cesarka - macie jakas fotke brzucha po cesarskim cieciu? jak to wyglada?

wielka blizna?

ja mam malutka prawie niewidoczna

a jak ona przebiega?

nie moge ci wiele powiedzieć bo mnie uśpili,

kreska jak przebiega - w poziomie, pionie? :) nic nie wiem jeszcze na ten temat :(

brrr...

kreska jest dość długa, ale cieniutka. Teraz tną tak ----- (nigdy nie wiem jak to pozioma, jak pionowo :( ) i bardzo nisko.

sory,zle przeczytalam,ja mam w poziomie

ja mam kreseczke dl. może 10 cm(raczej mniej),której naprawde nie widać nawet w bikini

niz do konca zycia wielka szparka!!!

ja mialam cc niecale 3 tyg temu,nie jest tak zle:-))) naciecie to taki połusmiech,pasek ponizej bikini ,duzo nizej niz najnizsze stringi chyba;-))) cienkie cięcie ,jak sie zupelnie zagoi to chyba nawet nie bedzie specjalnie widac,kazdy stroj kąpielowy włoze na pewno:-)))wielkosc to tak na oko chyba 10cm sama sie dziwie jak wyciągaja przez taki niewielki otwor sporego dzieciaczka:-))) no ale macica to miesien wiec sie rozciaga i w tym pewnie tkwi tajemnica,ale sie nie znam.bolec bolało tylko przez kilka pierwszych dni a w zasadzie do momentu zdjecia szwow na 4 dobe

ogolnie nie polecam cc bardzo dlugo dochodzilam po niej do siebie,to bylo cos strasznego,a pozatym "nie bylam "przy narodzinach swojego synka.

a ja byłam:-))) pokazali mi małego ,dali do pocałowania:-))) byłam przytomna zabieg trwal ok 1h razem zze znieczulaniem i szyciem,owszem bolało pierwsza dobe i po zabiegu,ale daja srodki przeciwbolowe,a potem to juz jest ok,przynajmniej w moim przypadku:-)))ładnie sie goi,nie boli,ja nie narzekam i brzuszek jakby mniejszy był po zabiegu niz u dziewczyn po naturalnych porodach,ale moze to indywidualne

A słyszałyście o cesarce wymyślonej przez jakiegoś izraelskiego lekarza? nie pamiętam nazwy, ale robią ją w niektórych szpitalach. podobno szybciej się dochodzi do formy, po 4 dniach już puszczają do domu.

Przede mna tez najprawdopodobniej cesarka i to w znieczuleniu ogólnym. Narkozy się nie boję bo juz to przechodziłam, ale tak mi zal że nie przytulę synka :( A może ktoś miał tak przeprowadzoną cesrake i powie mi cos wiecej? Pozdrawiam

Blizna rzeczywiście nie jest duża, szew kosmetyczny prawie niewidoczny, można bez problemu założyć najbardziej skąpe bikini. Problem w tym, ze rozcinają Wam mięśnie i brzuch może wyglądać dobrze w pozycji leżącej, ale w stojącej już nie. Jestem 3 lata po cesarce, mam prawie płaski brzuch, ale nie jest on taki jak przed ciążą. Może niektóre z Was zadowaliłyby takie efekty, ale mi się to nie podoba. W dolnej części brzucha, tam przy cięciu jest zgrubienie, fałdka, mimo, ze nie jest to tłuszcz. To są przecięte mięśnie. Dodam może,ze zgrubienie pojawiło się kilka miesięcy po porodzie. Pierwsze dziecko urodziłam normalnie i brzuch wyglądał tak jakbym nigdy nie rodziła. Widziałam wiele brzuchów po cesarce i nawet jeżeli były płaskie, z niewielką blizną (teraz wszyscy takie mają) to wszystkie maiły takie twarde zgrubienia.

Miałam cesarkę w znieczuleniu ogólnym, czułam się bardzo źle, miałam depresję. Długo czekałam az podadzą mi dziecko, długo nie napływał pokarm. Przy normalnym porodzie czułam euforię wzwiązku z narodzinami dziecka, a tu pomijając ból wszystko było nie tak. Dziecko też, kiedy w końcu je dostałam było dosłownie przerażone, oszołomione.

Dziekuję za odpowiedż. Własnie tego sie obawiam, ale jakos bedziemy musieli przez to przejść.

jbe! ja też miałam taką cesarkę, o jakiej ty piszesz. bardzo źle to zniosłam. dlatego chciałam wiedzieć coś więcej o tej nowoczesnej metodzie. słyszałam tylko,że nie przecinają tradycyjnie, tylko jest "tępe cięcie".teraz jestem w 7 tygodniu ciąży.( poza tym ja mam cięcie pionowe, nie wiem czy mogę mieć teraz poziome.)

jbe opowiadasz biednym dziewczynom bzdury.Kto Ci powiedzial ze przecinają miesnie? Miesnie proste brzucha sa odsuwane na boki i przecinana jest tylko ściana macicy.A co do faldek to ani ja, ani inne moje kolezanki po cc nie mamy zadnej faldki, bo faldka bez tluszczu sie nie zrobi-widocznie troszeczke tłuszczyku zostalo w tym miejscu. Ja osobiscie przechodzilam cesarke bardzo dobrze, mialam znieczulenie podpajeczynowkowe wiec dostalam coreczke do pocalowania i po 20 bylam juz z nia a pokarm mialam w tym samym dniu wieczorem.Nic strasznego Alicja mysle ze drugie ciecie zrobia Ci wzłuz tamtego bo bez sensu gdyby Ci teraz krzyzyk na brzuszku zrobili :). Zawsze wycinaja tą pierwsza blizne i zostaje 1 w tym samym miejscu.Pozdrawiam

http://theshapeofamother.com/2007/03/ceaserian-scar-before-stitches.php http://theshapeofamother.com/2006/07/ashley.php http://theshapeofamother.com/2006/07/amber-2.php

no nie wiem czy az tak nisko macie to ciecie ja mam rowno z linia majtek, ale w moim bikini widac cala blizne na zdj tez ciecie nie jest az tak nisko jak piszecie jakbym miala wybierac wybralaby silami natury, zadnej blizny!!!!!!!!! a tak krecha do konca zycia :(

lepsza krecha na brzuchu do końca zycia niz zjebany seks do końca zycia

O bosssss... to pierwsze zdjęcie jest tak ohydne, że zrobiło mi się niedobrze. Dziewczyny, uważajcie.

To już nie o te kreskę chodzi, tylko te rozstępy i zwały tłuszczu. Ale to chyba kwestia tuszy, po prostu.

jest kiepski seks po porodzie naturalnym? I właściwie dlaczego? Za luźno sie robi?????????/

bo ja juz prawie zdecydowałam sie na porod naturalny, chociaz na poczatku chciałam cc

Ja miałam cc miesiąc temu i w tej chwili jest po nim rózowa nitkowata cienka blizna na linii włosów łonowych, nie znam bikini, które by jej nie skryło, uważam, że to naprawdę nie takie straszne przeżycie, znieczulenie podpajeczynówkowe, dziecinka do pocalowania na stole operacyjnym, potem po pól godzinie dostałam dziecko na piersi, było ze mną przez kilka godzin, po 8 godzinach poszłam z pomocą męża się umyć, pokarm (oczywiscie najpierw siara) pojawił się od razu, bo jeszcze na stole podali mi oksytocynę dożylnie. Nie ma się czego obawiać, jesli tylko operację przeprowadza dobry lekarz, naprawdę, szybki i myslę, że to poród mniej stresujący od naturalnego. jedno jest niefajne - w szpitalu podają zastrzyki z Tramalu i czopki przeciwbolowe, wypisują po 4 dobach (choć znam przypadek, że po jednej, ale to ekstremum), w domu boli i bierze się na to tylko paracetamol, dla mnie niewystarczająco, zwłaszcza jak w nocy trzeba do dziecka wstawac. Dobrze sobie na poczatek po powrocie do domu zapewnić pomoc - np. żeby mąż w nocy przewijał i przemywał pępek, i podawał Ci dziecko do karmienia, tak, abyś nie musiała wstawac. Ne martw sie, będzie ok

bez paniki- czy to bylo cc na życzenie czy zalecenia lekarza?

aha, nie mam ani jednego rozstepu, a brzuch już po miesiącu wygląda bardzo przyzwoicie, mam jeszcze minimalna fałdkę tuż nad blizną, ale to nie tłuscz, bo w ciąży przytyłam 12 kg, przy wadze wyjściowej 50 i teraz do 50 kg wróciłam