żal mi kobiet które nie decyduja sie na dziecko..

Zal mi ich, starzeja się, nic po sobie nie zostawiają, całe zycie przepekane na czynności które w ostatecznym rozrachunku nie maja wiekszego sensu.. Nie mówie o tych kótre nie moga urodzić tylko o tych które nie chca.. To jakby życiowe kaleki. Wspólczuję. Kobieta bez dziecka nie jest do końca kobietą.

Blalala. To tylko Twoje zdanie. :O

nie, to nie tylko moje zdanie.. Popatrzcie na kobiety kóre na starosc zostaja same, bo np partner odchodzi albo rozwodza sie.. nie maja dzieci, sa żałosne...

Taaaa to lepiej żeby miala to dziecko z kimkolwiek i potem sama je wychowywala? Jesli masz dziecko to wspólczuję mu takie \"mądrej\" rodzicielki :P

tak ,lepiej.

wiekszosc kobiet nawet mimi 100 dzieci nigdy nie bedzie prawdziwymi kobietami. kobiecosc wychodzi z osobowosci, podejscia do zyycia, usmiechu czy innych drobnych rzeczy

Dobra, zdanie większości. Zresztą każdy ma własne pojęcie szczęścia, jeden lubi herbatę inny kawę, czy to tak trudno zrozumieć? Zawsze śmieszyły mnie i dziwiły osoby które nie potrafią (i to jest smutne i żałosne) zrozumieć wyborów których dokonują inni.

kobieta jest po to żeby urodzic. Miałam do czynienia z kobietami po 50 samotnymi bezdzietnymi.. Dostaja na łeb na starośc..

Kobieta jest po to by urodzić. Kto Ci takich głupota nakładł do głowy? Proboszcz?

taki wybór wynika albo z wygody albo z egoizmu.. Pojmuje swiat jako miejsce na kóry przyszlismy aby spełnic swoja role..

Cóż widzę że Ty już wyrobiłaś sobie zdanie na ten temat. Po co więc ten topik, jak nie masz zamiaru dyskutować? Spadam

Kurcze tU ARAB nam sie zakradł. Bo niemożliwoscią jest tak daleko posuniete ograniczenie umysłowe u kobiety.

Kobieta bez męża, kobieta bez dziecka, nie jest do końca kobietą. Powiem więcej jest nikim.

Spadaj rozpłodówka, mleko ci się rzuciło na mózg, może odciągnij trochę, to wypłyną szare komórki. Dziecko jako szczyt życiowej realizacji, rzeczywiście. A co powiesz o kobietach piszących, tworzących, albo czyniących coś zaiste trwalszego niż replikacja własnego DNA. Acha, a tak przy okazji, nie siedź przy komputerze, tylko zajmij się mamuśko swoimi latoroślami nim kogoś okradną, zgwałcą albo tylko będą wystawać w dresach z papierochem w ustach pod blokiem. Poświęć dzidzi trochę czasu nim podejmie próbę samobójczą, zacznie się samookaleczać, pić, ćpać i palić. Nim zawali szkołę i pójdzie w Polskę a mamusie kopnie w tyłek. To się też zdarza. Potrzeba tylko trochę wyobraźni. Dziecko to gigantyczna odpowiedzialność i problem, a nie ubezpieczenie, polisa i życiowy dorobek.

ale masz niskie poczucie wartości..........baaaardzo mi ciebie żal....jeżeli nie czujesz się do końca kobietą bez dziecka i bez męża (!) straszne.......:O

Człowiek jest jednostką - samodzielną, może żyć sam. Otrzymał w darze życie własne, ale nie ma obowiązku go przekazywać dalej. Różne ludzie mają powody dla których nie chcą mieć dzieci. Co powiecie o Matce Teresie - czy była nikim, bo nie miała dzieci?

Kobieta, która została stworzona tylko do rozpłodu, nie jest pełnowartościową kobietą, to namiastka kobiety:P

Chyba jedyną wartością kobiety jest fakt posiadania macicy... :O:P

Antyzgub - zajebista stopka Coś mamuśka zwiała...hehe.

czyżby siię przestraszyła,,,,,,,??? :P :P

Dziecko to gigantyczna odpowiedzialność i problem, a nie ubezpieczenie, polisa i życiowy dorobek. Jesli ktos w dziecku nie potrafi dostrzec czegos wiecej niz odpowiedzialnosc za nie i PROBLEM nie dziwne ze nie chce miec dzieci :-( Czlowiek juz taki jest boi sie odpowiedzialnosci i nie lubi problemow.

:D :D ale założycielce topiku chyba nie chodziło do końca o to.... chyba ze tez uważasz że kobieta bez dziecka nie jest do końca kobietą?? albo że wtedy jest życiową kaleką bo nic po sobie nie pozostawiła... brednie................................

Nie mozna się decydoać na dziecko tylko dlatego, żeby na starośc nie zostać samemu. Gdyby para starała sie o adopcję i podała własnie taki powód, dlaczego chce adoptowac dziecko, zostałaby odrzucona. Poza tym codziennie sie czyta lub słyszy, jak to synek zabił ojca w pijackim szla elabo córunia udusiła matkę, bo ta nie chciała jej dac pieniędzy.

majowa To bylo odnosnie spojrzenia na rodzicielstwo pani feeefaa

własnie...decydowanie się na dziecko z tak niskich pobudek jak---zostawienie śladu po sobie :P , emerytura itp---to dopiero jest EGOIZM!!!!!!!!!!!!!!!!!!1 a odpowiedzialnośc to jeszcze zupełnie inna sprawa co niektorzy są tak \"odpowiedzialni\" ze decydują się na dziecko nie mogąc mu nic zapewnić, nawet często i samych siebie...:O

;) ok polowek... zawsze mnie trzęsie jak ktos próbuje komuś wmówić ze powinien zabawić się w macierzyństwo bo to takie naturalne i potrzebne kazdej kobiecie :P :D

nietolerancyjnych bab, które uważają,że każda kobieta musi urodzić dzieciaka!

a mi żal kobiet które się nie decydowały na dziecko mimo to je mają to dopiero jest dramat

bezplone babsztyle zagryzaja pazury z zazdrosci:D stare panny, "kobiety sukcesu" wylewajace swoja frustracje w pracy ktore zazdroszcza szczescia innym tak, tak, babolce, nie wstydzmy sie tego powiedziec, w pracy pewne siebie jedze, w zyciu prywatnym sfrustrowane labadziary ktore nie dostaja nic poza namiastka seksu z byle lachmaniarzem spod budki z pivem((()))

wpadły a teraz wielkie mamusie i obrzucają obelgami bezdzietne :o