Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kompletna porazkaaa

ból mego serca - przyjaciółka.

Polecane posty

Gość kompletna porazkaaa

Hej ! a wiec tak : od ok. 1 roku mam wspaniala przyjaciolke - zawsze sie dogadujemy, piszemy smsy, gadamy na gg, czesto sie spotykamy na zajeciach(studia) i do tego po zajeciach czasem gdzies wychodzimy - pizza, piwo. JEdnak ma ona chłopaka od ok. 3 lat. ja mialem dziewczyne pol roku, ale ciagle myslalem o mojej przyjaciolce i z nia zerwalem, bo nie moglem jej dalej oszukiwac (dziewczyny). Codziennie mysle o M. (przyjaciolce). zakochalem sie w niej i nie wiem co robic. Zawsze sie sobie zwierzalismy itp. Wiem, ze na wakacjach krecila z jakims gosciem ( ja wtedy bylem ze swoja dziewczyna), ale on mieszkal zagranica i nic z tego nie wyszlo i mowila ze nic z tego nie bedzie. jednak ostatnio dowiedzialem sie, ze utrzymuje z nim kontakt i on jej pisze smsy w stylu : brakuje mi twojego dotyku, zapachu itp... Bardzo mi na niej zalezy, czasami wydaje mi sie ze jej na mnie tez(ale ogolnie to przegralem zycie i pewnie to mi sie tylko wydaje... :( ) Nie wiem co robic - czy powiedziec jej przy jakiejs dobrej okazji, ze sie w niej zakochalem i ze chcialbym z nia byc ? bo jesli sie nie zgodzi, to nigdy juz nie bedzie tak jak bylo, a jesli sie zgodzi sprobowac ( nie za dobrze jej sie uklada z chlopakiem ) to bedzie fantastycznie. Zakochalem sie w niej, nie msyle racjonalnie znajac zycie, wiec prosze o pomoc doswiadczonych forumowiczow. jesli macie jakies pytania, ktore moga was naprowadzic na konkretna rade, to zadawajcie. jesli macie rady to tez proszę, napiszcie :) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co ci powiem, miałam podobny przypadek, ale ja z kumplem znałam się od dzieciństwa, pierwsza miłość itp, razem uczyliśmy sie całować itp, potem gdy bylismy starsi to czesto sie widywalismy i jakoś tak wyszło.. ze zaczeliśmy sie spotykać, potem bezrozmowne rozstanie, potem znowu i znowu, obecnie mam meża i wiem ze ta przyjaźń sie skonczyła, bo usłyszałam: nie pozwole ci wyjść za mąż bo jesteś moja, wtedy uswiadomiłam że nie potrzebnie się spotykalismy jako para kochanków, bo przyjaźć sie skonczyła, zastanów sie czy to przyjaźć czy zwykłe zauroczenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kompletna porazka
prosze o jakies rady :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powiedz jej
ze tobie zalezy na niej i chciałbyś zebyście ze sobą chodzili ... Bedziesz wiedzial co ona na to ..., po co się meczysz, najwyzej powie nie , powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez mi sie wydaje ze nie ma sensu sie tak meczyc. kto nie ryzykuje ten nie gra. moze nie mow jej od razu jaka jest sytuacja, po prostu zacznij ja zapraszac np do kina wieczorem czy na piwo, ale nie takie zaraz po zajeciach tylko zeby jej dalo cos wiecej do myslenia. jesli nie bedzie chciala wychodzic i bedzie sie tlumaczyla tym ze ma faceta to sprawa wg mnie jest jasna, nie chce ciebie. jesli jednak zaryzykuje raz czy dwa na wyjscie z toba na piwko i ty po takim ktoryms spotkanku ja pocalujesz to masz ja w garsci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kompletna porażka
Może raczej jej pokaż, nie mów. Popatrz, jak zareaguje, gdy odgarniesz jej spokojnie ale z uwagą kosmyk włosów z policzka albo podarujesz, bez okazji, różę. Może wystaraj się o bilety na koncert jej ulubionego zespołu, jeśli nawet w innym mieście i zaproś ją ? Jeśli pomyślisz, coś wymyślisz ;) Jeśli w jej oczach nic nie zobaczysz, zawsze możesz zachować przyjaźń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drogi panie
a czy ty przypadkiem juz kiedys nas nie pytałes co zrobic? pamietam ze 2 tyg temu jak koles pisał o przyjaciolce i że zerwał ze swoją dziewczyną, tamta ma nadal kolesia a autor nie wiedział czy swojej ukochanej wyjawic prawde... to nie ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolusiaAaAa
Pewnie boisz się, że jak jej to powiesz wprost to się zraci do Ciebie ?:) to jest największy dylemat... Ja sie do przyjaciela nie zrazilam i mimo tego, ze odmowilam to dalej jestesmy dobrymi przyjaciółmi. Spóbuj - kto nie ryzykuje ten nie wygrywa... :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kompletna porazkaaaa
pomozcie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spijcie się razem
a może spijcie się razem i zobaczcie co będzie. wtedy możesz np. spróbowac ją pocałować i zobaczysz co z tego wyjdzie albo poprostu pogadać, powiedzieć co czujesz, b.ędzie szczera bo po pijaku wszystko z człowieka wychodzi. Jakby nie wyszło to następnego dnia możesz ew udawać że nic nie pamiętasz bo byłes pijany... to najprostszy sposób... alkochol czyni cuda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoja głupota tez czyni cuda
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podbijaaaaammam
i proszę o rady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A może ty zadziałaj ...
i napisz nam jak poszlo, powodzenia :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×