owłosione pachy

dzisiaj w czasie zajęć zobaczylem ze moja nauczycielka polskiego ma włosy pod pachami może nic w tym dziwnego ale uważam ze kobieta która jest nauczycielka ma wyższe i ok.35 lat powinna golić pachy zreszta to nie pierwsza taka nauczycielka czy u was tez tak jest czy nauczycielki w wiekszości nie golą sobie pach i nóg

nauczycielki w wiekszosci to stare panny i nie dlatego, ze sa brzydkie, tylko dlatego, ze zaden mezczyzna nie wytrzymalby z tak popieprzona kobieta jak nauczycielka.

Boże co to za brednie, nie jestem nauczycielką , ale te co znam to w większości mężatki zadbane, z ogolonymi pachami i nogami.Te nieogolone to w większości jakieś kobiety starszawe( po50tce), którym się nie chce dbać o siebie. Oczywiście nie chcę uogólniać, ale takie mam doświadczenia.

Moja sobie nie goli. Nie goli bo mowi ze by jej od tego gestsze wyrastaly. Moze dlatego wole ja posuwac w koszulce ;).

wiele mlodych nauczycielek, nieco tylko 30-stke przekraczajacych nie goli sie pod pachami. wbrew pozorom wiele kobiet nie goli pach, o cipce nawet lepiej nie mowic. jedynie golenie nog jest jakims tam standartem.

no ja gole :p nie tylko pod pachami ;)

Moja lamie standardy w takim razie. Nogi goli tylko tyle co widac, jak nosi rybaczki latem. Twierdzi, ze wiekszosc lasek zima nie goli nog. Ale tego to ja nie wiem.

JA gole nogi i pachy, niewazne lato czy zima i czy ktos mnie oglada nago czy nie.

ja pamiętam moją pania z matematyki ładna kobieta po 30 a tu raz sciagneła swoj swetr i co... widac było wystające włosy spod pachy nauczycielki rzeczywiscie zadko sie gola

skąd wiesz co ona twierdzi?zapytałeś się jej wprost? :O

Dementia: a kogo sie pytasz?

Ciebie :D

Dementia: Sama mi tak odpowiedziala na moja uwage, ze inne sie depiluja

a jak jej to powiedziałeś???? :P

Ale temat - ech jak to fajnie było w szkole - teraz nie tylko wiesz jak się pisze \"skuwka\" ale, że dorosłą kobietę wali co sobie o niej myślą uczniowie na temat jej wyglądu.

pozdro600 dochodza do mnie sluchy ze niestety okolic odbytu nie golisz, co oznacza ze przy wydalaniu kalu osadzaja ci sie resztki kupy na wlosach, co z kolei moze przeszkadzac twojemu facetowi ktory cie tam potem bedzie lizal, a juz tym bardziej bedzie to przeszkadzac jego matce ktora on potem pocaluje okakanymi ustami w policzek! i w ten oto sposob nie golac sie srasz na tesciowa!

z naszą klasa od roku na basen chodzą 3 nauczycielki wszystkie kolo 40 i żadna nie goli sie pod pachami wyglada to dość dziwnie my ładnie wygolone a one z takimi wystajacymi włosami ciekawe jest to ze nawet nie sprobuja sie ogolic z chociaż jedna

\"z chociaż jedna\" :O

chcą robić się na totalnie wygolone lale. ja uważam, że kobiety powinny golić tylko nogi. owłosione paszki i pełne niepodgolone w okolicach bikini owłosienie są bardzo sexy.

ok. 30 i bez względu na to czy jest zima, czy lato, czy idę na basen, czy nie, depiluję miejsca intymne - większość moich koleżanek z pracy to zadbane kobiety, więc nie pociskajcie farmazonów "zbuntowani smarkacze o wybujałej wyobraźni"

mi przypomniała sie ustna matura z polskiego wszyscy ładnie ubrani siadam za stołem patrze i co widze nie ogolone nogi mojej polonistki co z tego ze ładna garsonka ładna fryzura jak cały efekt zepsuły włosy na nogach

moja wychowawczyni też ma włosy pod pachami śmiesznie to wygląda

wszystkie nauczycielki za komuny miały owłosione pachy i nogi bleee

Jestem nauczycielką i się golę. Ale ta dyskusja o nauczycielkach jest trochę absurdalna, zresztą tak samo absurdalna byłaby dyskusja o dentystkach, antykwariuszkach czy sklepowych. To, czy ktoś sie goli, nie zależy chyba od wykonywanego zawodu, co? Jak jej dobrze z włosami, to po sprawie.

chętnie porozmawiam z niegolonymi kobietami :bardzo takie lubię !

golę nogi,pachy,mam narzeczonego,ubieram się w modnych sklepach,używam drogich perfum - czy to możliwe, że jestem nauczycielką? Czytając wasze wypowiedzi, zaczynam w to wątpić..

Może uczysz czegoś, czego nie przewiduje program MEN ?? Jedna nauczycielka paliła zioło z uczniami, inna miała romans...te nauczycielki - rozpalają młode dziewicze umysły, kiedy chodzą w tych swoich żakietak i spódnicach spod których bije blask nylonu. Każą nas za gryzmolenie w zeszycie i ciągle trzymają się tego przestarzałego kodeksu kar a przecież jest tyle przyjemnych sposobów na przkazenie nam życiowej wiedzy, którą dysponują ... nawet w formie nagany

dobre,niestety,takich sposobów nie przewiduje MEN.. przedmiot,którego uczę, należy do podstawowych we wszystkich typach szkół..pozdrawiam

No nie wiem stawiam na PO (przysposobienie obronne i zakładanie maski gazowej) albo chemia (eksperymenty z metalami z rodziny alkalicznych Cezem i Rubidem)