NATURALNE PREPARATY NA TRĄDZIK!!!! WPISUJCIE!!!

wrotycz pospolity Wyciągi alkoholowe i maście wrotyczowe oraz ekstrakty octowe z wrotyczu hamują objawy łuszczycy, zmniejszając proliferację komórek naskórkowych oraz odczyny autoagresji w skórze. Wyciągi alkoholowe i octowe leczą zmiany trądzikowe na skórze. Niekiedy następuje poprawa w ciągu doby po zastosowaniu. Regularnie stosowane dają dobre efekty lecznicze porównywalne do skuteczno-ści siarczku selenu, erytromycyny, czy betuliny. Okłady szybko cofają duże bolesne ropnie. Okłady z rocieńczonego octu wrotyczowego cofają stłuczenia, obrzęki po kontuzjach, obrzęki kończyn, wybroczyny i siniaki. Aceton wrotyczowy - Acetonum Tanaceti: 1 część świeżego mielonego ziela wrotyczu zalać 3 cz. 50% acetonu (aceton rozcienczyć wodą w stosunku 1:1), wytrawiać 7 dni w szczelnym słoju; przefiltrować. Stosować do przemywania skóry trądzikowej i łuszczycowej oraz zakażonej pasożytami (demodex, świerzb). Preparat silny. Można stosować do punktowego zasuszania zmian trądzikowych. Usuwa zaskórniki. Ocet wrotyczowy - Acetum Tanaceti: pół szklanki świeżego ziela (liści i kwiatów lub samych liści) zalać 250 ml octu 10%, odstawic w zamkniętym słoju na 7 dni, przefiltrować. Stosować do płukania, okładów, przemywania, pędzlowania w stanie rozcieńczonym (1 łyżka octu na 150-200 ml wody) lub nierozcieńczonym (pędzlowanie).

BabyDream jest do pupy. Mnie zapycha. Jakim cudem? Nie mam pojecia, ale napewno nie jest NATURALNYM preparatem na trądzik ;/

Kamela :) z ta cebula to masz racje.

mnie tez babydream zapychal.. kupilam potem masc nagietkowa do twarzy tej samej firmy i tez mnie zapchal. Nie czaje tego zupelnie.. jestem zrezygnowana juz bo nie wiem jaki krem a testowac sie boje..tak mnie ostatnio mocno wysypalo ze hej. cale poliki mam jak jedna wielka plama..od skroni po brode. az sie chce w glowe strzelic.. a ladna jestem bardzo i sie patrza na mnie ludzie, kolesie, faceci... i nawet nie chce wiedziec co widza.. pewnie mysla sobie o jaka ladna ale tak ja Bog pokaral pewnie sie puszczala.. ;/ /glupek/ -no wiec co ostatnio stosuje to oklady z nagietku suszonego..zamiast kremu daje oliwke dla dzieci podczas kapieli. i tyle. /odstawilam maseczki z truskawek bo uwydatnialy podskorne krostki i mam wrazenie ze je powiekszaly jeszcze te kwasy cholerne./

Witajcie:)tonik na occie jabłkowym??? pomaga??? Jak można go zrobić?Czy to należy kupić. Mam mały problrm z trądzikiem,prawde mowiac nie jest to duzy problem ale pewnie jak kazdemu sie nie podoba i trudno jest sie z nim uporac no nie...? probowalam juz krochmalu z mąki ziemiaczanej ale nic nie pomogło,po zmyciu mialam twarz czerwona jak ogien. Doradźcie cos...:) Wielkie Dzięki:) pozdrawiam:)

TZN... "Jakastakasobie" napisałaś ze tonik na occie jabłkowym to REWELACJA takze mysl zo pomaga. Dlatego prosze o wiecej informacji na ten temat:) THX:):):):)

AMLA!!!!!!!!!!!! to jest indyjskie panaeum na wszytsko!!!!!!!!polecam w 100000%

uppppppppppp

1.Zero słodyczy,soli,fast-food,napoi sztucznych 2.2-3l wody dziennie 3.maseczka z drożdży na wieczór 4.picie drożdży 5.zamiast spirytusu do dezynfekacji uzywac cytryny Powinno pomóc bardzo!

Z doświadczenia wiem ,a nie jest ono małe że do mycia skóry z trądzikiem najlepsze jest szare mydło.Troszkę wysusza więc nawilżam skórę kremem wiesiołkowym z farmix-u .Jednak problem nie tkwi tylko w skórze,ważne jest też co w siebie" wrzucamy".Jem dużo warzyw i owoców oczyszczam organizm herbatkami (pokrzywa,bratek polny)i pół godziny przed posiłkiem piję łyżkę oleju lnianego.Jak by kogoś interesowały mniej naturalne sposoby to polecam kwas migdałowy ,wybiela przebarwienia i goi rany.pozdrawiam;-)

mi na trądzik pomogły okłady z arniki,,,super wszystko zasychało i sie goiło..polecam naprawdę

kocie łajno

olej z pestek z dynii miód tonik z mleka żel do higieny intymnej

lactacyd do higieny intymnej do mycia twarzy /ciala z tradzikiem... popijanie herbaty z pokrzywy,bratka lub mieszanek herbapolu z bratkiem,pokrzywa,mniszkiem...w dobrych aptekach tego pelno... oczywiscie to musi potrwac...po tygodniu efektow raczej nie bedzie;-) nie przesuszac skory mi pomgala krem atoperal dla dzieci na atopowe zapalenie skory wycierac twarz jednorazowym recznikem,nie dotykac jej w ciagu dnia,czesto zmieniac posciel...i poszewke i koldre

Picie wody i tylko wody plus ziola np. rumianek, pokrzywa. Biotyna u mnie pomogla w 80%. Oczyszczanie watroby polecam ostropest plamisty. Dieta bogata w owoce i warzywa jedzmy miod orzechy itd. A krem zwykly nivea.

Kiedy leczona prze 2 lata borelioza (metodą ILADS) wszystkimi antybiotykami + preparaty grzybobójcze oraz najlepsza w trądziku Minocyklina nie dały rady, powstało pytanie co może być przyczyną? Jeżeli nie bakterie i nie grzyby, to co? Podejrzenie padło na Giardię, czyli lamblie (pierwotniak). Testowo Tinidazol po 1 gramie rano i wieczorem przez 4 dni. Piątego włączono przez 4 dni po 500 mg. 2 x dziennie Azitromycyne z Tinidazolem. Okazał o się skuteczne. Nawet dawne kratery się wyg ładziły. Jednak dla dobicia (bo nigdy nie wybijemy całej) praz 5 dni 3 x dziennie po 400 mg. Albendazolu, czyli Zentel. Bez obaw, nic się nie stanie, bo praktycznie nie wchodzi do organizmu. Co ciekawe, w polskich opisach leku brak informacji o leczeniu lamblii. W obcojęzycznych i owszem. W Polsce jest zaporowa cena, ale z Azji można kupić już po 5 zł. za tabletkę. To takiej kuracji twarz zaczęła wyglądać normalnie. Odrobaczamy psy i koty, ale dwunożne stado jest zarobaczone niczym bezpańskie psy. Chcąc osiągnąć skutek w leczeniu opornych przypadków trzeba się odrobaczyć i miedzy bajki trzeba włożyć babcine metody naturalne. Skutkują na pryszcz na pupie, ale kiedy musimy pokonać podstępnego wroga walimy ciężką artylerią. Komu się te metody nie podobają, nie musi udowadniać, że inne są lepsze, bo nie są skuteczne. Wpierw bombardowanie, a później ziółka. Aby zadość uczynić zwolennikom leczenia naturalnego odsyłam do YT by wpisać "Zakazana bakteria". Jeżeli by został film skasowany, to nie w wyszukiwarce w pisze słowo NARINE kropka i pl. Na zakończenie - naturalne preparaty były skuteczne kiedyś, kiedy wszelkie paskudztwa nie zostały przez człowieka bezmyślnym leczeniem uodpornione niemal na wszystko. Ludzki system odpornościowy był znacznie silniejszy. Wtedy niewielka pomoc ziółkami dawała rezultaty. Dziś musimy łączyć obydwie metody - chemia + naturalne. Zanim przystąpimy do walki z uporczywymi chorobami, musimy wpierw pozbyć się bogatego życia wewnętrznego, bo najczęściej jako chorobę obserwujemy skutek zatrucia organizmu licznymi toksynami pasożytów, które organizm usiłuje wyrzucić.