20 latek sie we mnie zakochal, mam 25 lat

Niby to nie wiele, ale co innego jakby on mial juz 25 a ja 30, teraz chyba nie jest dosc powazny, jak myslicie ?

:-)

za 10 lat jego wiek będzie wielkim atutem :)

Przy młodszym dłużej ty będziesz młoda :)

Trudno powiedzieć,różnie jest,zdarzają się poważni.Zależy to też od tego jaką ty jesteś osobą i czego potrzebujesz. Choć rzeczywiście jakby miał 25 a ty 30 byłoby może inaczej,poważniej.

Może poznaj go,a ty chcesz z nim być(nie patrząc na wiek)?

On w ogole myslal ze Ja mam 18 scie :D Nie byl rozczarowany ze mam 25, wiem ze to wlasciwie nie duza roznica ale jestesmy jeszcze w takim wieku ze moze troszeczke przeszkadzac, zwlaszcza on jest ledwo mezczyzna, bo Ja juz w miare wydoroslalam Za 10 lat to nawet myslec o tym nie bede, mam w rodzinie kuzynke ktora wyszla za 24 latka, 6 lat starsza od niego, sa razem juz 3 lata i poki co bardzo szczesliwi, moja mama od taty o 4 lata starsza, hmm moze nie powinnam miec obaw ? Martwie sie jednak ze psych nie dorosl do zwiazku a Ja nie mam czasu na zabawe, wyszalalam sie juz, nie interesuje mnie przelotny romans

Jestesmy na etapie poznawania sie, zauroczeni, on zakochany a Ja ? Hmm z kazdym dniem czuje wiecej, az sie boje angazowac

Ale sie boje, a nie az :)

Inaczej się nie przekonasz jak go nie poznasz.Oczywiście,że psychicznie mógł nie dojrzeć ale może będzie wam razem dobrze.Sama piszesz,że między twoimi rodzicami są 4 lata różnicy. Nie można napisać rzuć go bo to nie ma sensu lub zostań bo będziesz szczęśliwa.Ze związkami tak już jest,że nigdy nie wiadomo.

Macie racje, musze sie sama przekonac U rodzicow roznicy wieku w ogole nie widac, a jesli juz tak na sile by sie wpatrzec to tato wyglada na starszego od mamy, pod wzgledem fizycznym i psych jest powazniejszy, mama to zwariowana kobieta Moze sie uda Pozdrawiam i dziekuje za kazdy odzew z waszej strony Moze sa tu osoby ktore sa starsze od swoich chlopakow, ale min 4 lata, bo dla mnie 2 to zadna roznica

4 lata to nie duża różnica

:)

Ja natomiast zakochalem sie w 5 lat starszej pannie (mam 20 lat). I tesh myslalem ze jest troszke mlodsza, ale wiek mi nie przeszkadza. Niestety zauwazylem ze ona sie boi takiego zwiazku i zaczela mnie zwyczajnie ignorowac :( . Ja tez nie szukalem przelotnego romansu tylko dluzszego zwiazku. I tez nie wiem co robic, z jednej strony ja kocham i chce z nia byc, ale z drugiej nie chce zeby sie ze mna meczyla, dlatego juz miesiac sie z nia nie widzialem, bo nie chce zeby przeze mnie cierpiala, ale za to teraz ja sie mecze, bo strasznie za nia tesknie.

czy ty sie chwalisz czy zalisz? :O

Witam, ja mam 21 lat, moja dziewczyna 26. Jesteśmy razem 1,5 roku i jest cudownie :) Skąd jesteście? My z Poznania.