Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niezaspokojona żona

ja chce seksu.. buuu

Polecane posty

Gość niezaspokojona żona

ile moze wytrzymac atrakcyjna żona z którą mąż nie ma czasu sie bzykać..?? ja sie psychicznie wykończe..do niedawna to ja próbowałam coś zainicjować..ale jak Go zaczynałam całowac to on mnie zbywał..a ze mu zasłaniam tv..:o albo ze chce spać..w końcu sie obrazłam i obiecałam sobie ze nie bede już zabiegać o seks..bo czuje sie żałośnie..kocham mężą zajebiscie mocno..i zdrada nie wchodzi w grę..sama zaspokajać sie nie bdede bo nie mam ochoty na to..rozmowy zawsze kończa sie tym ze on jest zmeczony praca i ze jak bym ja też poszął pracowac to by był czas na seks..jak sie trafiała okazja ze moge isc do pracy to teściowa która wg. meża miała sie opiekowac nasza córcia stwierdziła ze ona jest na to za stara..a na opiekunke nas nie stać.,.no chyba ze pójde do roboty zeby pracowac na pensje opiekunki..:o czuje sie sfrustrowana i zła..buuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezaspokojona_żona
czy moze dlatego mnie nie dotyka, ze od tygodnia unikam prysznica i jebie ode mnia bardziej niz z rybackiego kutra?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli pójdziesz do pracy, to po opłaceniu opiekunki coś Ci jeszcze zostanie. Mąż wtedy będzie mógł pracować mniej , więc będzie mniej zmęczony. Przemyśl to... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niezaspokojona.....radzę przemyśleć sprawę pracy.....samo przebywanie miedzy ludźmi sprawi że poczujesz się inaczej. Siedząc w domu z dzieckiem staniesz się częścią wyposazenia mieszkania.....i mąż będzie Cię tak traktował....pracując będziesz jego partnerem. Znam to z autopsji.... Perła ma racje....jego odciążysz a sama lepiej się poczujesz....dowartościujesz sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja chce isć do pracy..tylko z kim ja zostawie dziecko..ona ma kilka miesiecy tylko..wiec z byle kim jej nie zostawie..a wszysy nagle nie dadzą rady..bo maja ważniejsze rzeczy..choć wcześniej pare osób sie deklarowało ze jak cos to pomogą..i co?? zreszta ja bym poszła do pracy choćby po to zebym nie musiała byc na utrzymaniu meża..ale problem z opiekunka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poproś wię ich o pomoc w szukaniu opiekunki i ewentualną opieke nad małą dopóki opiekunki nie znajdziecie (kilka lub kilkanaście dni). Naprawdę warto. :) Innej rady chyba nie uzyskasz. Gadanie o seksownej bieliźnie i zapalonych kadzidełkach w Twojej sytuacji jest bez sensu, bo w obecnej sytuacji jesterś dla męża bardziej meblem i gospochą niz obiektem pożądania, którym mogłabyś być przynosząc do domu nowinki z pracy, wracając umalowana, uśmiechnięta i nie będąc w każdej chwili na jego zawołanie, jak jego własna mamuśka, z którą mu się w końcu możesz zacząć kojarzyć. Nie szukaj barier nie do pokonania, tylko działaj, by je pokonać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam odwrotnie
w ostatnich trzech latach kochaliśmy się może 8 razy usiłowałem inicjowac... i nic. Dlaczego????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a 26 latek
a u mnie jest inny problem, chcemy o całkiem innych porach :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko jedno wchodzi w rachube, on ma kogos, albo jest b. ciezko chory, facet to taki mechanizm ktory jest sexualnym perpetum mobile, calkiem powaznie, jak wykonczon to skonzentruje swe sily na wysilek kopulacji za kazda cene, chyba ze........ma inna odbiorczynie, wiez mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam odwrotnie
może nie napisałem tego jasno, ale codziło mi o moją żonę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×