czy bywaja tu panowie kolo 30-tki?

Lenko słuchaj Ani, góry świetokrzyskie to Twoje przeznaczenie:)

I na Łysej Górze masz dobre lądowisko:P

Lenka- tekst przedni :D:D

Ale potem wracamy na Kaszuby domek z bali , łowisko i 5 dzieci w pokojach;)

A Citrontii to jest leń :P nie chce mu się pupki ruszyć żeby pojechać na spotkanie ze swym przeznaczeniem i szczęściem, tylko czeka.. aż jakaś laska tu napisze co mieszka w klatce obok :P :D

Ania tylko nie zrozumcie tego opacznie ;) Bardzo dobrze się prowadzę :D

Ok, ale ja chcę 6 dziecek

Z 6 już mogę nie zdążyć tym bardziej jak bedziesz sie dłużej zastanawiał :P

Dwa dobre strzały i się zdąży:)

"MĘŻCZYZNA to już relikt przeszłości " o nie! chwilowo mój nieznajomy jest mężczyzną. ale jak go poznam (jeżeli sie uda) to bardzo możliwe, że szybko zmienię zdanie ;)

Ojej Cytrynko planujesz trojaczki na dwa razy ? Będziesz musiał brzuch mi podtrzymywać żeby się nie rozpadł ;) Spódnico spodnie oby :) Ostatnio dosyć negatywnie jednak jestem nastawiona do panów :(

lenka no oby. ale znając moje szczęście albo stchórzę albo nie będzie okazji do zagadania więc i tematu nie będzie :)

Spódnico idź na żywioł , szkoda czasu :) Uciekam na jakiś czasRozglądajcie się uważnie za Kaszubem ;)

Spódnico, a czemu masz stchórzyć? A jak ON będzie ok, tylko trochę nieśmiały, to co ? Przyszłość ma przepaść?

Aniu, nie mieszkam w klatce:P

1. może być z kimś związany 2. może nie być zainteresowany 3. inne a jak tak to każdym moim ruchem ryzykuje to, że zrobię z siebie kretynkę i tak też on o mnie pomyśli :) nie wiem jak to zgrabnie rozegrać żeby od razu nie było widać że jestem zainteresowana co pozwoli mi w razie niepowodzenia zachować twarz ;) niby uśmiech jest dobry ale podobno na nieśmiałych facetów i uśmiech może byc za mało bo i tak nic nie zrobi :/ ogólnie mówiąc jestem w kropce.

i to jest rzeczy sedno, ale jako że ja bywam z drugiej strony i jak widzę brak zainteresowania (czyli tak zwanego ZNAKU) to też się za bardzo nie interesuję

haha no właśnie! a co jest dla Was męski gatunku takim ZNAKIEM?

Ha,ha Znak za znak:P:P:P

hahaha, małpa! :P

Nie to nie:P , dalej będą się raczki pociły i kolanka drgały:P a oczka śliniły:P

I jak obiady zjedzone. Co zjadłyście?

Ku przestrodze, http://wiadomosci.onet.pl/2681,2020085,dramat_kobiety_wykorzystywanej_przez_rodzine,wydarzenie_lokalne.html

ja dopiero przed obiadem więc zajrzę tu później. co do znaków to skoro ja pierwsza zapytałam to Ty pierwszy odpowiadasz ;)

Ok, spodnie, sprecyzuj zapytanie.

Dzisiaj na obiadokolację była sucha bułka :) Kryzys przecież mamy :P

Ale jakie oszczędności

Grosik do grosika i będzie super bryka :P

A dom już jest gotowy na przyjęcie nieznajomego?

Dom nie :) ale na szczęście obok mam hotel tam jest zawsze wszystko na tip top ;)