dwoje ludzi to takze RODZINA, która z czasem sie powieksza lub nie

ja wyszłam za maż z miłosci do meza ...nie z miłosci do dzieci, których nie mam na razie( oczywiscie mam zamiar miec) zeby nie było....etc i w całej okazałosci uwazam ze małżenstwo dwojga ludzi to RODZINA, bo napewno czesto słyszeliscie stwierdzienie ze ktos powiedział" RODZINA NAM SIE POWIEKSZYŁA" nie trzeba wcale miec dziecka aby byc rodziną, takie jest moje zdanie

mam podobne zdanie, rodzina to maz i zona ktora sie z czasem powieksza

:)

:)

czy to takie ważne jak sie zwie?

jak by nie było wazne nie pytałabym o to, inni twierdza ze rodzina sie jet dopiero jak juz ma sie dziecko a wczesniej kim sie jest, jak sie np, nie ma slubu, konkubinat, wolny zwiazek. dopiero akt slubu doprowadza do sedna ze 2 ludzi staje sie rodziną, wczesniej nawya sie to jak kto woli, ------

Oczywiście. Temat został wyczerpany, zamykam wątek :P ---------------------------------------------------------------------------------------

wasnie swietny temat, kretynki do dziełła co o tym sadzicie? moje zdanie takie samo jak autorki

przynajmniej dziewczyna sie nie powtarza......................................................oryginalny temat

"rodzina nam się powiekszyła" mówi, że doszedł jeszcze jeden nowy czlonek całej szeroko rozumianej rodziny (rodzin jego mamy i taty).

jakiej szeroko rozumianej rodziny niektorzy szeroko nie rozumują. dla mnie rodzina to on i ona lub on i ona i dziecko jak kto woli

Owszem mąż i żona to rodzina ale jak dla mnie nie pełna :) ale to takie moje małe zdanie gdyż ja tak się czułam jak nie było jeszcze dziecka

Masz kobieto problem z tożsamością? Jakie to ma znaczenie? No może ma dla kogoś kto musiał wyjść za mąż ze strachu, że mu facet ucieknie.

przeciez nikt nie uwaza inaczej. oczywiscie jezeli on i ona to malzenstwo, bo nie mowcie mi, ze skoro oni sie bardzo kochaja to juz rodzina! ;)

bo musiał? :p

rodzina to 2+1-w świetle prawa. a dwoje ludzi-małżeństwo

nieszczęśliwa rodzina! :o

i co z tego? Jakieś kompleksy macie że tak wam zależy na potwierdzeniu że jesteście rodziną, czy co...

rodziny podaje wikipedia: Grupa określona przez stosunki seksualne, odpowiednio unormowane i trwałe, tak by mogła zapewnić odnawianie się sfery reprodukcji. Funkcje instytucjonalne rodziny: materialno-ekonomiczna opiekuńczo-zabezpieczająca prokreacyjna seksualna legalizacyjno-kontrolna socjalizacyjna klasowa kulturalna rekreacyjno-towarzyska emocjonalna Z tego wynika, że małżeństwo, które nie planuje reprodukcji nie spełnia tej definicji. Ale to tylko definicja. Jak komus nie pasuje, to może stworzyć inną.