Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jaśka007

KONIEC

Polecane posty

Gość jaśka007

mam dość mojego związku :O jeszcze się dobrze nie zaczął a już czuję zmęczenie jakbyśmy byli od wielu trudnych lat ze sobą :( poczekam jeszcze chwilę, ale po wczorajszym nieporozumieniu nie mam już ochoty z nim być :( szkoda życia na bycie nieszczęśliwą... jak sprawdzić czy decyzja, którą podjęłam jest słuszna??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczekaj
pobądz sama wsłuchaj sie w głos serca daj sobie czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytaj jakiejś debilnej wróżk
ostatnio namnozyło się tu tego tałatajstwa :-(( Jak karaluchów :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konfucjusz
TOMEK - nigdy nie miales dziewczyny wiec po co komentujesz jak bys mial pojecie o zwiazku dwojga ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konfucjusz
siedzisz tutaj doradzasz ludziom w sprawach o ktorych nie masz zielonego pojęcia :) sam tutaj niejednokrotnie wypisywales ze nigdy nie miales kobiety wiec Twoje komentarze są tutaj po prostu zbędne to tak jakby daltonista wdal sie w dyskusje o kolorach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozbudowany mózg.....
hm,,,, a jesteś pewny, że to schorzenie nie nazywa sie wodogłowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boszzzzzzzz
{A ty jesteś szatanem Mam tak rozbudowany mózg że dużo wiem} O rany, ale Ty jestes pojebany :( Nie dziwie sie, ze nikogo nigdy nie miales :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akurat wiekszy obiektywizm
ma osoba, która w związku nie jest i nie byla - paradoksalnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyzed
Skaczecie sobie do oczu,a mnie się wydaje,że dziewucha się po prostu wkurwiła na swego mena i wyrzuciła swoje wnerwienie na forum i tyle.A wy wielce doradzacie nie znając powodów jej wkurwienia,a to może być zwykła sprzeczka podnosząca ciśnienie :D :classic_cool: Przejdzie jej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaśka007
nie wiem czy mi przejdzie:( on teraz mi wypisuje, ze mnie kocha i chce być ze mną :( a ja nie wiem :O za dużo tego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaśka007
no i od zeszłego razu zdążyliśmy się pokłócić ze dwa razy :( wczoraj było apogeum :( czuję się jakbyśmy nie byli już razem, po prostu nie mam z nim ochoty nawet rozmawiać, on niby chce się spotkać i pogadać... a ja nie wiem czy to ma sens :O w nocy nie mogłam spać, jednak w końcu zasnęłam i obudziłam się z myślą, że jestem już sama... i chyba mi lżej... no ale nie minęła nawet doba takiej myśli... czy jest sens się męczyć z facetem, z którym same problemy i konflikty są? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
konfucjusz---> To jest forum. Kazdy ma prawo sie wypowiedziec. Niekoniecznie z doswiadczenia, mozna zalozyc sytuacje hipotetyczna. Autorka i tak zrobi co uwaza za sluszne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaśka007
ale poradżcie mi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaśka007
trochę się polepszyło trochę sobie wyjaśniliśmy on się stara... chyba się kochamy :) ...ale nie będzie łatwo, jestem tego pewna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania12345
Tomek_1982 - ma calkowita racje,sama to przechodzilam . Chociaz zalezy tez o co sie poklocila autorka postu ze swoim chlopakiem, ale mimo wszystko zycze jej powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaśka007
dzięki Ania12345 :) teraz jest dobrze, ale jak długo?? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania12345
sama sie przekonasz..ze nie na dlugo........ niestety.... a jak jest teraz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×