SAMOTNE I SAMOTNI -PO 50-TCE

Fatalka, nie chcę się wymądrzać ale napiszę coś, co wczoraj pisałaś, że ludzie nie chcą słuchać jak mówisz przez co przeszłaś..... Nie rozmawiaj z nimi na ten temat więcej, skoro o tym wiedzą, powiedz o czymś wesołym, ładnym- ludzie nie lubią smutasów, nieszczęśników, marudzących - nie lubią ich towarzystwa, bo ten nastrój się udziela:( a przecież każdy chce być szczęśliwym Zacznij się uśmiechać rozmawiaj o pozytywnych rzeczach ( choćby o tych srebnych gałązkach, które Cię ucieszyły) - zyskasz przyjaciół, gwarantuję :)....... Tu, na tym topiku można wyrzucać z siebie żale, bo tu są ludzie, którzy przeszli jakąś traumę i .... zrozumieją.... ale tylko tu! Pozdrawiam Was "Samosie" i duuuużo uśmiechu i pozytywnego myślenia- mimo wszystko- życzę.

Fatalka pytałam też o pogodę ducha chyba nie najgorzej piżamka, kocyk...:)

okulary potrzebne na gwałt:D

Dzien dobry dziewczyny :) zajrzałam, bom po sasiedzku ;) Przepraszam ze się wcinam w nie swoj temat, ale zmroziły mnie słowa Klary !!! "Zacznij się usmiechac , badz szczesliwa to zyskasz przyjaciół" .....co to za teoria obłudna ? a gdzie beda ci przyjaciele jak swiat się zawali ? Pojda w cholere bo juz nie jestes szczesliwa ? Bo zamiast usmiechu sa łzy ? Bez sensu takie rady ...... Słuchanie i empatia to wielka sztuka , to dar ktory nie kazdy posiada .... obys Klaro nigdy nie musiała wymuszac usmiechu kiedy w srodku wszystko krzyczy z rozpaczy i zalu...a swiat wywalony jest do gory nogami ... Fatalka ...trzymaj sie ! Pozdrawiam :) na dobry dzien piosenka :) http://youtu.be/qlmGZ22PRB0 jesli pozwolicie, czasem zajrze tu :)

Dzien dobry dziewczyny :) zajrzałam, bom po sasiedzku ;) Przepraszam ze się wcinam w nie swoj temat, ale zmroziły mnie słowa Klary !!! Zacznij się usmiechac , badz szczesliwa to zyskasz przyjaciół ..... a gdzie beda ci przyjaciele jak swiat się zawali ? Pojda w cholere bo juz nie jestes szczesliwa ? Bo zamiast usmiechu sa łzy ? Bez sensu takie rady ...... Słuchanie i empatia to wielka sztuka , to dar ktory nie kazdy posiada .... obys Klaro nigdy nie musiała wymuszac usmiechu kiedy w srodku wszystko krzyczy z rozpaczy i zalu... swiat wywraca się do gory nogami a Twoi znajomi nie chca słuchac bo nie wolno im zaburzyc stanu szczesliwosci .. Fatalka ...trzymaj sie ! Pozdrawiam :) na dobry dzien piosenka :) http://youtu.be/qlmGZ22PRB0 jesli pozwolicie, czasem zajrze tu :) ps. pierwszy wpis poszedł chyba w kosmos, ponawiam ..jesli bedą dwa ....wybaczcie:)

no i są dwa .....:D ech ....kafeterio ;)

Dziewczyny, nie chciałam być tak zrozumiana. Fatalko napisałaś, że nie da się ciągle uśmiechać, bo człowiek by nie przeżył- taki mniej więcej był sens.... A odwróc to i pomyśl- nie da się ciągle być smutasem i narzekać, wracać do rzeczy niemiłych- bo wtedy żyć się odechciewa. Wszystko należy wypośrodkować:) prawda jest taka, że jak ciągle chodzisz z nosem na kwintę, marudzisz, słowem wszystko na NIE- będziesz sama!!!! I czasami trzeba zacisnąć zęby! Amando- pamiętam to uczucie, kiedy chce się wyć z bólu- WYŁAM ale też nie zadręczałam tym innych. To ja cierpiałam, czy inni musieli w tym współuczestniczyć- to był MÓJ problem. Amando- czy uważasz, że to normalne aby inni ciągle żyli twoimi/ moimi problemami? A poza tym uważam, że zawsze, jeżeli jesteś pozytywnie do życia nastawiony, znajdziesz coś, jakąś iskierkę, która może ci przynieść radość- nawet minimalną. Życzę wam trochę optymizmu. Pozdrawiam

I tak trzymaj fatalko ...nie zakładaj maski tylko po to, zeby uszczesliwiac innych... na wszechobecną bezduszność nic nie poradzimy ....niestety .... empatia i wrazliwość.....piekne cechy .... trudno z nimi zyc ...wiem coś o tym bo sama posiadam ogromne pokłady ... i chociaz dostałam juz nie raz po głowie i nie tylko, to nie zamierzam zabijac ich w sobie ....... wrecz przeciwnie ....pielegnuje je i dbam o nie ..... bo nie chce stac się bezdusznym cyborgiem ....!! popatrz na swoje sliczne gałazki i usmiechnij się do nich dzisiaj :) ja powtarzam jak mantre ...."co nas nie zabije to nas wzmocni " i jakos leci ... miłego popołudnia :)

Klaro droga :) Nie uwazam ze ani ciągle ,ani stale ktoś ma żyć cudzymi problemami ..... to wrecz chore jest ... trzeba umiec to oddzielic ... ale empatia to zdolność odczuwania stanów psychicznych innych osób, umiejętność przyjęcia ich sposobu myślenia, spojrzenia z ich perspektywy na rzeczywistość .... optymizmu i nadziei mi nie brakuje ....zawsze i wszedzie widze swiatełko w tunelu .:) a ludziom staram się dawac to czego potrzebują ....to najlepsza metoda na ukojenie emocji .... jak smiac się, to razem ..jak płakac tez razem .... :)

Amando- no właśnie, o to mi chodzi- zgadzam się z Tobą! Aby ten nos na kwintę, smutek, marudzenie, ciągłe przypominanie innym "jaka to ja jestem nieszczęśliwa, nie było każdym dniem naszego życia. Jeszcze raz pozdrawiam ))))))))

jeszcze coś Klaro ..... znam , spotykam ludzi, którym z powodu niekończacych się problemów żyć się odechciewa ....... czego oczekują ? przytulenia i zrozumienia ........

Fatalko..... WYŁAM!......w samotności:(. Wiem, że nikt by mnie nie zrozumiał, nie pomógł, nie wiedział jak pomóc! Ale.... ciężko bo ciężko i.... dosyć długo- wyszłam z tego ...silniejsza??? chyba tak! Całe życie się uczymy! Jak to napisała Amanda " co nas nie zabije, to nas wzmocni" Fatalko- znajdź jasne strony swojej sytuacji ( nie znam jej dobrze ale tylko to, co pisałaś o odczuciach). Wyjdź na świeże powietrze , nawet zachłyśnij się nim i powiedz..."dam radę- bo tyle jeszcze pięknych rzeczy przede mną i ...ludzi.." Swojego życia nie powtórzysz, nikt nie powtórzy, więc na przekór wszystkiemu, BIERZ WSZYSTKO każdego dnia! Dziś miałam walkę z rozmrożonymi (przypadek) grzybami- dałam radę! Ha.... BZDURA....a cieszy!!!:) I o to w życiu chodzi! Cieszmy się właśnie z małych rzeczy!! Amazonia- podziwiam Cię i......podziwiam i.....życzę duuuuużo DOBREGO!!! Uwierz w siebie! Miłego wieczora )))

I na DOBRANOC- dla optymizmu:) zwycięzca ...bierze wszystko ABBY ZWYCIĘŻAJMY- każdego dnia, nawet....SIEBIE! http://www.youtube.com/watch?v=92cwKCU8Z5c Pa.

Kazdy cierpi na swoj sposob. Kazdy z nas wybiera sposob swojego cierpienia, wyrazania go. Bo nie watpie, ze kazda z nas tutaj ma swoja "droge krzyzowa" - czy w przeszlosci, czy teraz. Ktorej sama sobie nie wybrala ale tak zadecydowal los. Nie podpisuje sie pod stwierdzeniem, ze w 100% ksztaltujemy nasze zycie jesli chodzi o fakty - zas na pewno jesli chodzi o nastawienie do nich. Nie pamietam gdzie slyszalam takie zdanie: nie to co przezywasz ale to jak przezywasz ma znaczenie. Moze i w tym jest jakas prawda? @Fatalko - nikt nie umniejsza i nie neguje Twoich problemow, jestes (obiektywnie rzecz biorac) w bardzo trudnej sytuacji i jako osobie wrazliwej ciezko Ci dostrzec swiatelko w tunelu. Nie widzisz go bo jestes przytloczona tak wieloma sprawami - ale ono tam jest. Nikt Co go nie wskaze ale kiedys sama go zobaczysz. Moze nawet w chwili najwiekszego zwatpienia... Szanuje cudze cierpienie mimo iz nie zawsze jestem w stanie wczuc sie odpowiednio w czyjas sytuacje. Tak samo jak szanuje uczucia innych ludzi. Nie trzeba cierpienia rozumiec by dac wsparcie. Takim wsparciem niekoniecznie jest pomoc fizyczna czy materialna - ale obecnosc duchem. Akceptacja uczuc danej osoby. Wysluchanie. Bycie tu i teraz. Jakos nie pamietam tych trudniejszych chwil w moim zyciu, choc troche ich bylo. Minely. Teraz nie jest latwo ale wiem ze bylo gorzej i tez moja nadzieja sie chwiala. Moge tylko tyle o tym napisac - chyba ze wglebilabym sie w temat i zaczela wspominac to pewnie zrobilby sie caly elaborat ;) Ale to przeszlosc. Teraz jest teraz. A co bedzie - zobaczymy. I nie wartosciowalabym cierpien na wieksze i mniejsze bo to sprawa bardzo indywidualna. Cierpienia sa rozne - jak rozni sa ludzie. I zawsze nasze wlasne cierpienie bedzie dla nas najwazniejsze, najbolesniejsze - jakkolwiek bysmy na to nie patrzyli. Cudze cierpienie nigdy nie bedzie naszym.

Fatalka są słowa w tej piosence "....Zwycięzca wszystko ma Przegrany stoi sam Zwycięstwo liczy się Los prowadzi grę..." Ale.. temu losowi musimy pomóc same , w naszym, małym swiecie i... kto wie, czy to my nie będziemy Zwycięzcami?????? Oneill- lubię Cię czytać!!! Z Ciebie to dopiero- ZWYCIĘZCA!!!! Nie dajesz się i.....ŻYJESZ! Pa- chłopaki gonią mnie z kompa!!!!!))))

Witam wszystkie topikowe Samotnice i Samotniczki! A to na przebudzenie jako zaklinacz dobrego nastroju :D

na jednym z topików znalazłam coś takiego...... "....Nie patrz na tych co toną w złości tylko szukaj wszędzie radości. Bo smutek na twarzy lat Ci dodaje a uśmiech zawsze młody zostaje...." A więc uśmiechajmy się jak najwięcej i.... szukajmy, szukajmy tej radości nawet w najmniejszym wydaniu. Czego Wam i sobie życzę Zostawiam tu ;) ciepłą i pachnącą kawę \_/> na dobry humor.

a ja na jednym z topikow znalazlam taki ciekawy link: http://zenforest.wordpress.com/2008/07/21/koniec-z-dramatami-w-twoim-zyciu/ warto poczytac chocby dla samej lektury, a czy sie wyciagnie wnioski czy nie - a to juz indywidualna sprawa :D @Klara - a za kawke dziekuje i przynosze do niej babeczki z kruchego ciasta z przesmazonymi owocami - tutejszy przysmak (nie sa takie zle, mozna podawac na cieplo i na zimno).

Hej, no co jest? Cicho wszedzie, glucho wszedzie... http://www.youtube.com/watch?v=pe42MNDjxTk ;)

Witam :) Oneill, Fatalka- zapraszam na urodziny do Chatki ( na - z biegiem lat- z biegiem dni )- Sara ma dziś swoje święto U mnie dziś fajna pogoda..... jesiennie ciepło i humor zaraz lepszy :) Miłego dnia ))))

Dzien dobry, czesc i czolem! Sympatycznego dnia Wszystkim zycze! @Klara - zaraz zajrze bo moje swieto zas jutro.

@fatalka - co z Toba, odezwij sie!

no, właśnie...Fatalko:) pozdrawiam serdecznie

Oneill- dziś masz ŚWIĘTO - zostawiłam Ci w Chatce życzenia :) Pozdrawiam

Oneill wszystkiego co najlepsze.

Dzieki, Gwiazdy moje! Za pamiec i zyczenia :D

Witam wszystkie Samotniczki ) ) ) Oneill, zapraszam Cie do nas są dla Ciebie życzenia

oneillWszystkiego najlepszego !! http://www.youtube.com/watch?v=dePMU8R131s http://youtu.be/ZvI90EKY8lg http://youtu.be/Gf_TkzVPGtE

oneill http://youtu.be/wze9r6JvXEY :-)

Saro :D:D Dziewczyny...wczoraj tu była chyba 47 strona ...a dziś????? 34, co się dzieje???? Sara i Oneill- ŚWIĘTUJĄ!!!!! Ja dziś po cięęęężżżżkieeeej pracy- lepiłam pierogi....120 szt!!! Eutenia, Amazonia, Fatalka, Chochliczka- zapraszam do Chatki, razem z Sarą:) forum- dyskusja ogólna- topik- Z BIEGIEM LAT- Z BIEGIEM DNI dla 50-60-siątek. p.s. tymi pierogami to już wszystkim się chwalę :P Buziaki iiidddęęę spaaaać ))))