Gość Kukuzia Napisano Wrzesień 5, 2014 Programem szpiegowskim NinjaLogger. Najszybciej i najpewniej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 5, 2014 sam sie sypnie wystarczy poczekac znasz go chyba najlepiej wiec wiesz jak sie potencjslnie zachowuje potrzebne ci to do alimentow? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 5, 2014 a ja zdradzam i nie zamierzam się przyznawać do tego nawet gdyby szpiegowskim nas namierzali będę się wypierać do śmierci nie zamierzam się pod gilotynę kłaść autorko nerwy stracisz przez dowody na sprawie rozwodowej :D lepiej się nie stresować bardziej :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 5, 2014 klamstwo ma to do siebie ze nie spamietasz go tak dokladnie jak prawdy wiec sluchaj co mowi, bardzo uwaznie dowiesz sie wszystkiego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 5, 2014 nie spamietasz go tak dokladnie jak prawdy xxxx chyba że żyjesz tylko kłamstwem wtedy staje się dla Ciebie prawdą Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 5, 2014 nawet jak zyjesz tylko klamstwem wylozysz sie na szczegolach kilka pytan o to samo tylko z roznej strony.... jak ci sie partner/ka zaczyna nagle zachowywac jak choragiewka na wietrze... sam/a rozumiesz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 31, 2015 Ech... Ja się musiałam dwa lata po sądach nachodzić, dopiero jak zaangażowałam detektywa (http://nemezis24.pl), to sprawa znalazła finał... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 4, 2015 tutaj http://sprawy-rozwodowe.info/rozwod-jak-przed-sadem-udowodnic-zdrade nawet spoko temat opracowany Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 4, 2015 Rozwód nie trwa 2 lat, to nie te czasy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 28, 2015 Apropos detektywa... Otrzymałem namiar na agencję Nemezis, http://nemezis24.pl - może ktoś z nimi współpracował? Zależy mi na szybkiej i obfitej w dowody współpracy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość trusiak9 Napisano Sierpień 3, 2015 Czasem osoba zdradzająca wpada w głupi sposób, a to na koszuli ma slad szminki, a to w mieszkaniu znajduje sie cudza bielizne. Nieraz jednak jest trudniej i wtedy chyba warto zgłosić sie do detektywa lub szukać pomocy na własna rękę (w sklepie detektywistycznym), np. za pomocą takich urzadzen: www.alfatronik.com.pl/dyktafony-dyktafony-ukryte-dyktafon-mvr-100-ukryty-pendrive-4gb-p-721.html a potem dowod w sądzie gotowy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość maalinka83 Napisano Sierpień 7, 2015 Zdrade można udowodnic ale trzeba sie troche postarac. Rzeczywiscie tych róznych urżadzen do szpiegowania troche jest. Ja korzystałam z takiego ukrytego dyktafonu: www.sklep-seko.pl/?pages=dyktafony/dyktafon_pendrive do kontolowania niani i sie sprawdził. Mysle że równie dobrze mozna za jego pomocą nagrywac partnera, wobec którego mamy podejrzenie o zdrade. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kalimato8 Napisano Sierpień 14, 2015 zdrada, temat rzeka :) tyle jest jest powodów, każda zdrada jest inna, no jest też kilka metod jej wykrywania, tak, wiele osób zdradzanych korzysta ze specjalnych urządzeń: www.spy-center.pl/niewierny-partner-c-47_53.html jak widac można wybierać od dyktafonów, przez kamery aż do podsłuchó telefonów. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 10, 2015 Świadkowie, dobrze dobrani świadkowie to podstawa - polecam się zapoznać http://www.jakimprawem.com/2015/08/13/swiadkowie-w-sprawie-o-rozwod-jakich-swiadkow-powolac-aby-wygrac-sprawe/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kimer Napisano Listopad 25, 2015 Udowodnić zdradę to kwestia czasu uwierz mi!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Matylda770 Napisano Styczeń 12, 2016 Jak zaczęłam podejrzewać męża o zdradę zdecydowałam się na wynajęcie biura detektywistycznego. Jak zarzuciłam mu zdradę to stanowczo zaprzeczał, jednak ja czułam, że jest coś nie tak... i okazało się, że miałam rację. Pani detektyw Alicja Słowińska zebrała wystarczające materiały dowodowe, aby sprawa rozwodowa została orzeczona z winy męża. Nie życzę żadnej z was takiej historii, jednakże zamiast się zadręczać i zastanawiać lepiej powierzyć taką sprawę profesjonalistom. Wtedy pozbędziecie się wszelkich złudzeń. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dziesiata z kolei Napisano Czerwiec 23, 2016 nagraj go - najlepszy dowód :D ja tak wygrałam. mój kumpel ze studiów pracuje tutaj https://www.elektrostator.pl/ i on mi takie podpowiedział cuda, że sama nie wiedziałam o takich możliwościach :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 24, 2016 proponuje skorzystać z pomocy agencji detektywistycznej ADSW Mają wszystkie potrzebne uprawnienia a taka opcja da ci 100% pewność oraz dowody. Moja koleżanka korzystała i mówiła że pełni profesjonaliści Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 19, 2016 Ja też byłam zmuszona do skorzystania z usług prywatnego detektywa żeby udowodnić zdradę małżeńska. Czasem nie ma innego wyjścia. Osobiście współpracowałam z tą agencją detektywistyczną ze Szczecina http://www.detektywi.szczecin.pl/. to fachowcy i działają bardzo szybko. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pkk Napisano Luty 10, 2017 Jestem instruktorem. Zawsze się śmieję , że ludzie mylą pojęcia kursów. Miłe Panie z racji takiej pracy mam kontakty z wieloma sytuacjami......? a wy jako płeć piękna nie jesteście święte. Tak jak poprzednicy myślę , że to są sprawy trudne . Jeżeli ktoś przychodzi niestosownie to mówię ,, dziewczyno pomyliłaś kursy" . Nie tylko my jesteśmy winni. To są prowokacje różnego rodzaju o których nie wypada pisać.... i duża rozpiętość wiekowa. Jestem żonaty i muszę udowadniać żonie ze jej nie zdradzam . Złośliwi napiszą biedny... jestem wierny i BĘDĘ !!!!. Nie jestem wielbłądem i nie będę tego udowadniać. KOCHAM JĄ MOCNO ale ta zazdrość. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 10, 2017 A ja czuję że mąż od paru lat na jedna kochankę.czuję to po prostu.próbowałam różnych sposobów kontroli pilnowania obserwacji i nic!raz tylko udowodniła że za dużo smsow poszło do niej i tyle.ale to nie dowód zdrady.więc jak to zrobić? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Artysta2017 Napisano Luty 20, 2017 Tak z detektywem trwa to wiele krócej . U mnie sprawe załatwili w tydzień . polecam www.biurodetektywistyczne.org Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 23, 2017 Czytam te wszystkie posty i czuję się tak,jakbym opowiadała swoją historię dwa lata temu zorientowałam się że mąż mnie zdradza z kobietą starszą od niego wykrzyczalam mu to nieraz ale oczywiście się wypiera i poskutkowało to tym że zrobili się dużo ostrozniejsi ,cały czas mnie to gryzlo i zaczęłam myśleć o odejściu,jednak 5 miesięcy temu znaleźli u mnie guza mózgu,szpital operacja,mąż był przy mnie i myślałam że zmadrzal i będzie dobrze,ale było jeszcze gorzej,kupiłam mały dyktafon i wrzuciłam go do jego plecaka,jak jechał do pracy i nagrało się jak się zabawiali niestety głównie było jego słychać i odgłosy seksu,zrobiłam mu rano awanturę a on za to wezwał na mnie policję opiekę społeczna mówiąc że jestem wariatką i że zagrazam jego życiu,nie uwierzyli mu ale ja się teraz boję odezwać żeby czasem nie miał podstaw do tego żeby robić ze mnie wariatkę,cały czas się denerwuje a to mi bardzo szkodzi na wzrok ,który mogę stracić w każdej chwili,poradzcie co robić Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 23, 2017 ty tak na powaznie nie wiesz co zrobić ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 23, 2017 Poważnie,nie mam kasy ani zdrowia z nim walczyć Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 23, 2017 Po co masz z nim walczyć? trzeba natychmiast odejść. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 23, 2017 Ale gdzie?Boję się że sobie nie poradzę,muszę być pod stałą opieką lekarzy,brać fury tabletek i w każdej chwili mogę zostać niewiadoma,po prostu nie widzę wyjścia z tej sytuacji,mam takiego doła że szkoda gadać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 23, 2017 Przeciez na niego i tak liczyć nie mozesz to o co chodzi? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 23, 2017 O to chodzi że mieszkanie jest wspólne a on się nie chce wyprowadzić,ceny wynajmu są duże a ja muszę mieć kasę na leczenie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 23, 2017 To nie pisz postow skoro nic nie możesz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach