezdrowe dla oczu i rzes jest pozostawienie na nich brudu w nocy(wtedy skóra się regeneruje i chłoni najwięce dla tego należy wszystko dokładnie zmyć-środkiem delikatnym i wetrzeć olejek rycynowy w rzęsy i krem na i pod oczy.

wlasnie tez nie wiem skad w wasa ludzie tyle agresji... zadalam retoryczne pytanie - w jaki sposob nie zmycie tuszu szkodzi rzesom. moze akurat pewne osoby chcialy sie na kims wyladowac? ok, spoko, ale naprawde dajcie sobie wiecej luzu. moze zle sformuoalam pierwszy post - nie zaznczylam co dla mnie znaczy nie zmycie tuszu czasami. nie wycofuje nie zdarzylo mi sie to raz w zyciu, w takim wypadku nie zakladalabym tematu ;) potwierdzily sie moje przypuszczenia - nawet kilkakrotne zaniedbanie jest szkodliwe dla rzes. tyle chcialam wiedziec. pozdrawiam

Oczywiście, że tak. Nie mogłabym iść spać bez dokładnego demakijażu.:o

jezeli juz rozmawiamy na poziomie.... zmywam makijaz oczu kremem i wacikami, poniewaz moje oczy zle reagowaly na wszelkiego rodzaju plyny do demakijazu. natomiast pod oczy uzywam tego samego kremu co do twarzy - czy krem pod oczy daje jakies spektakularne efekty? tego samego chcialabym sie dowiedziec o olejku rycynowym - czy widac poprawe i czy nadaje sie do wrazliwych oczu? rano trzeba go zmyc i dopiero malowac oczy?

Bylyscie na tej stronie?

Zmywam na ogół żelem do mycia twarzy, bo nie chce mi się paprać z mleczkiem (lenistwo). Jeśli mam mocny makijaż, to wtedy uzywam najpierw mleczka. Olejku użyłam raz. Naciaprałam sobie go do oka i na drugi dzień miałam czerwone jak wściekły królik. Urody mi to nie dodało.;) Na link nie klikałam. Nie mam ochoty zaprzyjaźniać się z jakimś wirusem.;)

Kremu pod oczy używam i pomaga trochę łagodzić podraznienia i zapuchnięcia. Zmarszczek nie mam więc pod tym kątem nie wiem jak działa. Sińców nie niweluje.

to nie wirus.omalo nie spadlam z ffotela

No dobra. Ciekawska jestem to mam za karę. K****! mało zawału nie dostałam!

ja używam kremu pod oczy i na powieki tylko dlatego że skóra w tych miejscach jest za delikatna na zwykły krem. Zmarszczek jeszcze nie mam więc nie wiem jakie są efekty pod tym kątem. Kiedyś używalam zwykłego kremu i trochę mnie piekły oczy.

ale jaka strona???

http://sheendigital.com/alba/

ja sie jeszcze trzese.Mocne to bylo. PLOMYKOWKA ja tez jestem taka ciekawska dupa. Na poprzedniej str jest link.

Miałam głosniki na full. A wszystko Twoja wina, bo mnie namówiłaś.:P

Zrobie wieczorem kawal kumpeli:)

Też komuś podeślę.:P

a demakijaż jest bardzo szkodliwy dla cery w sensie tworzenia zmarszczek i wiotczenia moja kumpela też zupełnie nie zmywa makijażu (maluje oczy) i pomimo prawie 28 lat nie ma ani pół zmarszczki pod oczami, a ja... codziennie zmywam i co? gówno... mam takie zmarchy jak Rosati czy Madnaryna:O zajebiście, nie? ona nawet kremu pod oczy nie uzywa... :O to chamstwo, bo ja się staram, uważam i mam takie zmarchy, że szkoda gadać... aha, i żadne solarium nie wchodzi w grę, bo nigdy nie byłam na solarium i nie pójdę

Tworzenie się zmarszczek i odporność, jędrność skóry jest też cechą indywidualną. Uwarunkowania genetyczne mogą mieć na to wpływ, grubość tkanki tłuszczowej. Twoja opinia jest jak opinia \"a mój dziadek od pół wieku pali mocne bez filtra po trzy paki dziennie i dozył dziewięćdziesiątki.\"

no ok, to co radzisz? maluję tylko rzęsy, ale przecież trzeba zmyć ten tusz przed snem

Jak to co radzę? Zmywać i uzywać kremów dopasowanych do wymagań swojej skóry.

ale ja to wszystko robię tylko co z tego skoro efekty są opłakane:O

Cóż poradzić. Wiek robi swoje. Nikt od zmarszczek nie ucieknie. Jednego dopadają wcześniej, innego później. Ja mam celulit od zawsze. Jak wazyłam 48 kg też go miałam. Tak już bywa, że los niesprawiedliwie dzieli.;)

ale to takie niesprawiedliwe:O:O:O:O:O:O:O:O

Można się pocieszać, że zawsze mogło być gorzej.;)

hi hi - nie! nie zmywamy trzymamy taki makijaż cały rok na święto halowyn :-)

w sumie tak:) ale dlaczego to ja nie mam być ideałem??????;)

:D