kocham innego

Jestem w 19 tyg ciazy z moim narzyczonym...ale moj problem polega na tym ze od jakiegos czasu kocham kolege mojego narzyczonego,zaden z nich o tym nie wie,a ja wariuje,gdy go widze robia mi sie miekkie nogi a serce wli mi jak szalone,PROSZE O POMOC I O JAKIES RADY!!!

O kurwa...

Wystarczy że mu o tym powiesz, ciąża+dziewczyna kolegi to jest to co tygrysy lubią najbardziej:O

MOZE KTOS MI POMORZE

BOJE SIE MU O TYM POWIEDZIEC,BO NIEWIEM JAK ON ZAREAGUJE A W DODATKU BOJE SIE REAKCJI MOJEGO NARZYCZONEGO

BARDZO PROSZE O JAKIES RADY,BARDZO BYM CHCIALA Z NIM POGADAC ALE NIEWIEM JAK TO ZROBIC,BOJE SIE ZE ON ODRAZU POWIADOMI MOJEGO NARZYCZONEGO,CHOCIARZ ZDAJE MI SIE ZE TEZ MU SIE PODOBAM...

Śmiało możesz mu o tym powiedzieć, nerwy? jakie nerwy.. Kto by się zdenerwował na jego miejscu? chyba nikt;) bądż spokojna i powiedz to przy nich. I najlepiej zrób to przy wódce, powiedzmy wtedy kiedy już będą odpowiednio \"zrobieni\" :D

NIESTETY WYDAJE MI SIE ZE NIEJEST TO ZAUROCZENIE,MOJ CHLOPAK MNIE BARDZO ZANIEDBUJE,A POZA TYM OGRANICZA MI WSZYSTKO I BARZO KONTROLUJE,NIEWIEM CO MAM ZROBIC WIEM ZE JEST TO DOSC GLUPIA SPRAWA

JESTESMY RAZEM OD 2 LAT SLUB PLANUJEMY PO NARODZINACH NASZEGO DZIECKA CZYLI JAKOS MAJ CZERWIEC,TEGO DRUGIEGO MAM W SERCU JUZ OD OK ROKU,ALE NIGDY NIEMIALAM ODWAGI O TYM GLOSNO MOWIC

lepiej mu nie mow!!! no chyba ze masz sile i nerwy przez to przejsc. albo jesli tamten drugi cie kocha i bedziecie razem, ale przejebane tak czy siak

No ale co można doradzić w takiej sytuacji?:D Przecież to jest śmieszne, no ok. może nie śmieszne, bardziej tragiczne:O Slub, dziecko, niespełniona miłość...może film nakręcimy ??

NIEWYOBRAZAM SOBIE ZEBY MOJE DZIECKO BYLO WYCHOWYWANE NIE PRZEZ SWOJEGO OJCA,NIEMAM POJECIA JAK MA GO SOBIE WYBIC Z GLOWY,JESZCZE 3 RAZY W TYG WIDUJE G W SZKOLE.MOZE JAK POROZMAWIAM SZCZE RZE Z MOIM NARZYCZONYM O SWOICH POTRZEBACH I O TYM ZE CZUJE SIE ZANIEDBANA I JAK ON COS ZMOINI W TEJ SPRAWIE TO MOZE PRZESTANE MYSLEC O TAMTYM....

NO MLODA,,,ALE NAWET NIEWYOBRAZASZ SOBIE JAKIE TO DZIECKO DAJE MI JUZ TERAZ SZCZE SCIE A TERMIN MAM DOPIERO NA KWIECIEN,JA JUZ KOCHAM TO MALENSTWO,NIC NIE BEDE MOWIC O KOLEDZE BO MOJ BY MNIE CHYBA ZABIL,ON JEST BARDZO ZAZDROSNY I ZABORCZY

a nie przyszlo wam na mysl, ze to moze prowokacja :o

wikki nie pisz wielkimi literami, to troche nie kulturalnie, to tak jakbyś tu na nas wszystkich wrzesczała...

NATIA DZIEKUJE ZA DOBRE RADY , NAPRAWDE DODALAS MI OTUCHY I PEWNOSCI SIEBIE

oki mialam wlaczony caps lock.sorki

niewiem o co chodzi z ta prowokacja??!!kurcze chyba mozna sie wypowiedziec,PRAWDA!!!!

natia_napewno beda dbala o siebie i o moje malenstwo,dzikuje za cieple slowa.

natia ma racje, mozliwe ze to tylko zauroczenie, czesto tak sie zdarza, moze jkabys byla z tym kolega okazaloby sie ze nie wytrzymasz z nim dluzej niz tydzien czy miesiac:) Ale jak tu sie o tym przekonac to nie wiem:(

dokladnie, lepiej odczekaj:( Ale glupio tak troche, tu narzezony, dziecko a tu sie mysli caly czas o innym:( Nie wiem :(

a ile masz lat i ile lat ma NARZYCZONY (juz dawno nie slyszalam, zeby ktos tak kaleczyl jezyk polski) :o

a o tym niepomyslalam ze on moze okazac sie inny niz ja sobie wyobrazam i bym go poznala z tej gorszej strony bo narazie znam go tylko jako kolego mojego narzyczonego,to wiadomo ze jest dla mnie mily,,niewiem co mam zrobic zeby on sie tak we mnie nie wgapial,??

PO TWOICH WYPOWIEDZIACH WIDAC ZE JESTES JESZCZE MLODA I MASZ TROSZKE, NIE OBRAZ SIE ZA WYRAZENIE, NIEPOUKLADANE. DLATEGO, POCZEKAJ AZ SIE URODZI DZIECKO, I WTEDY ZOBACZYSZ. PIERWSZE CO ZROB PO NARODZINACH, TO IDZ SIE SOLIDNIE NAPIC. A KOCHAC TO NIE KOCHAJ ANI TEGO ANI TEGO, TYLKO DZIECKO.

.......?

no, ale z tak z drugiej pewnie sobiy myslisz co by bylo gdyby... jak caluje, jak przytula ... przerabane:( Ale bedziecie miec dziecko wiec, moze to cos zmieni

do ludzie ludziska,ja mam 19 lat a moj narzeczony ma 22,jesli przeszkadza ci to ze robie bledy to bardzo mi przykro ale ja na to nic nie poradze,ale nie musisz byc odrazu taka niemila!!!!

dobrze, to ja juz Was zostawiam, a Wy tlumaczcie 19 letniej dziewczynie w ciazy na czym polega milosc powodzenia :o

moze to jakas polonistka??jak na moja sytuacje patrze z boku to sama sie sobie dziwie.ale tez zaczyna mi sie wydawac ze to przez to ze on mnie zaniedbywal.moze jak po rozmowie cos sie zmiani to bedzie tak jak dawniej