Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość osmiorniczka trawiasta

Mamy, lub ciezarne rocznik okolo 83

Polecane posty

ja jestem rocznik 1981, więc troszkę starsza od was, jestem w 9 tygodniu ciąży, to urodzę mając już skończone 26. przyznam,że macierzyństwo w wieku 23 lata lub mniej to trochę wcześnie, ale nie należę bynajmniej do grupy tych, co tu się wypowiadałąy/wypowiadali,że jesteście brzydkie i dizwki itp. bo to bzdury, kogoś po prostu coś boli i się wyżywają - typowe :o pozdrawiam was młode mamy a odnośnie rodzenia po 30tce, które ktos tu też znieważył - to przecież nic złego,chociaz moim skromnym zdaniem na pierwsze dziecko to ciut , ale tylko ciut, za późno. ale każda kobieta jest inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie każda kobieta jest inna.Ja zaręczyłam se w wieku 19 lat ,ślub bralam mając 20 lat ,a rodziłam mając 21 .naprawde każdy jest inny.My z męzem od samrgo początku chcieliśmy mieć dzieci,wziąść ślub ,to jesrt wielka miłość nie mieliśmy na co czekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mogę się załapać? Fakt - jestem rocznik 85, ale to znowu nie taka różnica. Mam 3.5 miesięczne dziecko, cudownego synka. Ubiegając złośliwe uwagi - dziecko było planowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troszku wcześnie
ale gratuluję skoro to owoc miłości :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina 23 ja tez sie urodzilam 13 maja 83 i bede mama jak pisalam wczesniej za 7 tyg Fajnie moze urodzimy w tem sam dzien:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
I JA SIĘ DOŁĄCZAM:) 26 marzec rocznik 1983:) Zostanę mamą prawdopodobnie 19 czerwca 2007 r., czyli to mój ósmy tydz. i drugi dzień ciąży:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulka to puszczalska
a sorry ślub był z brzdylem żeby bękarta nie było co:P?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanie do Lucky
Masz taką ładną cerę z natury czy stosujesz jakiś dobry podkład?? Jeśli tak to podaj nazwę🌼 Pozdrowienia dla Gabrysia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulka - dużo starszy to jest mąz ja to młoda krowa :) heheehhehe nie przejmój się paulka tymi wpisami komuś się bardzo nudzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale agentkii
młoda krowa - hahaha ale inteligentka Paulka źle to wróży - nie kupuje się rzeczy dla dziecka przed jego urodzeniem - można poronić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoś ogłupiał
A niby kiedy ma kupować rzeczy dla dziecka?? Ja miałam cc, tydzień leżałam w szpitalu, po wyjściu ze szpitala bolała mnie rana, wręcz miałam trudności z chodzeniem, jak miałam chodzić po sklepach i kompletować wyprawkę dla dziecka?? Z dzieckiem uwiesionym do piersi i raną na brzuchu?? Ty chyba nienormalna jesteś! wyprawkę kompletuję się przed narodzinami dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale agentkii
no tak to jest jak męża się zmusza do dziecka a nie czeka aż on sam go zapragnie izechce się angażować np. kupić ubranka:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co miałam się nazwac stara krowa???? poprostu tak napisałam bo lubie się samej siebie śmiać. A co do kupowania ciuchów .Każdy robi jak chce a zabobony były dobre kilka lat temu a nie teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoś ogłupiał
Jak męża można zmusić do dziecka?? sam zrobił, to niech teraz wychowa. Gdybym wysłała mojego faceta na zakupy pewnie kupiłby wszystko to co niepotrzebne. Poza tym po porodzie chcieliśmy WSPÓLNIE nacieszyć się dzieckiem, a nie latać po sklepach z rzeczami dla dzieci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale agentkii
zabobony? tak?????????? modne kiedyś???????????? a ufarbowałabś włosy w ciązy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdy bym nie ufarbowała włosów(i to nie ważne jest czy bym była w ciązy czy nie) bo lubie swój naturany kolor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kwiecien 1983 r. - mój syek w sobotę skończy 3 tygodnie Szczęśliwa mamusia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteśmy, jesteśmy :-) Iwonko, jak sobie radzisz? Teraz pewnie twój synek dużo śpi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
09.02.1983 :) Moja córeczka dzisiaj kończy 2 tygodnie :) Właśnie grzecznie śpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) ja tez pragne sie pochwalic:) jestem 83\' lipiec a na dniach lub tygodniach pojawi sie Michalek na swiecie:)tak szybko bo juz tydzien temu probowal sie wydostac na swiat:) slub wzielam w wieku 21 lat...o dziecitku marzylam od dawna...gdy sie dowiedzialam , ze jestem bezplodna zalamalam sie:( ze mam PCO- ale przy lekach i pomocy lekarzy dzis ktos sie rozpycha w moim brzuszu.... 23 lata to idelany wiek na dziecko-ale w naszych czasach rzadko ktora ma prace na czas nieokreslony lub niezla syt.finansowa czy zawodowa - ja mam o szczescie plus to ze to ostatni rok studiow...i co mam czekac na dziecko do 30?????/jak wiekszosc kobiet w dzisiejszych czasach....GLUPOTA- KARIERA????Poczeka...nparawde mozna odwrotnie a malenstwo bedzie mnie tylko dopingowac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Ja swój wiek również uważam za odpowiedni. Studiuję i wychowuję dziecko i jest nam na serio dobrze. Mam więcej czasu teraz, na studiach, niż gdybym pracowała. Na razie finansowo nieźle dajemy sobię radę, a będzie pewnie jeszcze lepiej. Śmieszy mnie podejście niektórych kobiet - trzeba mieć kasę na dziecko. Owszem, trzeba, ale nawet taka trzydziestoletnia kobieta zarabiajaca krocie i decydująca się na dziecko i tak może zostać zwolniona. Bo kto w dzisiejszych czasach powie z ręką na sercu - mam stałą pracę, w której będę pracował do końca życia... Ja się o przyszłość nie martwię, mam zdolnego męża z dobrym zawodem (matematyk- programista). I wiecie czego jeszcze nie lubię? Jak ktoś uważa, że jak się ma dziecko na studiach, albo przed 25 rokiem życia to na 100% to wpadka. Jak idę gdzieś sama z Mikołajem to czuję te perfidne spojrzenia na palec czy jest obrączka... To samo było w ciąży. Ech... ludzie są dziwni... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poooodnooooszęęęęę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×