Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Este Lauderka20

Upokorzyłam go bo zasłużył ,odeszłam by sprawdzić jego uczucia a ON...

Polecane posty

Gość Este Lauderka20

Byliśmy w sumie 5 miesięcy.Początki były cudne ale pożniej bardzo sie zmienił...Hm to była miłoś c od pierwszego wejrzenia oboje oszalalismy na swoim punkcie.Imprezy ,dyskoteki ,wyjazdy.Po trzech miesiącach zamieszkałam z nim na jakiś czas.I wtedy odkryłam jego prawdziwie oblicze:Ataki zadrości,wyzwiska,niszczenie w szale złości przedmiotów w domu, odkryłam że ma problemy z alkoholem kilka razy upił sie do nieprzytomności. Awantury krzyki a pożniej kocham cie skarbie. Zaczął zadawac sie z dilerami,poświęcał mi mniej czasu. *********** Wreszcie postanowiłam to skończyć na jakiś czas by zrozumiał co traci.Przyszłam do niego któregoś dnia jakby nigdy nic . Powiedziałam że kończe to wszytsko że są lepsi faceci od niego którzy będą traktowac mnie jak księżniczke,że jest kawał ch..a,zabrałam wszytskie nasze zdjęcia .Wszytsko to powiedziałam w obecności jego kolegi ale cóz za te awantury i krzyki chciałam go upokorzyć.Powiedziałm ze jest skończonym ćpunem itd.Zasłużył na to .Oczywiście protestował powiedział ze chyba mi odbiło że chce to wszystko zniszczyć .Po pewnym czasie zaczełam żałowac że go zostawiłam i przyszłam zaproponowac mu żebyśmy nadal byli razem (nadal go kochałam ).Serce nie sługa.Przyszłamdo niego, był oschły ,wkurzony i powiedział ze odeszłam od niego i on niezniesie niepewności że znowu kiedyś moge go zostawić.Powiedział że może niebył królewiczem ale bardzo mnie kochał ale mimo wszytsko NIE.Obraził mnie i powiedział że go upokorzyłam i niechce mnie znać.widocznie mnie niekochał i niezależało mu na mnie.Boli to baardzo ale może dzieki temu wiem że on mnie poprostu niekochał mnie a być może był ze mna ze względu na to że jestem ładna .Niewiem co mam o tym myśleć a może każdy facet by tak zareagował choć niesądze bo powinien zawalczyć o mnie.A na koniec powiedział żebym opuściła jego mieszkanie niechce mnie znać i że jestem pustą fotomodelką bo zakpiłam z jego uczuć.Co wy o tym myślicie bo dla mnie odpowiedz jest prosta niekochał mnie i dlatego niezawalczył ...w sumie ja mogłam mu to jakoś wszystko wybaczyć ale on ... on poprostu pokazał że był ze mną jedynie dla urody ,że niekochał mnie .No bo jak mam to rozumieć????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość help..............
:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy mogłam aż tak bardzo obrazić jego ego ?a wy (pytanie do facetów) jakbyście sie zachowali jakby wam naprawde na dziewczynie zależało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powinien był walczyć
hehehehe dobre !!! " i że jestem pustą fotomodelką " - nie może być !!! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powinien był walczyć
jakby mi zależało na dziewczynie, a ona zachowałaby się tak jak ty ........ szpic w dupę, wąskie drzwi..!!! ile ty masz lat dziecko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna 24
zakpilas z niego przy koledze... on Ci tego nie pusci plazem tak latwo.. tak naprawde to go zabolalo... moze i Cie kochal ale dlatego nie da Ci szansy bo zakpilas przy koledze z niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 20 lat on miał 25 ale i tak byłam od niego o wiele powazniejsza bo niekeidy robił mi takie numery normalnie zachowywał sie jak 18 nastolatek niedojrzały.Uczuciowo też okzał sie niedojrzały niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedojrzały uczuciowo
się okazał bo co ? bo nie walczył o pustaka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bzyk Bzyk
Lauderko >> piszesz, ze on ma problemy z alkoholem i narkotykami.. powiedz mi jak mozna byc z taka osoba ??? na jaka przyszlosc liczysz ?? moj pan xczasem sobie popala i tym samym jest to dla mnie duzym problemem, nie potrafie tego zaakceptowac i boje sie wspolnej przyszlosci, domu, dzieci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popala co
??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bzyk Bzyk
jestesmy razem ok 6 mcy, i wiem ze ten cudowny okres kiedys sie skonczy on moze popasc w jakis kryzys i zaczac cpac a co wtedy ?? czar prysnie ?? poza tym ja w wielkie miloscie nie wierze... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bzyk Bzyk
trawkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bzyk Bzyk
Lauderko >> nie znam Cie ale chyba zachowujesz sie jak typowa malolata... najpierw obrazilas unioslas sie honorem a pozniej poszlas przepraszac... czasem trzeba miec troszkie dumy, trzebabylo poczekac z 2 tyg jak KOCHAL zalezaloby mu to napewno w jakis sposob by cie szukal..odezwal by sie.. nawet glupim smsem na dobranoc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bzyk Bzyk
ha ha pisze sama do siebie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też sie bałam wspólnej przyszłości .Przecież narkotyki niszczą związek a on tego nierozumiał i nadlal w to brnął.Zazcął mnie ranić napadami zazdrości,krzyki awantury.Ale może ja bym mu to wzystko wybaczyła.dalibyśmy jakoś rade choć chwilami miałm z nim piekło w jego domu ale on pokazał mi ,dał do zrozumienia że mnie niekocha bo mimo wszystko niezawalczył o mnie .chciałm sprwadzic czy mnie kocha ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie Wy tylko ja
ją wyzywam - bo to nie jest mądre zachowanie... i jeszcze się dziwi, że o nią nie walczy - dziewczyny Wy poważne jesteście ??? do bzyka > słuchaj ja palę od 9 lat - 3 szkoły skończyłem, teraz jestem na magisterce, znalazłem porządną pracę - założę się, że masz znikome pojęcie o tej używce.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No to dostałaś
odpowiedź, NIE KOCHA CIĘ I MU NA TOBIE NIE ZALEŻY!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bzyk Bzyk
Nigdy nie palila, wiesz mozliwe, ze roznica jest taka, ze ty cos w swojim zyciu zrobiles, a moj pan jest zwyklym magazynierem, czasem przeczyta jakas ksiazki itd... a gdy pali staje sie takim TEPYM ZAKUTYM LBEM NIENAWIDZE TEGO JEST BLEE nie jeat agresywny ni nic poprostu go nie ma... czy mozna w ten sposob budowac zwiazek ?? oswiec mnie ?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bzyk Bzyk
NIE WY TYLKO JA >> oczywiscie wszystko jest dla ludzi ale z umiarem, raz kiedys a nie 3 razy w tyg.... mozliwe ze przesadzam, ale taka juz jestem.... ponoc teraz juz nie pali, boje sie ze kiedys bedzie mial kryzys i znow zacznie i to czesto gesto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie Wy tylko ja
słuchaj bzyk > poczytaj na ten temat - w necie jest sporo informacji.. używka ta jest zaliczona do grupy, w której jest herbata i kawa; fajki to przy ziole drag hehehe. sam palę papierosy i wiem co to nałóg... przy ziole jest jedynie uzależnienie psychiczne - czyli znasz stan po spożyciu i czasami jest chęć przykurzyć !! ;) wiem, jak to widzi osoba, która nie kuma - naprawdę !! odnajdź jak możesz raport WHO (world health organization), na temat tej używki! powiem tak - gdyby wszyscy alkoholicy zamiast pić palili (nawet nałogowo) to na świecie byłoby o niebo lepiej - maryśka nie powoduje problemów społecznych (sama mówiłaś, że nie jest facet agresywny, nie ma przemocy - pewnie myśli tylko o czymś dobrym do zjedzenia hehhee) ;) poczytaj : hyperreal.info - może się czegoś dowiesz ps. a to, że facet pracuje w magazynie wcale nie świadczy o tym, że jest nieudaczniekiem (w kraju jest jak jest) a żadna praca nie hańbi - nawiasem mówiąc, ja sam pracowałem w różnych firmach i na różnych stanowiskach, nieraz było ciężko !!! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość winda..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bzyk Bzyk
Kochany nie ponizam mojego Pana, sam napisales, ze skonczyles trzy szkoly... osobiscie mam 2 - 3 prace, a go w jego uwazaja za najlepszego pracownika.... czy uwazasz, ze jak poczytam to zmienie tok myslenia ??? watpie... poza tym jest jeszcze kilka innych aspektow .. wspolne zycie z osoba ktora wraca najarana do domu... miesieczne wydatki, wiesz dopuki kazdy mieszka sam z mama jest latwiej i niektore zeczy moga nam nie przeszkadzac... pozniej trzeba liczyc kazdy grosz, a palenie nie jest tanie ok €20/40 za towar... a miesiac dlugi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie Wy tylko ja
ja rozumiem wszystko - nie zmienisz tak łatwo zdania, bo u nas wszyscy tłuką "narkotyki na śmietniki" - i czarnego PR nie brak... moja dziewczyna myślała zupełnie jak Ty, ale zmieniła zdanie :) poza tym - jeśli ciężko pracuje to chyba ma prawo na odrobinę przyjemności ??? założę się, że Ty nie tyle wydajesz np. na kosmetyki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjana
popieram-pustak z autorki tego postu-po pierwsze dlatego ze nie wywleka sie swoich problemow na forum znajomych-robic awanture przy kumplu..-po drugie mysli tylko o sobie-hmmm..opusci go zeby go przetestowac taak?,po trzecie-mowisz ze ten twoj jest niedojrzały..tak??a jak ty go od ch...wyzywałas to pokazałas dojrzałosc ze ho ho... tak na marginesie-zawsze po zamieszkaniu ze soba wszystko wychodzi na wierzch..ja z moim mieszkam 4 lata-i to co sie u nas działo to głowa mała...ale kochamy sie i walczylismy o nas.i udało sie..po 3 latach zaczelismy sie dogadywac.miłosc nie jest łatwa-dziewczyno-myslisz ze miłosc to te pierwsze tygodnie zauroczenia i wszyscy beda traktowac ciebie fotomodelko jak ksiezniczke???????? obudz sie-to nie ta bajka. a jesli naprawde go kochasz to mu pomoz-i walcz-a nie tylko wymagasz od niego.trzeba duzoo zrobic zeby byc pewnym tej ostatecznej rzeczy-odejcia..w przeciwnym razie-tak jak w twoim wypadku-pozostanie zalenie sie na forum... co?rzuciłas-a on nie przyleciał na kolanach??a widzisz? ale podobał mi sie tekst ..pusta fotomodelka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bzyk Bzyk
wiesz on zarabia €1400.00 miesiecznie i czsami pod koniec miesiaca jest splokany... ja he he :) coz .... jestem kobieta i tez mam swoje wydatki.. nie chodzi o to ja sie poprostu BOJE, ze nadejdzie dzien w ktorym on nie bedzie mial silnej woli i siegnie po cos wiecej... on tez ok 9 lat jak popala, czasem o tym rozmawiamy to byl jego sposob na zycie troszkie tez dilowal i w zw z tym duzo tez sprobowal... raz tez mial raz kryzys ( troszkie sie sklocilismy) chcial kupic palenie ale pomyslal, ze bardzo mnie lubi i zalezy mu na mnie wiec wola mi kupic kwiaty przyjechac do mnie i spedzic razem czas..powiedzial mi o tym kilka tyg pozniej.. nie jest latwo ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość just do it
nie z czasownikami piszemy oddzielnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bzyk Bzyk
sorki za bledy ale pisze szybko - jestem w pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×