Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dana53

SAMOTNE I SAMOTNI -PO 50-TCE

Polecane posty

ja tam sie wcale nie smieje Ama nie mozesz wszystkiego umiec ja mam prawo jazdy juz hohoho a prowadzic auta nie umiem i absolutnie mnie do tego nie ciagnie...za to uwielbiam byc wozona...choc przerazliwy strach mnie ogarnia jak wsiadam, gdyz boje sie wypadku !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A żeby było śmieszniej moi rodzice należeli do zespołu pieśni i tańca. Mieli więc ku temu predyspozycje. Ja nic z nich nie odziedziczyłam. Zero słuchu i poczucia rytmu. Na dyskoteki chodziłam. Więcej jednak było podpierania ścian niż tańca. Wiesz, nigdy tez nie miałam wielkiego powodzenia. Nie mam tego co się określa mianem 'to coś'. O kursie tańca nie myślałam. Choć wiem, że taniec to przyjemność jakos nigdy mnie nie kręcił. Spiewać też nie umiem, ale lubię. Często coś tam mruczę sobie pod nosem. W ubiegłym roku chodziłam na kurs. Poszliśmy całą grupą do pubu na karaoke. Bardzo mi się podobało, pośpiewałam za wszystkie czasy. Szkoda, że nie mam z kim gdzieś wyjść. Prawa jazdy też nie mam, choć miałam w planach. Zrezygnowałam jednak bo były i tak by nie dał mi pojeżdzić. Samochód to było jego oczko w głowie. I tak to sprawy się mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam, jeszcze się chłodzi. Ufam, że masz mocną głowę i potowarzyszysz mi do północy;) Internet to jednak dobry wynalazek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też już otworzyłam szampana. Nawet zgrabnie mi poszło. A przy czym się bawisz? Ja przy telewizorze. Oglądam Pretty Women. I się rozmarzyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podobno ładne to Twoje miasto. Nawet nie wiem czy u mnie na starówce jest jakas impreza. Wiem, że w poprzednich latach coś tam się działo. Minionej nocy żle spałam. Teraz mi się gęba drze. Mam nadzieję, że doczekam północy. A jak się obżarłam. Chyba zaraz pęknę. Od jutra dieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za dużo jem słodyczy i niestety efekty widać. Coś mnie głowa rozbolała. Jesteś ubrana świątecznie? Ja siedzę w dresach. O, telefon dzwoni. Ktos sobie o mnie przypomniał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli koszulke i spodnie bawelniane mozna nazwac ubiorem odswietnym to tak ;) po domu chodze nadzwyczaj luzacko i przede wszystkim musi mi byc wygodnie...do mnie nikt nieproszony nie przychodzi...kazda wizyta jest ustalona...wiec zdaze sie ubrac i czekam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem. Wzięłam prysznic. A telefon był nie do mnie. Pomyłka. No, jeszcze parę minut i będzie po sprawie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz rację, pstryk i nie ma. Gdyby tak można... Ale niestety nie da się. Siedzi w człowieku i zabiera spokój. Miejmy nadzieję, że ten nowy chociaż odrobinę będzie lepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odrobine lepszy? a moze to ludzie powinni byc lepsi...szalenstwo posiadania zakrecilo, kariery itp wiesz ze wszystkie moje sprawy ktore sie w tej chwili tocza, ich zakonczenie zalezy od ludzi, od ich decyzji, od tego czy okaza choc troche empatii i pochyla sie nad losem potrzebujacego czlowieka! Dobrego Roku czy Dobrych Ludzi na swojej drodze powinnam sobie zyczyc Ama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja spadam. Bąbelki podziałały na mnie usypiająco:) Jeszcze raz wszystkiego naj, naj, naj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×